dni płodne Kiedy są dni płodne / iStock

Kiedy są dni płodne: instrukcja obliczania dni płodnych

Dziś do obserwacji naszego cyklu zazwyczaj używamy aplikacji. Ale nie zawsze się sprawdzą, szczególnie jeśli ktoś miesiączkuje nieregularnie. Jak możemy same obliczyć, kiedy są dni płodne? Podpowiada ginekolog prof. Krzysztof Kucharski z Centrum Medycznego Damiana.

Spis treści:

Ile trwają dni płodne?

Jeżeli planujesz ciążę, to pewnie interesujesz się tym, ile trwają dni płodne. W cyklu menstruacyjnym jest ich tylko kilka. Kiedy są dni płodne? To cztery-pięć dni poprzedzających owulację oraz trzy-cztery dni po jajeczkowaniu. 

Dlaczego są to akurat te dni? Jest na to dość proste wytłumaczenie. Komórka jajowa żyje tylko 24 godziny i tylko w ciągu tej jednej doby może zostać zapłodniona. 

 

Jak się liczy dni płodne? 

– Owszem, można w dokładności do kilku dni wyliczyć dni płodne. Ale tylko w przypadku kobiet, które miesiączkują regularnie, czyli ich cykl miesiączkowy trwa 28 dni. Owulacja wtedy przypada ok. 14. dnia cyklu, czyli dwa tygodnie po początku miesiączki – tłumaczy prof. Krzysztof Kucharski. 

Natomiast, jak tłumaczy, dla kobiet miesiączkujących regularnie, ale co np. 32 dni, zwykle owulacja występuje o cztery dni później, czyli ok. 18. dnia cyklu. Wynika to z tego, że druga faza cyklu po owulacji zwykle trwa tyle samo, co pierwsza – czyli przy 28-dniowym cyklu 14 dni.   

Ekspert przypomina, że cykl liczymy od pierwszego dnia miesiączki, a nie od końca krwawienia.  

Jak się liczy dni płodne? Istnieje kilka metod obliczania dni płodnych, które nam w tym pomogą. Są to: 

  • metoda kalendarzykowa – zgodnie z nią, żeby ustalić pierwszy dzień płodny, po odnotowaniu długości 12 kolejnych cykli od tego, który trwał najkrócej, należy odjąć 20. Z kolei ostatni dzień płodności wylicza się od cyklu, który trwał najdłużej (np. 34 dni), odejmując 11. 
  • metoda Billingsów – polega na obserwacji śluzu podczas różnych faz cyklu. Oceniamy porównujemy  jego konsystencję i kolor; 
  • metoda termiczna, inaczej  metoda Holta – opiera się na codziennym mierzeniu temperatury ciała. Ważne, żeby to robić za każdym razem o tej samej porze, tuż po przebudzeniu, najlepiej znajdując się jeszcze w łóżku. O dniach płodnych będzie wskazywać najbardziej gwałtowny wzrost temperatury. Warto jednak pamiętać, że ta metoda nie sprawdza się w przypadku rozwoju infekcji, gdy mamy podwyższoną temperaturę; 
  • metoda objawowo-termiczna – łączy w sobie metodę termiczną i metodę Billingsów. Wykorzystuje się w niej pomiary temperatur ciała oraz obserwację śluzu z pochwy. Oprócz tego bierze się pod uwagę inne objawy, takie jak ból brzucha czy pogorszenie samopoczucia. Bardzo często złe samopoczucie w połączeniu z bólem podbrzusza wskazuje na moment rozpoczęcia owulacji. 

Uwaga! Błędne jest twierdzenie, że zaraz po okresie są dni niepłodne. W przypadku krótkich cykli dni niepłodne po okresie mogą w ogóle nie wystąpić. Dlatego warto indywidualnie podchodzić do metod liczenia dni płodnych i obserwować swój cykl menstruacyjny. 

 

Obserwuj własne ciało

Obserwacja ciała podczas całego cyklu miesiączkowego pomoże nam ustalić dzień owulacji i występowania dni płodnych. Na co dokładnie trzeba zwrócić uwagę? Tłumaczy prof. Krzysztof Kucharski: 

  • zmiana konsystencji śluzu przed owulacją (jest przezroczysty jak białko kurze i ciągnie się), 
  • dyskomfort, napięcie i ból w okolicy jajników w okresie okołoowulacyjnym; 
  • temperatura; utrzymuje się na niższym poziomie przed owulacją, w trakcie owulacji wzrasta, a następnie utrzymuje się na wysokim poziomie przez kolejne 10-16 dni, by znowu spaść z początkiem kolejnej miesiączki.;
  • większe libido w czasie owulacji. 
Ciąża w pigułce - czego możesz się spodziewać? Badania i suplementacja

Polecamy

Ciąża w pigułce - czego możesz się spodziewać? Badania i suplementacja

Planujesz ciążę? A może już małe serduszko bije w Tobie? Ten artykuł jest dla Ciebie! Podpowiadamy, co zrobić, by wszystko przebiegło pomyślnie, a oczekiwanie na dziecko było najpiękniejszym projektem Twojego życia. Pomoże w tym zaufany lekarz, regularne badania i dobrze dobrane suplementy. Ciąża to wyjątkowe zadanie, nic dziwnego, że przyszłe mamy, szczególnie te, które spodziewają się swojego pierwszego dziecka, mają wiele pytań, wątpliwości i rozterek. Przygotowaliśmy krótki poradnik, by pomóc Ci spokojnie przejść 40 tygodni od poczęcia do narodzin Twojego dziecka.

Czytaj

Kalendarz dni płodnych

Jedną z metod oceny płodności jest kalendarzyk, nazywany często małżeńskim. Jak mówi ginekolog, jest on bardzo przydatny, gdy kobieta chce zajść w ciążę.  

– Nie jest to oczywiście 100-procentowa metoda antykoncepcyjna. Jest ona mało skuteczna, jeśli o to chodzi – podkreśla. 

Kalendarzyk ma swoje słabe strony. Czynniki takie jak np. przeziębienie, stres potrafią zaburzyć cykl menstruacyjny kobiety i precyzyjne wyznaczenie dni płodnych jest trudniejsze. Aby skutecznie wyznaczyć dni płodne zaleca się obserwować swój organizm w okresie długofalowym. 

 

Skonsultuj się z ginekologiem

Co z kobietami, które miesiączkują nieregularnie, a do tego mają bardzo krótki cykl? Powinny koniecznie skonsultować się z lekarzem, jeśli starają się o dziecko. Dlaczego?  

– W przypadku kobiet, u których cykl miesiączkowy trwa poniżej 21 dni, odstępy między jednym i drugim okresem są bardzo krótkie, raczej spodziewamy się, że są to cykle bezowulacyjne. Ten cykl jest za krótki, żeby jajeczko dojrzało i pękło – tłumaczy prof. Kucharski.  

Jak dodaje, przy miesiączkach nieregularnych z cyklem powyżej 35 dni, skutki mogą być podobne. Prawdopodobnie też jest on bezowulacyjny. Tłumaczy, że oba przypadki wynikają z zaburzeń hormonalnych i skutkują problemami z zajściem w ciążę. 

Cykl bezowulacyjny to cykl, w którym nie dochodzi do owulacji (jajeczkowania), czyli do wydostania się z pęcherzyka Graafa dojrzałego jajeczka, które jest gotowe do zapłodnienia. Bywa tak w pierwszych latach dojrzewania i wtedy nie jest to powód do niepokoju. Wówczas zamiast krwawienia może występować skąpa, brązowawa wydzielina. Brak owulacji może wystąpić też u kobiet po porodzie, ale z biegiem czasu jajeczkowanie powinno się pojawić.  

Jednak u kobiet w wieku rozrodczym, które regularnie współżyją, cykl bezowulacyjny jest stanem nieprawidłowym i wymaga diagnostyki. 

– Trzeba byłoby zrobić badanie USG, tzw. monitoring cyklu i ocenić, czy jajeczko wydostaje się z pęcherzyka Graafa, czy pęka – czyli ocenić, czy dochodzi do owulacji. Jeżeli nie, to trzeba wykonać dalszą diagnostykę – hormonalną i innych chorób, które mogą na to wpływać. To mogą być na przykład schorzenia metaboliczne  – wyjaśnia lekarz. 

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź