Czy dziecko z katarem może iść do przedszkola?
Spis treści:
Katar i inne niepokojące objawy
Katar – a właściwie nieżyt nosa – to stan zapalny błony śluzowej nosa. Może się objawiać jednym lub kilkoma symptomami: kichaniem, obecnością wydzieliny, upośledzeniem drożności, świądem. Katar może także prowadzić do utraty węchu i smaku. W zależności od czynnika, który wywołuje nieżyt nosa, mówi się o różnych rodzajach kataru. To przede wszystkim katar infekcyjny (głównie wirusowy lub bakteryjny), katar alergiczny (który może być okresowy lub przewlekły), a także katar spowodowany przez inne czynniki, np. zanieczyszczenie powietrza czy temperaturę otoczenia.
Alergiczny nieżyt nosa wywoływany jest przez kontakt z alergenem (często towarzyszą mu objawy takie jak łzawienie czy swędzenie oczu), za niealergiczny nieżyt nosa w większości przypadków odpowiadają infekcje wirusowe – najczęściej w przebiegu infekcji górnych dróg oddechowych. Katarowi mogą wtedy towarzyszyć:
- stan podgorączkowy lub gorączka,
- kaszel,
- ból gardła, trudności z przełykaniem,
- ból mięśni,
- ból głowy,
- ból ucha,
- brak apetytu,
- ogólne rozbicie.
Ile trwa katar u dziecka
Katar wirusowy utrzymuje się około 10 dni. Przez pierwsze dni wydzielina jest przeźroczysta, później zmienia kolor i konsystencję – staje się gęściejsza i zielonkawa (pamiętajmy, że kolor kataru nie jest wskaźnikiem tego, czy mamy do czynienia z infekcją bakteryjną, czy wirusową). Kataru nie można bagatelizować – utrzymujący się długo może prowadzić do wtórnego zakażenia bakteryjnego, a ono może skutkować m.in. zapaleniem zatok czy ucha. Gdy katar utrzymuje się powyżej 10 dni i pojawia się gorączka lub inne objawy, skonsultuj się z lekarzem pediatrą.
Czy posyłać dziecko z katarem do przedszkola
Jeśli nieżytowi nosa nie towarzyszą inne dolegliwości (maluch nie ma gorączki, nic go nie boli, ma apetyt, nie jest rozdrażniony ani apatyczny), sam katar nie jest powodem, aby dziecko zostało w domu. Katar nie powinien jednak utrudniać przedszkolakowi funkcjonowania – cieknąca czy zalegająca wydzielina może sprawić, że trudno mu będzie brać udział w przedszkolnych aktywnościach. To my najlepiej znamy nasze dziecko i wiemy, kiedy sobie z katarem poradzi, a kiedy (nawet bez dodatkowych objawów) będzie on powodował dyskomfort.
Miejmy także na uwadze fakt, że jeśli maluch miał kogoś zarazić, to zrobił to kilka dni wcześniej – w okresie wylęgania infekcji, zanim pojawił się katar.
O czym warto pamiętać? Przypominajmy dzieciom – tym zakatarzonym i nie – o zasadach higieny. Pandemia koronawirusa spowodowała, że nawet kilkulatki znają je doskonale, ale nie zaszkodzi powtarzać: często i dokładnie myjmy ręce, kichajmy w zgięcie łokcia, wyrzucajmy zużyte chusteczki.
Polecamy
Co na katar u dziecka?
Już nawet kilkudniowe dziecko może mieć katar. Choć dolegliwość zazwyczaj nie jest niebezpieczna, warto zdusić ją w zarodku, żeby pomóc maluchowi jak najszybciej wrócić do zdrowia. Co na katar u dziecka?
Jak codziennie dbać o odporność dziecka
Odporność dziecka należy wspierać przez cały rok, przede wszystkim zwracając uwagę na składniki jego diety. Jedzenie ma olbrzymi wpływ na funkcjonowanie układu immunologicznego, a mikrobiota jelitowa stoi na straży naszej odporności. Codzienny jadłospis powinien być zróżnicowany, zawierać produkty spożywcze z różnych grup. Dla pracy układu odpornościowego mają znaczenie m.in.:
- witaminy (przede wszystkim A, C, D i E),
- składniki mineralne (głównie cynk, selen i żelazo),
- niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (zarówno te z olejów roślinnych, jak i ryb morskich),
- probiotyki i prebiotyki.
Jak jeszcze dbać o odporność dziecka? Wspierają ją aktywność fizyczna, sen i wypoczynek. Należy także pamiętać o tym, aby nie przegrzewać malucha. To zarówno ubieranie adekwatnie do pogody, jak i dbanie o optymalną temperaturę w mieszkaniu (ok. 20 st. C.). W sezonie grzewczym warto zadbać również o nawilżenie powietrza w pomieszczeniu (możemy posiłkować się specjalistycznymi sprzętami, ale też mokrym ręcznikiem ułożonym na kaloryferze).
Częste infekcje u dzieci są czymś normalnym, nawet jeśli wydaje się nam, że maluch ciągle choruje (czasem z jednej infekcji wchodzi w drugą). Każda infekcja to trening układu odpornościowego, z czasem będzie ich coraz mniej. Naprawdę!
Źródła:
- Kościej A., Skotnicka-Graca U., Ozga I., Rola wybranych czynników żywieniowych w kształtowaniu odporności dzieci, „Problemy Higieny i Epidemiologii” 2017, 98(2), s. 110-117.
- Ziuzia L., Dobrzyński P., Rhinitis in children, „PolOtorhino Rev” 2019, 8(2), s. 72-84.