Rodzicielstwo może być wspaniałą przygodą. „Nasza fundacja powstała, żeby wspierać rodziców i pomagać im odnaleźć własną ścieżkę w wychowaniu dzieci” – mówi Kinga Pukowska, prezeska Fundacji Polekont – Istota Przywiązania

Mówią o wychowaniu bez kar i nagród, organizują zajęcia i warsztaty dla rodziców oraz ich pociech, promują karmienie piersią i noszenie dzieci w chuście. Kładąc nacisk na rodzicielstwo bliskości, stają się drogowskazem dla matek i ojców, którzy wchodzą na piękną, choć nierzadko wyboistą ścieżkę rodzicielstwa. Hello Zdrowie rozmawia z założycielkami i prezeskami Fundacji Polekont – Istota Przywiązania.

Czasem spojrzenie na kogoś z boku może bardzo pomóc

Ewa Podsiadły-Natorska: Opowiedzcie nam o sobie.

Kinga Pukowska: Już od kilkunastu lat wspieram młodych rodziców. Jestem prezeską Fundacji Polekont – Istota Przywiązania i certyfikowaną doulą Stowarzyszenia Doula w Polsce. Natomiast z racji wykształcenia jestem specjalistką w zakresie żywienia, a zwłaszcza żywienia dzieci, pomagam jako trener rozwoju osobistego i kompetencji miękkich, coach oraz mediator. Staram się pomagać kobietom, szczególnie matkom, w rozwoju osobistym oraz zawodowym. Prowadzę coaching relacji dla rodziców, których związek zmienił się po przyjściu na świat dziecka i którzy chcą tę relację udoskonalić. Prywatnie wychowuję trójkę dzieci, które uczą się w systemie edukacji domowej.

Magdalena Szaraniec: Jestem mamą dwójki dzieci, wiceprezeską Fundacji Polekont – Istota Przywiązania, certyfikowaną doulą należącą do Stowarzyszenia Doula w Polsce oraz  promotorką karmienia piersią. Odbyłam wiele kursów i szkoleń, a swoją wiedzą dzielę się z przyszłymi i obecnymi rodzicami, prowadząc warsztaty z tematyki okołoporodowej i karmienia piersią. W Klubie Rodziców działającym przy naszej fundacji, oprócz warsztatów, prowadzę długie rozmowy i odpowiadam na wiele pytań, wspierając młode mamy na ich mlecznej i macierzyńskiej drodze.

Kinga Pukowska: Nasza fundacja powstała, żeby wspierać rodziców, rozwiewać ich rodzicielskie wątpliwości i pomagać im odnaleźć własną ścieżkę w wychowaniu dzieci. Przed chwilą stuknęło nam pięć lat! Jako doule spotkałyśmy się na doulowej ścieżce przy współtworzeniu Tygodnia Douli w Krakowie i tak się to potoczyło, że w 2015 roku założyłyśmy Fundację Polekont – Istota Przywiązania. Miałyśmy plan, żeby wspierać kobiety, dziewczynki, rodziców, dzieci, rodziny.

Mówicie, że kiedyś dzieci wychowywały całe wioski i wy też chcecie tworzyć współczesne wioski dla rodziców. Jak to rozumieć?

Kinga Pukowska: To pomysł dla rodziców, by mieli okazję spotkać się z nami oraz innymi rodzicami i podzielić doświadczeniem. By nie byli sami, bo tak naprawdę w wielu sytuacjach trudności, z jakimi się borykają, są podobne. Nie chodzi o to, żeby je w jakimś stopniu umniejszać czy upraszczać, bo to często niemałe wyzwania dla rodziny, gdy pojawia się dziecko, pierwsze czy kolejne. Chodzi jednak o to, że spektrum tych trudności jest dość podobne w wielu przypadkach. A świadomość, że inni mają podobnie, może pomóc. Na takich spotkaniach mamy dzielą się swoimi strategiami, patentami na różne sytuacje, które u nich zadziałały. Można posłuchać i sprawdzić, czy da się je zastosować na „własnym podwórku”. Czasem spojrzenie na kogoś z boku może bardzo pomóc, a rozwiązania wypróbowane przez innych mogą okazać się pomocne i odkrywcze.

Wielu rodziców szuka informacji o tym, jak zbudować dobrą relację ze swoim dzieckiem. Widzę dużą uważność na dziecięce potrzeby, na bliskość i bezwarunkową miłość z mądrym przewodnictwem

Magdalena Szaraniec: Tworzymy wioski–kręgi, to znaczy miejsca, gdzie spotykamy się wokół konkretnego tematu. Taką wioską były projekty: „Mleczne wsparcie” skierowane do karmiących mam, wioska wsparcia dla rodziców nastolatków, a obecnie jest Krąg o Komunikacji w naszym Klubie Rodziców dedykowany mamom, tym razem bez dzieci. Jest to krąg empatycznego wsparcia dla kobiet, w ramach którego rozmawiamy z innymi mamami bez oceniania czy tym bardziej krytykowania. Mając świadomość, że macierzyństwo bywa trudne, propagujemy ideę porozumienia bez przemocy.

Doula jako wsparcie w okresie okołoporodowym

Co jeszcze mogą odnaleźć u was rodzice?

Kinga Pukowska: Od początku naszej działalności były to różne formy spotkań: brałyśmy udział w krakowskich obchodach Tygodnia Bliskości, cyklu bezpłatnych spotkań propagujących ideę rodzicielstwa bliskości Naturalnie Rodzinnie, organizowałyśmy warsztaty itp. Obecnie skupiamy się głównie na warsztatach w Klubie Rodziców i innych współpracujących z nami klubach. Warsztaty dotyczą przygotowania do porodu, połogu, roli partnera, opieki nad noworodkiem itp. Oferujemy też kontakty do specjalistów, którzy mogą wspierać profesjonalnie rodziców zarówno przed, jak i po porodzie. Mówimy poza tym o doulach, o ich wsparciu jako dodatkowej pomocy w okresie okołoporodowym.

Magdalena Szaraniec: Zapraszamy również na warsztaty żywieniowe, ponieważ wierzymy, że „jesteś tym, co jesz”. Podczas warsztatów mówimy o żywieniu w ciąży i w trakcie karmienia piersią, o rozszerzaniu diety metodą BLW i o żywieniu starszych dzieci. Z kolei na naszej stronie można znaleźć przepisy na smaczne i zdrowe przysmaki.

Dla mam – przyszłych i obecnych – organizujecie warsztaty karmienia piersią. Dlaczego tak wiele kobiet rezygnuje z karmienia naturalnego? Co idzie nie tak? Jakich błędów nie popełnić na początku?

Magdalena Szaraniec: Młode mamy chcą karmić piersią i większości się to udaje, jednak początki często są bardzo trudne. Trudności wynikają przede wszystkim z braku wsparcia –wsparcia ze strony bliskich osób, jak i profesjonalistów: położnych, doradców laktacyjnych, lekarzy. Kobiety, wybierając miejsce, gdzie będą rodzić swoje dziecko, wybierają również miejsce, gdzie będą zaczynać je karmić. To, jak będzie wyglądać początek ich drogi mlecznej, ma duży wpływ na ich stan emocjonalny oraz wspomnienia z pierwszych chwil macierzyństwa. Prowadząc warsztaty z początków karmienia piersią dla przyszłych rodziców, staram się przekazać jak najwięcej najnowszej wiedzy podpartej badaniami naukowymi. Udostępniam również kontakt do specjalistów, dzięki którym młode mamy, jeszcze będąc w ciąży, mogą budować swoją „wioskę wsparcia”.
Z jakimi bolączkami, trudami rodzicielskimi najczęściej trafiają do was rodzice?

Magdalena Szaraniec: Rodzice oczekujący na dziecko trafiają do nas po wiedzę, jaka jest rola osoby towarzyszącej w trakcie porodu, jak radzić sobie z baby bluesem, jak pielęgnować i nosić noworodka itp.

Kinga Pukowska: Rodzice generalnie radzą sobie najlepiej, jak potrafią. Jestem przekonana, że to oni są ekspertami od swojego dziecka i daleka jestem od oceniania, w czym sobie radzą, a w czym nie. Cieszę się, że tak wielu rodziców szuka informacji o tym, jak zbudować dobrą relację ze swoim dzieckiem. Widzę dużą uważność na dziecięce potrzeby, szukanie sposobów na wszechstronny rozwój dzieci, na bliskość i bezwarunkową miłość z mądrym przewodnictwem. Do naszego klubu przychodzą rodzice oczekujący narodzin dziecka: pytają o wiedzę dotyczącą porodu, karmienia piersią, wyboru szpitala.

Rodzice małych dzieci chętnie uczestniczą w warsztatach dotyczących obszaru oficjalnie zwanego „kompetencje rodzicielskie”. Rozmawiamy na nich o koncepcji wychowania bezwarunkowego, to znaczy bez kar i nagród, o komunikacji empatycznej oraz o innych tematach związanych z rodzicielstwem bliskości. Czasem zapraszamy specjalistów, np. psychologa zajmującego się snem dziecka albo trenera self-reg, który uczy rodzinę, w tym dzieci, radzenia sobie ze stresem i napięciami.

Z nadzieją na więcej

Powiedzcie więcej o Klubie Rodziców, w ramach którego organizujecie różne zajęcia i warsztaty, często bezpłatne.

Kinga Pukowska: Bezpłatne warsztaty to obecnie warsztaty w ramach projektu Klub Rodziców z dziećmi do lat trzech. Projekt współfinansowany jest ze środków miasta Krakowa. W ramach dofinansowania organizujemy darmowe warsztaty i spotkania ze specjalistami. W projekcie mogą uczestniczyć mieszkańcy Krakowa. Klub został otwarty 1 lutego 2019 roku, a niebawem będziemy startować w nowym konkursie z nadzieją, że dalej będziemy mogły prowadzić to miejsce.

Magdalena Szaraniec: Klub otwarty jest codziennie i stał się prawdziwą miejską wioską. Przychodzą do nas mamy, już dobrze zaprzyjaźnione. Nie tylko na zajęcia, ale też na kawę, porozmawiać, po prostu z nami pobyć. Dzieci mają tam bezpieczną przestrzeń do zabawy. Staramy się, aby w klubie były dostępne proste zabawki, trochę w duchu Montessori, choć nie tylko, bo większość naszego wyposażenia to dary od naszych sympatyków. Sporo zabawek powstało w ramach warsztatów, np. ulubiony przez chłopców wielopiętrowy garaż na samochody. Dość długo furorę robiła kartonowa kuchnia. Mamy też raz na jakiś czas zajęcia dedykowane ojcom z dziećmi i spotkania dla par oczekujących dziecka. Dużo się u nas dzieje. Na zajęcia obowiązują jednak wcześniejsze zapisy, bo cieszą się tak dużym zainteresowaniem, że mogłoby być czasem ciężko wszystkich w klubie zmieścić.

To, jak będzie wyglądać początek drogi mlecznej, ma duży wpływ na stan emocjonalny oraz wspomnienia z pierwszych chwil macierzyństwa.

Trafiają do was tylko rodzice z Krakowa?

Kinga Pukowska: Do Klubu Rodziców – tak, przychodzą tylko mieszkańcy Krakowa, bo taki jest wymóg projektu, natomiast gdy robimy inne akcje, np. organizujemy warsztaty z Agatą Aleksandrowicz znaną w sieci jako Hafija, która prowadzi popularny blog poświęcony naturalnemu karmieniu, albo sesje zdjęciowe kobiet w ciąży lub mam karmiących piersią – bo takie już robiłyśmy – to przyjeżdżają do nas osoby także z innych miejscowości.

Prowadzicie również wypożyczalnię akcesoriów. Co można u was wypożyczyć?

Kinga Pukowska: Nasza wypożyczalnia to przede wszystkim chusty i nosidła do noszenia dzieci, które można wypożyczyć na próbę, zanim zakupi się własne lub po prostu na czas wyjazdu. Wypożyczamy również TENS-y polegające na przezskórnej elektrycznej stymulacji nerwów wykorzystywane do łagodzenia bólu w porodzie. Mamy też wiaderko do kąpieli. Nasza wypożyczalnia cieszy się dużym zainteresowaniem, co bardzo nas cieszy.

Czujecie, że to, co robicie, jest rodzicom potrzebne?

Kinga Pukowska: Zdecydowanie! Otrzymujemy dużo sygnałów od uczestników spotkań i warsztatów o wartości, jaką mają dla nich przekazywane treści. Ale też od rodziców, którzy mają możliwość spędzenia czasu w otwartej przestrzeni Klubu słyszymy słowa wdzięczności. Pod naszym jubileuszowym postem pojawiło wiele ciepłych słów, podziękowań, życzeń, gratulacji.

Fundacja Polekont – Istota Przywiązania – jeśli przygotowujesz się na przywitanie swojego pierwszego dziecka, masz małe dzieci i zmagasz się z rodzicielskimi wyzwaniami albo żyjesz pod jednym dachem z nastolatkiem, z którym ciężko się dogadać, założycielki Fundacji Polekont są dla ciebie. Wspierają rodziców w obszarach związanych z narodzinami, wychowywaniem dzieci, wzmacnianiem kompetencji rodzicielskich i kształtowaniem stabilnych relacji partnerskich. Klub Rodziców Fundacji Polekont mieści się przy ul. Kurczaba 2 w Krakowie. Więcej na stronie fundacjapolekont.pl.