Selma Blair Selma Blair - stwardnienie rozsiane / Getty ImagesBG026/Bauer-Griffin/GC Images

Selma Blair opublikowała zdjęcie z ogoloną głową. Choruje na stwardnienie rozsiane

Selma Blair choruje na stwardnienie rozsiane. Po usłyszeniu diagnozy aktorka musiała nie tylko przeorganizować swoje codzienne obowiązki i chwilowo zrezygnować z pracy, ale również była zmuszona rozstać się z synem. 47-latka zdradziła na Instagramie, że właśnie zakończyła kolejny etap leczenia. Przy okazji pokazała też zdjęcie, na którym ma ogoloną głowę.

Spis treści:

Selma Blair choruje na stwardnienie rozsiane

Selma Blair w październiku ubiegłego roku poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że choruje na stwardnienie rozsiane. Aktorka znana z takich filmów jak „Hellboy”, „Krzyk 2” czy „Męska rzecz” przyznała w jednym ze swoich wpisów, że objawy typowe dla tej choroby miała od niemal 15 lat, ale dopiero w zeszłym roku została zdiagnozowana. Wcześniej lekarze podejrzewali, że 47-latka przychodzi po prostu menopauzę.

Selma Blair o życiu ze stwardnieniem rozsianym

Od momentu diagnozy Selma Blair doświadcza codziennych wzlotów i upadków typowych dla tej przewlekłej choroby neurologicznej. Aktorka niemal codziennie pokazuje na swoim profilu na Instagramie, jak wygląda codzienność ze stwardnieniem rozsianym. 47-latka wielokrotnie pisała o tym, że nigdy nie wie, jak będzie wyglądał jej dzień. Choroba ma niespodziewany i bolesny przebieg. Selma Blair ma trudności z chodzeniem, z czuciem, z pamięcią. Każdego ranka budzi się z pytaniem, w jakim stanie będzie jej umysł i ciało. Aktorka stara się pogodzić wyzwania, jakie stawia przed nią choroba z wychowaniem swojego synka, Arthura.

Chłopak był świadkiem wielu postępujących zmian w wyglądzie i zachowaniu swojej mamy, będących bezpośrednimi skutkami stwardnienia rozsianego. Selma Blair w wywiadzie, którego kilka dni temu udzieliła magazynowi „People”, przyznała, że jest pod wrażeniem postawy synka. „Musiał wiele znieść i dużo widział” – powiedziała, podkreślając jak dzielnie 8-latek znosi jej chorobę. Arthur nie postrzega słabości swojej mamy negatywnie, mówi: „Mama nie jest chora. Mamusia jest odważna”.

Selma Blair w związku z leczeniem ogoliła głowę na łyso

Aktorka na pewien czas musiała opuścić dom i synka, by poddać się intensywnemu leczeniu. Dla Selmy Blair syn jest nie tylko największym wsparciem, ale również siłą napędową w walce ze stwardnieniem rozsianym.

„Potrzebuję tego chłopaka, żeby zobaczył, że robię rzeczy, o których nigdy nawet nie sądziłam, że mogę. I zrobię, co w mojej mocy” – przyznała pod postem, który udostępniła, będąc w klinice.

Teraz 47-latka zdradziła na Instagramie, że zakończyła kolejny etap leczenia. Tuż przed wyjściem z ośrodka zrobiła sobie zdjęcie w zupełnie innym wydaniu. Selma Blair w związku z leczeniem zdecydowała się ogolić głowę na łyso. Wcześniej opublikowała poruszającą fotografię, na której widać, jak 8-letni Arthur obcina jej włosy.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź