Czy seks po porodzie będzie inny? Masz na to wpływ. Sprawdź!

Podczas połogu, czyli przez 6-8 tygodni po porodzie, należy wstrzymać się ze współżyciem – niezależnie od tego, czy kobieta rodziła drogami natury, czy dziecko przyszło na świat przez cesarskie cięcie. Po połogu, dla pewności, lepiej skonsultować się z ginekologiem, który oceni, czy współżycie będzie bezpieczne i komfortowe. Lekarz oceni stan ran po ewentualnym nacięciu czy pęknięciu krocza lub stopień gojenia się ran po cesarskim cięciu.

Jednak to, kiedy odbędzie się pierwszy seks po porodzie, jest sprawą bardzo indywidualną. Jedne kobiety są gotowe do współżycia już po 4-5 tygodniach, inne potrzebują zdecydowanie więcej czasu. Choć niewskazana jest presja ze strony partnera, to pierwszego zbliżenia po porodzie nie należy odkładać w nieskończoność. Do bliskości należy podejść stopniowo, bez pośpiechu, ale z dużą uważnością i dbałością o każdy szczegół.

Kobiety często obawiają się bólu, jaki może pojawić się przy pierwszym współżyciu po porodzie. Prawdą jest, że kilka pierwszych zbliżeń może wiązać się z dyskomfortem. Ból pojawia się zazwyczaj wtedy, gdy para zaczęła współżyć zbyt wcześnie, jeszcze przed pełnym zagojeniem się narządów płciowych.

Dodatkowo, obniżony poziom estrogenów powoduje, że żeńskie organy płciowe nie produkują wystarczającej ilości śluzu, przez co nie są dostatecznie nawilżone. Pojawia się uczucie suchości i bolesność podczas stosunku.

By zmniejszyć ryzyko nieprzyjemnych doznań, warto zadbać o grę wstępną. Pocałunki, pieszczoty czy erotyczny masaż pomogą w rozluźnieniu i zbudowaniu namiętnej atmosfery. W trakcie zbliżenia należy unikać gwałtownych ruchów. Najlepiej sprawdzą się pozycje, w których kobieta może kontrolować „sytuację”, np. na jeźdźca.

Delikatny ból podczas pierwszego stosunku po porodzie nie jest niczym groźnym, jednak ten ostry warto skonsultować z ginekologiem. W niektórych przypadkach suchość pochwy, ból i dyskomfort są kwestią psychiki.

Niektóre kobiety, pomimo upływu 6-8 tygodni od porodu, nie są jeszcze gotowe na zbliżenie. Brak ochoty na seks może być wynikiem zmiany stężenia hormonów lub skutkiem blokady psychicznej.

Kobiety obawiają się nie tylko bólu, ale również reakcji partnera na wygląd ich ciała po porodzie. Mamy, które czują się nietrakcyjne i nie zaakceptowały zmian w swoim ciele, unikają zbliżeń, nie mają ochoty na seks.

Brak ochoty na seks może być też wynikiem zmęczenia związanego z nowymi obowiązkami, nieprzespanymi nocami i nieustanną opieką nad dzieckiem. Zdarza się, że mężczyzna ma żal do swojej partnerki o bycie zaniedbywanym, może odczuwać także zazdrość o dziecko, któremu młoda mama poświęca całą uwagę. Partnerze, pomyśl, w jaki sposób możesz wyręczyć kobietę, by mogła odpocząć, zająć się choć trochę sobą i swoimi potrzebami. Osoba tak zaopiekowana i wypoczęta na pewno będzie miała większą ochotę na seks.

Warto dać sobie czas, obdarzyć się czułością, uwagą i zainteresowaniem. Pamiętajmy, że szczera rozmowa może zdziałać w związku cuda.

Zdarza się, że brak ochoty na współżycie utrzymuje się pomimo starań obojga partnerów. W takim przypadku zalecana jest wizyta u seksuologa, który pomoże znaleźć przyczynę problemu.

Pierwsze zbliżenia po porodzie nie są zazwyczaj tak przyjemne, jak te przed narodzinami dziecka. Może pojawić się ból i dyskomfort. Suchość pochwy, będąca u kobiet karmiących piersią wynikiem obniżonego poziomu niektórych hormonów, przeszkadza w czerpaniu satysfakcji.

Młodym mamom zaleca się skorzystanie ze specjalnych żeli nawilżających. Istotne jest również zadbanie o antykoncepcję – brak okresu po porodzie i karmienie dziecka piersią nie jest skutecznym zabezpieczeniem przed ciążą. Już sześć tygodni po porodzie może dojść do zapłodnienia.

Przed pierwszym zbliżeniem warto zadbać o odpowiednią i romantyczną atmosferę. Można poprosić kogoś z rodziny, by zabrał dziecko na spacer, dzięki czemu młodzi rodzice będą mogli skupić się tylko na sobie. Seks po ciąży powinien być delikatny, subtelny i niewymuszony. Należy pamiętać o przestrzeganiu zasad higieny osobistej.

Kobiety, które urodziły drogami natury, obawiają się, że ich pochwa będzie luźniejsza niż przed zajściem w ciążę. Nie ma większych powodów do obaw – pochwa to bardzo rozciągliwy i elastyczny narząd. Po porodzie jest fizjologicznie rozciągnięta, może także pojawić się wysiłkowe nietrzymanie moczu, np. podczas kichnięcia. Dzięki dużej ilości włókien elastycznych i sprężystych, w większości przypadków pochwa samoczynnie wraca do swego kształtu w czasie połogu. Ryzyko negatywnych konsekwencji wzrasta w przypadku, kiedy druga faza porodu została przedłużona lub gdy miał miejsce poród zabiegowy. Nie bez znaczenia jest także wielkość noworodka.

By przyspieszyć rekonwalescencję okolic intymnych młodej mamy, warto wykonywać ćwiczenia mięśni Kegla. To naprzemienne napinanie i rozluźnianie mięśni pochwy i odbytu. W przypadku wątpliwości warto skorzystać z pomocy fizjoterapii czy osteopatii uroginekologicznej.

Pobierz infografikę