Spis treści:
Nie ukrywali, że o dziecko starali się długo, teraz wreszcie zostali rodzicami. Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan powitali na świecie synka. Para otwarcie mówi o tym, że chłopiec został poczęty metodą in vitro. Małgorzata Rozenek-Majdan wspiera pary, które zmagają się z problemem niepłodności. W 2019 ukazała się jej książka „In vitro. Rozmowy intymne”.
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan zostali rodzicami!
Małgorzata Rozenek-Majdan urodziła syna. To pierwsze wspólne dziecko państwa Majdanów, celebrytka ma dwóch synów ze związku z Jackiem Rozenkiem – Stanisława i Tadeusza. Wszyscy trzej chłopcy zostali poczęci dzięki metodzie in vitro. Radosław Majdan nie miał do tej pory dzieci.
Syn Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana przyszedł na świat 10 czerwca 2020 roku w godzinach porannych. Radosną nowinę potwierdził menadżer gwiazdy, Wiktor Krajewski w programie śniadaniowym „Dzień dobry TVN”. Mężczyzna powiedział: „I mama, i synek czują się bardzo dobrze”.
Maluch otrzymał imię Henryk.
Małgorzata Rozenek-Majdan o swoich problemach z płodnością
- Niektórzy mają problem z przewodem pokarmowym, inni łamią rękę, ja miałam problemy z płodnością. Nigdy nie poczułam się w żaden sposób dotknięta jako kobieta – mówiła rok temu w rozmowie z Hello Zdrowie Małgorzata Rozenek-Majdan.
Jak dodawała – wiele jednak w tej kwestii zależy od środowiska, w jakim żyje dana kobieta. Od wsparcia rodziny i partnerów. Jej zdaniem szczególnie dla młodych kobiet zderzenie z problemem niepłodności może być trudne.
- Kiedy jest się młodą osobą, ma się wyidealizowane poczucie, że poczęcie własnego dziecka będzie piękne i romantyczne. Odarcie z niewinności i naiwności jest bolesne, tak jak świadomość, że nagle musisz przejść przez procedurę, która ani nie jest łatwa, ani tania, jest też czasochłonna i bardzo obciążająca
- mówiła w rozmowie z Martą Dragan z Hello Zdrowie.
Małgorzata Rozenek-Majdan wywołała niemałe poruszenie swoją książką „In vitro. Rozmowy intymne”, będącą zbiorem rozmów z lekarzami, embriologami, seksuologami oraz parami, które zdecydowały się na tę metodę leczenia niepłodności.
W rozmowie z Hello Zdrowie gwiazda przyznała, że decydując się na procedurę in vitro, trzeba uzbroić się w cierpliwość i nastawić na sinusoidę uczuć – od zwątpienia, przez niepewność, po radość, a czasem niestety też ból, wywołany stratą.