Zimne powietrze na obrzęk krtani. 31-letnia matka uratowała swoje dziecko za pomocą zamrażarki

Zamrażarka na ratunek. Niezwykła reakcja 31-letniej matki przyczyniła się do uratowania życia swojego 2-letniego dziecka. Kobieta udzieliła pomocy duszącemu się dziecku, łagodząc objawy za pomocą zimnego powietrza z wnętrza zamrażarki. Lekarze potwierdzają, że zimne powietrze łagodzi obrzęk krtani.

„Myślałam, że niemowlę krztusi się śliną”

– Ernest o czwartej w nocy zaczął nagle silnie kaszleć. Myślałam, że niemowlę krztusi się śliną przez sen, ale z sekundy na sekundę robiło się coraz gorzej. Krztusił się, wydając taki okropny dźwięk przypominający szczekanie psa. Kiedy zaczął sinieć, zrozumiałam, że dziecko mi się dusi. To było straszne – opowiedziała matka 2-letniego chłopca. – Wtedy sobie coś przypomniałam. W mojej rodzinie był kiedyś podobny przypadek duszącego się dziecka i mąż mojej ciotki, lekarz, radził, żeby pooddychało zimnym powietrzem.

Zimne powietrze łagodzi obrzęk krtani

Zimne powietrze, które wydobywało się z zamrażarki, pomogło duszącemu się chłopcu. Okazało się, że dziecko miało ostre zapalenie krtani, które spowodowało u dziecka obrzęk krtani  i atak kaszlu krtaniowego będącego obronną reakcją organizmu na trudności z zaczerpnięciem powietrza.

„Reakcja mamy była w tym przypadku bardzo dobra. Zimne powietrze łagodzi obrzęk krtani. Wykorzystanie zamrażalnika było wprawdzie oryginalnym pomysłem, przyznaję, ale jeśli pomogło, to wspaniale. Zazwyczaj wystarczy otwarcie okien. Pamiętajmy jednak, żeby takie decyzje konsultować z lekarzem” – powiedziała dr Beata Szadkowska-Opasiak w rozmowie z „Gazetą Pomorską”.

Opracowano na podstawie pomorska.pl

Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu u dorosłego i dziecka

1. Gdy poszkodowany jest przytomny, ale nie kaszle lub kaszel jest nieefektywny – pochyl go do przodu i wykonaj pięć uderzeń w okolicę międzyłopatkową.
2. Jeśli uderzenia nie pomagają, wykonaj 5 uciśnięć nadbrzusza. Jedną rękę zwiń w pięść, obejmij ją drugą ręką i mocno uciskaj w połowie odcinka między pępkiem a zakończeniem mostka, od góry, do siebie.
3. Czynności wykonuj na zmianę.
4. Po każdej serii uciśnięć sprawdź, czy ciało obce nie wypadło. Jeśli nie udało się usunąć ciała obcego, a poszkodowany traci przytomność, ułóż go na płaskiej powierzchni na plecach, połóż rękę na jego czole i odchyl mu głowę do tyłu, aby udrożnić drogi oddechowe.
5. Jeśli poszkodowany nie oddycha, wykonaj pięć wdmuchnięć powietrza, potem 30 razy uciśnij mostek – u starszych dzieci i dorosłych mniej więcej w połowie jego długości – z częstotliwością 100 na minutę (u dzieci ucisk klatki piersiowej wykonujemy jedną ręką, u dorosłych dwiema).
6. Jeśli udało się usunąć ciało obce: jeśli dziecko zaczęło się ruszać lub kaszleć, sprawdź, czy oddycha prawidłowo.
7. Jeśli oddycha, ale wciąż jest nieprzytomne, ułóż je na boku i zaczekaj na przyjazd pogotowia.