Katarzyna Miller Katarzyna Miller/ Zdjęcie: materiały prasowe

Katarzyna Miller: brak edukacji seksualnej skazuje dzieci na wulgaryzm i pornografię

Ciągle mamy ciemnogród. Ciągle biedne dzieci pytają, czy od pocałunku zachodzi się w ciążę – mówi Katarzyna Miller. Psycholożka i psychoterapeutka podpowiada, jak przełamywać barierę wstydu, jak rozmawiać z dziećmi o seksie i jakie skutki rodzi brak takiej rozmowy. Ponadto wspomina swoją pierwszą wizytę u ginekologa i informacyjny zgrzyt, jakiego doświadczyła na linii córka-lekarz-matka.

Marta Dragan: Jak wygląda edukacja seksualna w Polsce?

Katarzyna Miller: Temat w Polsce zapuszczony w sposób skandaliczny. Jest coraz gorzej, bo prawicowy powrót do tradycji niestety stawia na myślenie o seksie jako o grzechu i o akcie niezbędnym jedynie do prokreacji. Jednocześnie cała zmiana obyczajowości na świecie rzutuje również na sytuację w Polsce. Proszę zwrócić uwagę, że nie ma starych panien ani starych kawalerów, single całkiem dobrze sobie radzą, pary żyją bez ślubów, mają dzieci, szanują swoje wybory bez „papierka” czy bez kościoła. Dziewczyny wybierają często facetów na co innego niż na ślub. Bo że mężczyźni to robili, to było zawsze oczywiste. Kobiety same bywają w knajpach, wyjeżdżają na urlopy zagranicę. Jest trochę lepiej, jeśli chodzi o tolerowanie homoseksualności czy transseksualizmu. Poza tym na coraz szerszą skalę ujawniane są akty molestowania dzieci przez księży.

To wszystko są wielkie zmiany, a mimo to ciągle mamy ciemnogród. Ciągle biedne dzieci pytają, czy od pocałunku zachodzi się w ciążę. Ciągle krąży mit, że podczas pierwszego razu nie zachodzi się w ciążę. A później mówi się o nastoletnich matkach, którym rodzice powiedzieli: „won z domu z tym brzuchem”.

Kobiety ciągle wstydzą się masturbacji, bo się im wmówiło, że jak ty się sama masturbujesz, to znaczy, że nikt cię nie chciał. A masturbacja to taki sam seks jak każdy inny. Ciało, które przeżywa orgazm nie wie, czy przeżywa z panem, z panią czy z sobą. Byle nie z dzieckiem.

I wtedy wchodzi ona – Anja Rubik, która mówi głośno, że edukacja seksualna jest potrzebna, a wiedza, jak założyć prezerwatywę, jest równie ważna jak twierdzenie Pitagorasa. Po czym słyszy, że „seksualizuje młodzież”, że „namawia nastolatków do seksu”.

W ogóle bardzo się ucieszyłam, że tak znana modelka jest mądrą, odważną i śmiałą kobietą. Ma myślenie niezależne. Wie, że warto wykorzystać swoją pozycję do przeprowadzenia akcji, która komuś anonimowemu nie udałaby się. Z tą seksualizacją to straszna bzdura. Ale nie Anja pierwsza, która usłyszała podobnego kalibru farmazony pod swoim adresem.

Prowadziłyśmy kiedyś (z Dorotą Kamińską) program „Wytrych damski” w telewizji, która już nie istnieje . Zapraszałyśmy różne osoby. I  jednym moich z pierwszych pomysłów było, żeby zaprosić geja i dziewczyny lesbijki. To była chyba pierwsza para lesbijek w telewizji. Nikt mi tego niestety nie pamięta, za to ja tak. Dziś obie są bardzo znanymi działaczkami społecznymi, ale wtedy jedna z nich nawet rodzicom jeszcze nie powiedziała o swojej orientacji seksualnej. Spotykałyśmy się wielokrotnie, żeby przegadać ich obawy przed wystąpieniem. Po programie jedna dziennikarka powiedziała mi, że namawiam kobiety, żeby były lesbijkami. Odpowiedziałam jej: „Wiesz, jeżeli twoja wiedza jest na tak żenującym poziomie, że ci się wydaje, że można kogokolwiek na to namówić, to ci głęboko współczuję. Poczytaj sobie trochę, może doucz się czegoś, może popytaj ludzi”.

Czy Polacy wiedzą, jak rozmawiać o seksie?

Troszkę się to poprawiło, ale nadal ludzie nie wiedzą, jak mówić o genitaliach, i o seksie, i o tym, co się w ogóle dzieje w seksie. Niepokojące, że dla rodziców to takie straszne, to taki wstyd.

Przy okazji rzucę kamyk do mojego ukochanego serialu „Ranczo”. Uwielbiałam go oglądać, ale w jednej sprawie dawali ciała. Była fajna dziewczyna w dworku, która brała się za edukację i zrzeszała kobiece kółka, ale jak tylko rzecz dotyczyła seksu, to każda wypowiedź zaczynała się od cholernego zawstydzenia. „Hihihihi, nie no nie, no ale w ogóle o seksie?”, „Ojej no co, o takich sprawach będziemy…” – tak zachowywały się dojrzałe kobiety, mężczyźni i księża. Bezradność totalna.

Taki trochę przekrój polskiego społeczeństwa, nie sądzi pani? Dorośli, którzy w obliczu tematów ważnych zachowują się jak dzieci z przedszkola.

Gorzej. Dzieci z przedszkola to sobie radzą. Pokazują sobie cipki i fiutki i bawią się w doktora. To jest szalenie ważny etap w rozwoju seksualnym człowieka. I każdy powinien przez niego przejść.

W jaki sposób ta wiedza później jest tłamszona? Bo w pewnym momencie przestajemy być ciekawi, a zaczynamy się wstydzić.

Za często zdarza się tak, że rodzice „odkrywają” te zabawy dzieci i robią im awanturę, wyśmiewają, upokarzają, czasem biją. Niczemu winne przedszkolaki zaczynają intymność traktować w kategorii wstydu. Nie wolno tego robić! Jak się coś takiego zauważy, to należy zniknąć, udać, że nic się nie widziało. Dać się dzieciom bawić, poznawać, uczyć.

Tak samo w późniejszym wieku trzeba szczególną wrażliwością wykazać się m.in. w temacie polucji chłopców, czyli nocnych mimowolnych wytrysków nasienia. Nie można stwarzać niezręcznych sytuacji, przez które dziecko może poczuć się zawstydzone. W takim momencie tata widząc prześcieradło w spermie, musi powiedzieć „Słuchaj stary wszystko jest ok. To znak, że stajesz się prawdziwym mężczyzną. Będziesz się teraz na pewno masturbował, bo to jest NORMALNE”.

Chłopaki też ze sobą się masturbują, czasem w grupach, czasem w dwójkę, ale jak im ktoś na lekcji albo w gabinecie lekarskim mówi, że dostaną wysypki, albo ręka im uschnie, albo będą ślepi, zakrawa to po prostu o skandal. To, że w tym wieku, przy tej wiedzy, dostępie do informacji, rozwoju medycyny nauczyciele i lekarze potrafią zachowywać się jak ostatnie ćwoki, jest co najmniej niedorzeczne.

Dojrzewanie mężczyzn i tak z mojego punktu widzenia spotyka się z większa aprobatą, niż dojrzewanie kobiet. Kiedy chłopak przechodzi mutację i pojawia mu się zarost, to słyszy, że staje się mężczyzną. Kiedy dziewczyna dostaje pierwszej miesiączki, jest instruowana, żeby zbytnio nie obnosiła się z tym, żeby wykazywała się dyskrecją, sprzątała tampony i podpaski. A później skutkuje to tym, że szeptem w pracy pytamy koleżanki o tampony. Do toalety nosimy je w zaciśniętej pięści, żeby przypadkiem, ktoś nie zobaczył.

Pamiętam reakcję jednego pisarza, którego nota bene miałam za oświeconego człowieka. Powiedział jedno zdanie, które mnie strasznie zdumiało: „czy ja przy kolacji mam oglądać reklamy podpasek?”. Odpowiedziałam mu, żeby sobie wyłączył albo zasłonił telewizor, jak mu się nie podoba. Taki był biedny zmolestowany, że kęs mu w gardle stanął.

Ale reklamy tabletek na potencję już mógł pewnie oglądać i nie tracił apetytu?

Ależ oczywiście, że tak. Tylko reklamy podpasek mu przeszkadzały, w których i tak jest jakaś chora cenzura. Bo proszę mi powiedzieć, od kiedy krew ma kolor niebieski albo mieni się jak brokat?

Jeśli coś się zmieniło, to musiało mnie to ominąć, bo u mnie krew jest niezmiennie czerwona.

Jesteśmy tak załgani, nieprawdziwi. Można śmiało i głośno mówić o całej kulturze zaprzeczania, zamazywania rzeczywistości, która najjaskrawiej widoczna jest między innymi w tych ocenzurowanych reklamach.

Widok tryskającej energią pani z reklamy, która podczas okresu biega w białych spodniach i szpilkach, może być niesamowicie frustrujący dla kobiet, które zwijają się z bólu w trakcie menstruacji, nie sądzi pani?

Niektóre kobiety nie mają bolesnych i dokuczliwych menstruacji, to sobie mogą i biegać. W końcu to, jak odczuwamy menstruację czy klimakterium zależy też od naszej psychosomatyki. Niektóre kobiety przeżywają to jako tragedię, inne zupełnie swobodnie. Moja mamusia na przykład miała klimakterium, odkąd pamiętam. Wszystko sobie tłumaczyła tym, że jest w tym trudnym okresie. Tak trwało to chyba z 30 lat.

Czy pani mama była z panią na pierwszej wizycie u ginekologa?

Moja mama na szczęście była w tej sprawie dość światła. Nie miałam jeszcze dziesięciu lat, kiedy dostałam pierwszą miesiączkę i mama poszła ze mną do ginekologa, żeby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Poszłyśmy do jej przyjaciółki, która mnie przyjmowała zresztą na świat i która była takim naszym zaufanym lekarzem. Podczas tej wizyty otrzymałam pigułki na wyregulowanie cyklu miesiączkowego i na złagodzenie objawów menstruacyjnych. Na opakowaniu było napisane AC i pamiętam jak dziś, że z lekkim zażenowaniem zapytałam mamę, dlaczego pani doktor nie powiedziała mi, że to tabletki antykoncepcyjne. Matka wściekła się w ułamku sekundy. Ja na to „Przecież ja nie mówię tego dlatego, że chcę mieć środki antykoncepcyjne, bo przecież nie potrzebuję. Nie uprawiam seksu. Uważam tylko, że jak się daje dziecku lekarstwo, to trzeba powiedzieć, że ma takie i takie działanie i jest to również środek antykoncepcyjny. To jest przecież wiedza, prawda?” Oburzona była. I ona i ja. Każda z innego powodu.

Miała pani i tak dużo szczęścia, że mama zainicjowała wizytę. Teraz zdarza się, że matka nie zaprowadzi córki do ginekologa, bo boi się, że ludzie będą gadali, że dziewczyna „daje”. Oczywiście nie generalizuję, ale takie skrajne przypadki pokazują, jak poważne skutki rodzi brak edukacji.

Zgadza się. Są ciągle rodziny, gdzie dziewczyna obrywa w twarz, kiedy dostaje pierwszą miesiączkę. Inna jest przerażona, że jakaś krew jej cieknie po nogach, a matka daje jej podpaski i mówi „wsadź sobie tam”. I tyle. I na tych słowach kończy się edukacja seksualna. Zgroza. Oczywiście coś tam koleżanki podpowiedzą, ale rówieśnicy przeważnie mówią dużo bardzo szkodliwych głupot.

Brak edukacji seksualnej skazuje dzieci na wulgaryzm?

Nie tylko na wulgaryzm, ale także na pornografię, którą przecież nastolatkowie oglądają z ciekawości, ponieważ jest dostępna. I czego się dowiadują? Ano, że seks to długa rąbanka pod tytułem „facet wali babę z przodu i z tyłu”, a ona cały czas jest zachwycona. I nic więcej się nie dzieje. I to ma być seks? To jest koszmar, w który młodzi wierzą.

Jakie skutki może wywołać taki seans niepoparty specjalistyczną wiedzą?

Po pierwsze chłopcy mają do siebie żal, że nie mogą pochwalić się takim dużym fiutem, który stałby im, jak aktorowi w filmie. Po drugie sądzą, że kobieta jest ciągle zachwycona. Nie trzeba o nią zadbać, nie trzeba silić się na grę wstępną, bo ona jest gotowa zawsze na to, że się jej – mówiąc wprost – „wsadza”. A później kobiety udają orgazmy, bo faceci tego od nich oczekują i koło się zapętla. Oglądanie pornografii straszliwie trywializuje rozumienie i odczuwanie podniecenia oraz wizję seksu.

Czy wśród pani pacjentek jest dużo kobiet, które boją się rozmawiać ze swoimi dziećmi o seksie?

Może nie boją się, a wstydzą. Nie wiedzą, jakich słów użyć, jak to nazwać. A trzeba jak najprościej.

Czyli?

Można na wstępie powiedzieć dziecku, że musimy przekroczyć jakiś swój próg czy poziom zażenowania, żeby z nim o tym rozmawiać. Mówić wprost i używać prostych słów. Ale niestety najczęściej rodzice podejmują rozmowę za późno. Poza tym chcą wszystko naraz, a dzieci trzeba wprowadzać powoli. Są też cudowne książeczki, głównie szwedzkie, które w prosty i przyjazny dziecku sposób wprowadzają w tematykę seksu i cielesności. A nie, że tata mówi „chodź porozmawiamy o seksie”, a synek odpowiada „wszystko już wiem”, to ojciec z ulgą kończy rozmowę słowami „a to świetnie”. I nie sprawdza, czy on wie i co wie. A powinno mu zależeć na tym, co jego syn z tą wiedzą będzie robił, jak siebie będzie traktował, jak dziewczynę będzie traktował.

Seks to jedno, ale równie ważna jest świadomość naszych genitaliów. Wyrobienie nawyków dbania o sferę intymną.

Dawno temu wydano w Polsce Nancy Friday, amerykańską terapeutkę, która zrobiła fascynującą akcję. A mianowicie zebrała listy na temat fantazji seksualnych głównie kobiet, ale też mężczyzn. Friday podkreśliła, że matka, która od swojej matki wyniosła przekaz, że cipka to coś dziwnego, nieistniejącego i brudnego, podczas kąpieli własnej córki, będzie w inny sposób myła jej cipkę niż resztę ciała. I dziecko nie wie, o co chodzi, ale czuje, że ten dotyk jest inny, mniej czuły. I dziewczynka może w przyszłości traktować swoje genitalia jako coś obcego, o co nie trzeba dbać.

Wniosek z tego taki, że rodzice nie mogą wychodzić z założenia, że szkoła za nich załatwi temat edukacji seksualnej. Muszą przełamywać swoją barierę wstydu i oprócz nauki literek postawić również na swobodną rozmowę na tematy intymne?

Ależ oczywiście, że tak. Nie tylko rozmawiać, ale również w sposób swobodny i nieskrępowany podchodzić do swojej cielesności, bo to wpływa na zwiększenie świadomości genitaliów u dzieci. W ramach inspiracji podam przykład ze Szwecji. Kiedy pracowałam tam w wakacje, usłyszałam przed pracą taką poranną, zabawną audycję. Ludzie opowiadali o tym, co im się rano przydarzyło. I jeden tatuś powiedział tak: „Poszedłem do pana doktora urologa się zbadać, a on zauważył, że mam na członku kalkomanię. Na co odpowiedziałem, że to moja córeczka dziś rano bawiła się pod umywalką, kiedy ja myłem zęby i mi nakleiła”. I to była kompletna normalność. Ani nie zdenerwował się, ani nie speszył, ani nie zawstydził. Trzeba tylko pamiętać, że gdy dziecko zaczyna się zasłaniać i chować przed nami  – należy to uszanować. Sześciolatek już potrzebuje intymności.

Barierę wstydu należy po prostu przełamywać, czyli robić i mówić o swoich potrzebach. Dopytywać lekarza, rozmawiać z innymi ludźmi, kupować książki. Każda droga jest dobra, jeśli do czegoś prowadzi.

Można śmiało i głośno mówić o całej kulturze zaprzeczania, zamazywania rzeczywistości, która najjaskrawiej widoczna jest między innymi w ocenzurowanych reklamach. Bo od kiedy krew ma kolor niebieski albo mieni się jak brokat?

Czy pani mama była z panią na pierwszej wizycie u ginekologa?

Moja mama na szczęście była w tej sprawie dość światła. Nie miałam jeszcze dziesięciu lat, kiedy dostałam pierwszą miesiączkę i mama poszła ze mną do ginekologa, żeby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. Poszłyśmy do jej przyjaciółki, która mnie przyjmowała zresztą na świat i która była takim naszym zaufanym lekarzem. Podczas tej wizyty otrzymałam pigułki na wyregulowanie cyklu miesiączkowego i na złagodzenie objawów menstruacyjnych. Na opakowaniu było napisane AC i pamiętam jak dziś, że z lekkim zażenowaniem zapytałam mamę, dlaczego pani doktor nie powiedziała mi, że to tabletki antykoncepcyjne. Matka wściekła się w ułamku sekundy. Ja na to „Przecież ja nie mówię tego dlatego, że chcę mieć środki antykoncepcyjne, bo przecież nie potrzebuję. Nie uprawiam seksu. Uważam tylko, że jak się daje dziecku lekarstwo, to trzeba powiedzieć, że ma takie i takie działanie i jest to również środek antykoncepcyjny. To jest przecież wiedza, prawda?” Oburzona była. I ona i ja. Każda z innego powodu.

Miała pani i tak dużo szczęścia, że mama zainicjowała wizytę. Teraz zdarza się, że matka nie zaprowadzi córki do ginekologa, bo boi się, że ludzie będą gadali, że dziewczyna „daje”. Oczywiście nie generalizuję, ale takie skrajne przypadki pokazują, jak poważne skutki rodzi brak edukacji.

Zgadza się. Są ciągle rodziny, gdzie dziewczyna obrywa w twarz, kiedy dostaje pierwszą miesiączkę. Inna jest przerażona, że jakaś krew jej cieknie po nogach, a matka daje jej podpaski i mówi „wsadź sobie tam”. I tyle. I na tych słowach kończy się edukacja. Zgroza. Oczywiście coś tam koleżanki podpowiedzą, ale rówieśnicy przeważnie mówią dużo bardzo szkodliwych głupot.

Brak edukacji skazuje dzieci na wulgaryzm?

Nie tylko na wulgaryzm, ale także na pornografię, którą przecież nastolatkowie oglądają z ciekawości, ponieważ jest dostępna. I czego się dowiadują? Ano, że seks to długa rąbanka pod tytułem „facet wali babę z przodu i z tyłu”, a ona cały czas jest zachwycona. I nic więcej się nie dzieje. I to ma być seks? To jest koszmar, w który młodzi wierzą.

Oglądanie pornografii straszliwie trywializuje rozumienie i odczuwanie podniecenia oraz wizję seksu.

Jakie skutki może wywołać taki seans niepoparty specjalistyczną wiedzą?

Po pierwsze chłopcy mają do siebie żal, że nie mogą pochwalić się takim dużym fiutem, który stałby im, jak aktorowi w filmie. Po drugie sądzą, że kobieta jest ciągle zachwycona. Nie trzeba o nią zadbać, nie trzeba silić się na grę wstępną, bo ona jest gotowa zawsze na to, że się jej – mówiąc wprost – „wsadza”. A później kobiety udają orgazmy, bo faceci tego od nich oczekują i koło się zapętla. Oglądanie pornografii straszliwie trywializuje rozumienie i odczuwanie podniecenia oraz wizję seksu.

Czy wśród pani pacjentek jest dużo kobiet, które boją się rozmawiać ze swoimi dziećmi o seksie?

Może nie boją się, a wstydzą. Nie wiedzą, jakich słów użyć, jak to nazwać. A trzeba jak najprościej.

Czyli?

Można na wstępie powiedzieć dziecku, że musimy przekroczyć jakiś swój próg czy poziom zażenowania, żeby z nim o tym rozmawiać. Mówić wprost i używać prostych słów. Ale niestety najczęściej rodzice podejmują rozmowę za późno. Poza tym chcą wszystko naraz, a dzieci trzeba wprowadzać powoli. Są też cudowne książeczki, głównie szwedzkie, które w prosty i przyjazny dziecku sposób wprowadzają w tematykę seksu i cielesności. A nie, że tata mówi „chodź porozmawiamy o seksie”, a synek odpowiada „wszystko już wiem”, to ojciec z ulgą kończy rozmowę słowami „a to świetnie”. I nie sprawdza, czy on wie i co wie. A powinno mu zależeć na tym, co jego syn z tą wiedzą będzie robił, jak siebie będzie traktował, jak dziewczynę będzie traktował.
Seks to jedno, ale równie ważna jest świadomość naszych genitaliów. Wyrobienie nawyków dbania o sferę intymną.

Dawno temu wydano w Polsce Nancy Friday, amerykańską terapeutkę, która zrobiła fascynującą akcję. A mianowicie zebrała listy na temat fantazji seksualnych głównie kobiet, ale też mężczyzn. Friday podkreśliła, że matka, która od swojej matki wyniosła przekaz, że cipka to coś dziwnego, nieistniejącego i brudnego, podczas kąpieli własnej córki, będzie w inny sposób myła jej cipkę niż resztę ciała. I dziecko nie wie, o co chodzi, ale czuje, że ten dotyk jest inny, mniej czuły. I dziewczynka może w przyszłości traktować swoje genitalia jako coś obcego, o co nie trzeba dbać.

Wniosek z tego taki, że rodzice nie mogą wychodzić z założenia, że szkoła za nich załatwi temat edukacji seksualnej. Muszą przełamywać swoją barierę wstydu i oprócz nauki literek postawić również na swobodną rozmowę na tematy intymne?

Ależ oczywiście, że tak. Nie tylko rozmawiać, ale również w sposób swobodny i nieskrępowany podchodzić do swojej cielesności, bo to wpływa na zwiększenie świadomości genitaliów u dzieci. W ramach inspiracji podam przykład ze Szwecji. Kiedy pracowałam tam w wakacje, usłyszałam przed pracą taką poranną, zabawną audycję. Ludzie opowiadali o tym, co im się rano przydarzyło. I jeden tatuś powiedział tak: „Poszedłem do pana doktora urologa się zbadać, a on zauważył, że mam na członku kalkomanię. Na co odpowiedziałem, że to moja córeczka dziś rano bawiła się pod umywalką, kiedy ja myłem zęby i mi nakleiła”. I to była kompletna normalność. Ani nie zdenerwował się, ani nie speszył, ani nie zawstydził. Trzeba tylko pamiętać, że gdy dziecko zaczyna się zasłaniać i chować przed nami – należy to uszanować. Sześciolatek już potrzebuje intymności.

Barierę wstydu należy po prostu przełamywać, czyli robić i mówić o swoich potrzebach. Dopytywać lekarza, rozmawiać z innymi ludźmi, kupować książki. Każda droga jest dobra, jeśli do czegoś prowadzi.

Sprawdź powiązane tematy

Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

Sprawdź
Dear User!

Before you click "Go to the Website" or close the window by clicking ×, please read the following information, as it concerns your personal data.

By clicking "Go to the website" or by closing this window, you consent to the processing of your personal data on the terms described below.

The administrator of personal data of people visiting our websites is USP Zdrowie sp. z o.o. with headquarters in Poleczki 35 street, Warsaw 02-822, Poland.

As part of USP Zdrowie services, we will collect information about the use of our websites. The scope of data collected by us includes, among others information stored in cookies, user's IP, as well as information about your device and browser.

Your data will be used by us for the following purposes: (i) providing you with access to a safe and functional website; (ii) conducting analyzes that allow to study the ways of using our websites and use their functionalities and content, as well as to improve and streamline them; (iii) marketing, including presenting you with advertisements and messages tailored to your interests and preferences (profiling).

The use of our websites will involve the use of technologies provided by third parties (e.g. Google, Facebook). As USP Zdrowie, we provide you with the opportunity to consent to the transfer of your data to the groups of recipients indicated by us by accepting all or some of the purposes of processing.

USP Zdrowie provides each user of our websites with the opportunity to exercise the right to request access to his personal data, rectify it, delete or limit processing, exercise the right to object to processing, as well as the right to transfer data. in the event that the legal basis for the processing of your personal data is your consent - we provide you with the possibility of withdrawing it at any time through dedicated mechanisms for managing privacy settings.

You can contact USP Zdrowie by: (i) sending an e-mail to the following address: daneosoboweusp@usp.pl; (ii) sending a letter to the following address: USP Zdrowie sp. z o.o., Poleczki 35 street, Warsaw 02-822, Poland.

Detailed information related to the rules for the processing of your personal data on individual USP Zdrowie websites can be found in our Privacy Policy (PL).

Below you can choose to accept all or some of the processing purposes. We will be happy if you decide to help us improve our services and websites!

Choose services
Service Description State
Solutions necessary to provide the service by electronic means
as part of our Websites, we use the localStorage solution. localStorage is a file created by the user's browser installed on his device. Thanks to the localStorage mechanism, we are able to provide our users with access to efficient and safe websites and the ability to use their functionalities (e.g. remembering your privacy settings and the possibility of changing them, remembering preferences related to the selected language of displaying the website, the ability to add products to the basket). Information saved and used as part of the localStorage mechanism will not be used to conduct marketing activities. The localStorage mechanism is necessary to provide our services in the form of Websites (Article 6 (1) (b) of the GDPR).
Analytical cookies:
cookies that are used for advanced analysis of user behavior on our websites. Analytical cookies are used, among others to analyze user behavior on Websites in order to optimize the appearance, content and functionality of websites. The legal basis for the processing of these types of cookies is your voluntary consent (Article 6 (1) (a) of the GDPR), which you can express and withdraw at any time using the functionality of our websites. Currently, USP Zdrowie uses the following analytical cookies:
Google Analytics an online tool for analyzing website statistics. The tool allows us to track traffic on our websites, including the ability to analyze user behavior on websites. Based on the data collected using Google Analytics, we are able to develop our websites and provide a friendly appearance of the website and add new, useful functionalities. Google Analytics is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the rules governing the processing of personal data by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
Google Tag Manager tag management system developed by Google to manage JavaScript and HTML tags used for tracking and analysis on websites. Google Tag Manager is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
HotJar tool for analyzing user behavior on the website using, among others heat maps (analysis of the user's cursor behavior on the website). With this tool, we can design our websites more effectively and improve their readability and functionality. HotJar is provided and operated by Hotjar Limited. More information on the principles of personal data processing by HotJar can be found here: https://help.hotjar.com/hc/en-us/categories/115001323967-About-Hotjar
Marketing cookies:
cookies that allow us to conduct activities related to the promotion of our services, products and websites. This category of cookies will be used, inter alia, in order to show you advertisements tailored to your preferences or provide other marketing content. The legal basis for the processing of these types of cookies is your voluntary consent (Article 6 (1) (a) of the GDPR), which you can express and withdraw at any time using the functionality of our websites. Currently, USP Zdrowie uses the following marketing cookies:
Facebook Pixel the Facebook Pixel tool is a piece of code on the website that allows you to measure, optimize and create groups of recipients of advertising campaigns on Facebook. The operation of this tool enables us to run more effective advertising campaigns and provide you with content that may be of real interest to you. Facebook Pixel is provided and operated by Facebook Ireland Limited. Facebook Pixel collects basic information stored in the cookie and information about the website and your activity. Facebook Ireland Limited may transfer personal data of its users to the United States of America, based on the legal mechanisms provided for in applicable law. The basis for the transfer of your data in some cases may also be your consent, which we collect as part of our websites. therefore, we would like to draw your attention to the fact that the law on the protection of personal data in the United States of America differs from European legislation and may not provide you with the same rights as those provided for by the provisions in force in Poland, and in some cases it may also combine with the possibility of access to your data by the authorities and services of a third country. in order to ensure the fullest protection of your rights and freedoms, the mechanisms used as part of the Facebook Pixel tool prevent your identification data from being identified and are subject to automatic processes of their removal in short periods.

We would also like to inform you that when using the Facebook Pixel USP Zdrowie tool, it complies with the current Regulations of Facebook Business Tools, including the agreements on the principles of co-administration of personal data. in order to fulfill the obligation resulting from the provisions of data protection law, we would like to inform you that in the scope of processing information collected using the Facebook Pixel tool:
  1. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited, with its registered office at 4 Grand Canal Square, Grand Canal Harbor, Dublin 2, Ireland, act as joint controllers (entities jointly deciding on the purposes and methods of personal data processing).
  2. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited have made joint arrangements regarding the performance of their obligations under the provisions of the GDPR.
  3. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited are responsible for providing appropriate grounds for processing personal data related to the collection of information via Facebook Pixel. Therefore, USP Zdrowie provides users with the opportunity to voluntarily consent to the collection and use of their data for marketing purposes on the websites, in particular for the purpose of conducting marketing campaigns on Facebook. Facebook Ireland Limited provides appropriate legal grounds relating to the possibility of using the personal data of portal users for the purposes of conducting USP Zdrowie marketing activities.
  4. As part of this Privacy Policy, USP Zdrowie provides you with access to all information related to the principles of data processing as part of our business activities. Information related to the principles of personal data processing by Facebook Ireland Limited, determination of the legal basis for such processing and the methods of exercising your rights by Facebook Ireland Limited, including information on the relevant Facebook contact forms, can be found in the Data Policy available at: https://www.facebook.com/about/privacy.
  5. USP Zdrowie is responsible to the users of Internet Services for the correct operation of the mechanisms enabling obtaining and withdrawing consents to use the information collected through the Facebook Pixel tool. After receiving the data collected via Facebook Pixel, Facebook Ireland Limited is independently responsible for the rights specified in Art. 15 - 20 GDPR towards users of your social network.
  6. Both USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited provide the possibility of exercising the right to object. in the event of receipt of a request related to an objection to the processing of personal data, USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited will take appropriate steps regarding the further processing of their users' data.
  7. USP Zdrowie is responsible for the proper implementation and configuration of Facebook Pixel. Facebook Ireland Limited remains responsible for ensuring the security of the service offered to us and personal data processed as part of Facebook Pixel.
  8. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited remain responsible for the proper response to all identified data breaches. The responsibility of USP Zdrowie in connection with the use of Facebook Pixel services applies to all cases related to providing users with a properly implemented and configured tool. Facebook Ireland Limited is responsible for all data protection breaches related to processing operations performed as part of the marketing service provided to us.
LinkedIn Insight Tag short code in Java Script technology that supports conversion tracking, website audience and site demographics for LinkedIn advertising campaigns. The operation of this tool enables us to run more effective advertising campaigns and provide you with content that may be of real interest to you. The LinkedIn Insight Tag is provided and operated by LinkedIn Ireland Unlimited Company. More information on the rules for the processing of personal data with the processing of personal data by LinkedIn can be found here: https://www.linkedin.com/help/lms/answer/65513/add-the-linkedin-insight-tag-to-your-website?lang=en
Google Ads tool that is one of the elements of the Google advertising system, allowing the display of sponsored links in the search results of the Google Search Engine and on websites of entities cooperating with Google. The Google Ads tool is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
SALESmanago tool enabling the identification and monitoring of contacts and users on websites and conducting personalized marketing communication. The SALESmanago tool is provided and operated by our partner, Benhauer Sp. z o.o. More information on the principles of personal data processing using the SALESmanago tool can be found here: https://www.salesmanago.pl/marketing-automation/technologie.htm
AppNexus / Xaxis Turbine Xaxis is a global digital media platform that programmatically connects advertisers with audiences. More information on the principles of personal data processing using the Xaxis Turbine tool can be found here: https://www.xaxis.com/privacy-notice/polityka-prywatnosci-xaxis/
Selectivv tool enabling user data segmentation, used to target emissions as part of an advertising campaign. More about the rules on the site: https://selectivv.com/polityka-prywatnosci/
Campaign Manager 360 system for managing advertisements and measuring their effectiveness, designed for advertisers and media agencies. It is part of the Google Marketing Platform provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=pl
Revhunter A tool that allows you to send advertisements to users of the Administrator's website in the form of e-mail messages that are tailored to the user's actions and behavior on the website. The retargeting service is performed via the Revhunter tool, which belongs to INIS sp. z o.o. with headquarters in Rybnik at Raciborska 35a street, Poland (TAX ID: 6423128785). More info on page: https://revhunter.pl/polityka-prywatnosci
CAKE cloud-based tool that enables campaign management, optimization and monitoring of partners in the area of performance marketing. More information here: https://getcake.com/privacy-policy/
User.com tool enabling identification and monitoring of contacts and users on websites and conducting personalized marketing communication. The User.com tool is provided and operated by our partner, User.com Sp. z o.o. More information on the principles of personal data processing using the User.com tool can be found here: https://user.com/en/privacy-policy/
Make.com is a tool for automating business processes, enabling integrations with other systems, analyzing user behavior on websites, and delivering personalized content and experiences. Make.com is provided and supported by Make.com Inc. You can find more information about the personal data processing policies using the Make.com tool here: https://www.make.com/en/privacy-notice
TikTok Pixel TikTok Pixel - A tool to integrate with your website that allows you to share website events with TikTok. When used with TikTok for Business tools, the Pixel can measure website traffic, assess the effectiveness of ad campaigns, optimize campaigns, and acquire new customers. Once properly set up and verified, the Pixel conveys information about actions taken on your site according to the events you have configured, which reflect the entire customer journey from viewing a product details page to adding an item to a cart and making a purchase. The Pixel collects data available via standard web browsers, including information about ads or events, timestamps, IP addresses, device data, and cookies that support the measurement, optimization, and targeting of your campaigns. In the future, this data will enable TikTok to customize recommendations for Pixel event settings and offer automated solutions. More information about this tool can be found in TikTok's Privacy Policy and TikTok Business Product Terms

After 5 seconds, we will refresh the page to load the current settings.