„Gdyby w jednym miejscu spotkały się wszystkie matki, nie byłoby już więcej wojen”. Dobrze powiedziane. Poznaj budujące cytaty o macierzyństwie

Macierzyństwo jest największym życiowym doświadczeniem, ale też bardzo upokarzającym. Nie zawsze wiadomo, co robić, ale uczymy się każdego dnia. Czego najbardziej chcemy dla swoich dzieci? By były uczciwe wobec siebie, by słuchały siebie. I właśnie dlatego czasami gotujemy się w środku, bo nigdy nie wiemy, co przyniesie nam życie i jak będzie wyglądał świat za 10 lat. Nie wiemy, czy to, co robimy, jest dobre. 

Takie jest macierzyństwo według Laury Dern, amerykańskiej aktorki filmowej i telewizyjnej, która wychowała dwójkę dzieci. Nie sposób się z nią nie zgodzić. Każdy rodzic często odczuwa lęk. Zastanawia się, kim będzie jego ukochany maluch i co jeszcze może zrobić, by było szczęśliwe. Podpowiadamy – rób, to co uważasz za słuszne. W końcu mama wie najlepiej!

„Matka to czasownik. To coś, co robisz, nie tylko ktoś, kim jesteś” napisała kiedyś Cheryl Lacey Donovan, blogerka parentingowa.

Słowa Cheryl Lacey Donovan do dziś można spotkać w wielu miejscach w sieci. Utożsamia się z nimi wiele matek, ponieważ każda kobieta po urodzeniu dziecka się zmienia. I nie chodzi tutaj tylko o rozstępy na brzuchu czy kilka kilogramów do przodu. Po porodzie już nigdy nie jesteś sama. Dziecko kocha bezwarunkowo. Matką jesteś zawsze, nawet gdy syn kończy 40 lat, a Ty jesteś już babcią.

Znacie Danielle Steel? To jedna z najpopularniejszych amerykańskich powieściopisarek, autorka ponad 100 książek dla kobiet, z których wiele ma swoje adaptacje filmowe. Steel jest matką dziewięciorga dzieci. Czym jest dla niej macierzyństwo?

„Macierzyństwo nie jest dla słabych duchem. Żaby w salonie, pokrwawione kolana i inwektywy od nastolatki nie są dla mięczaków” – powiedziała kiedyś w wywiadzie.

Możemy sobie tylko wyobrazić, jak wyglądał dom pisarki, gdy wychowywało się w nim dziewięcioro dzieci…

„Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem” – to słowa Katherine Hadley, które od kilku lat krążą po parentingowych portalach.

I tak naprawdę jest. Każda mama wie jedno – pierwsze spojrzenie na dziecko wystarczy, by zakochać się w nim na całe życie.

O macierzyństwie często wypowiada się także Gwyneth Paltrow, amerykańska aktorka, reżyserka i scenarzystka filmowa, która wraz z wokalistą zespołu „Coldplay” wychowuje dwójkę dzieci. Co takiego powiedziała?

„Kiedy siedzisz przy stole ze swoim mężem i dziećmi i ktoś w pewnym momencie powie coś zabawnego albo umierasz ze śmiechu, bo twoje trzyletnie dziecko zrobiło coś komicznego, wtedy nie liczy się to, co będzie. To prawdziwe szczęście…”  – uśmiechamy się, gdy to czytamy.

Tak właśnie według nas wygląda macierzyństwo!

Często łapiesz się na tym, że myślisz o swoim wyglądzie, porównujesz się do innych matek i załamujesz ręce? Wydaje ci się, że jesteś zbyt szara, twoje włosy nie leżą tak, jak powinny, a dłonie już nie pamiętają profesjonalnego manicure?

Pamiętaj jedno – „Dziecko nie chce, byś była perfekcyjna. Chce po prostu, byś była”.

Lepiej, prawda?

Pamiętasz z lekcji języka polskiego Honore’a de Balzac, powieściopisarza francuskiego? Żyjący w latach 1799-1850 Balzac powiedział kiedyś: „Serce matki jest głęboką przepaścią, na dnie której zawsze znajdziesz przebaczenie”.

Nieważne czy sama już jesteś matką. Każdy z nas jest czyimś dzieckiem, a mama była pierwszą osobą, która nauczyła nas, że wybaczać można pomimo wszystko.

Matki są niezłomne, inteligentne i zrobią wszystko, by ochronić swoje dzieci. Są jak lwice. Niestraszne im ząbkowanie, nieprzespane noce czy pierwsze bunty. Kochają mimo raniących słów, które często padają z ust dziecka. Doskonale zdawał sobie z tego sprawę E. M. Forster, angielski eseista, krytyk literacki i prozaik.

Napisał on kiedyś: „Jestem przekonany, że gdyby w jednym miejscu spotkały się wszystkie matki, nie byłoby już więcej wojen…”.

O macierzyństwie pisał także Mitch Abom, amerykański pisarz znany m.in. z powieści „Jeszcze jeden dzień”. Jaka według niego jest miłość matki? Najmocniejsza na świecie.

„Matka nie pobłażała mi (…). Ale mnie kochała. Naprawdę. Kochała mnie, gdy spadłem z huśtawki. Kochała mnie, kiedy brudziłem podłogę zabłoconymi butami. Kochała mnie razem z wymiotami, smarkami i rozkrwawionymi kolanami. Kochała mnie, gdy przychodziłem i odchodziłem, w chwilach największych wzlotów i najgorszych upadków. Miała dla mnie bezdenną studnię miłości…”.

Wiemy – nie wszystkie mamy potrafią powiedzieć proste „kocham Cię!”, ale to nie znaczy, że tak nie czują. Przypomnij sobie te zwykłe czynności, które wykonywała, gdy byłaś/byłeś mały. Zwykłe wytarcie łez, gdy znowu przyszłaś z placu zabaw z płaczem, to wyraz jej uczucia do Ciebie!

„Co takiego jest w matkach, że na ich widok czujemy się dobrze jak przy kominku i w sercu zaczynają nam tańczyć kolorowe Muppety?” – zapytała w jednej ze swoich powieści Kendare Blake, pisarka urodzona w Korei Południowej.

I nic lepszego już dzisiaj nie przeczytacie. Tak jest naprawdę. Zawsze, niezależnie od tego, czy masz 20, 30 czy 50 lat, wystarczy jedna szczera rozmowa z mamą, by zobaczyć świat w innych kolorach. Nikt tak jak matka nie wytłumaczy Ci, że to, co się wokół Ciebie dzieje (nawet jeśli Tobie wydaje się, że jest to koniec świata!), przyniesie pozytywne efekty. Warto jej zaufać!