Jakie sandały dla dziecka wybrać na lato?

Sandałki dla dziecka są zdecydowanie lepszym wyborem. Chociaż pokusą może być np. fakt, że klapki wkłada się znacznie szybciej, powinniśmy mieć na uwadze to, jak wpływają one na stopę i cały układ ruchu. A przecież i nam, dorosłym, nie zawsze jest łatwo chodzić w tego typu butach. Krzysztof Nowak, fizjoterapeuta i ortotyk, z którego wiedzy i doświadczenia postanowiłam skorzystać, podkreśla, że mechanizm, który stopa generuje, aby utrzymać klapek, nie jest naturalny. Aby but pozostał na miejscu, palce są delikatnie podwijanie, co nie jest fizjologiczne. – Więcej swobody dajemy stopie, kiedy but jest podtrzymywany również na pięcie – podkreśla specjalista. – Nie musi to być cały zapiętek, wystarczy pasek. Dzięki temu dziecko nie będzie musiało myśleć o utrzymywaniu buta na stopie, o tym, że klapek może w pewnym momencie spaść – dodaje.

Wiemy już, że sandały dla dziecka to obuwie, na które powinniśmy postawić latem. A jaki model najlepiej wybrać?

W sklepach – nie tylko tych specjalistycznych – możemy znaleźć buty profilaktyczne, które są czymś pomiędzy tymi „standardowymi” a „zdrowotnymi”. Po tego typu obuwie nie powinniśmy jednak sięgać na własną rękę. Może nam się wydawać, że pomożemy stopom, trzymając je w sztywnych ramach, ale… to wcale nie jest im potrzebne. Jeśli coś nas niepokoi, skonsultujmy się ze specjalistą (np. z fizjoterapeutą), a dziecku kupmy normalne buty.

Sandały ortopedyczne dla dzieci powinny być zalecone przez specjalistę. Najczęściej noszą je dzieci z wrodzonymi wadami stóp lub w sytuacji, gdy ich układ jest daleki od tego fizjologicznego (np. gdy kość łódkowata jest już bardzo blisko podłoża). Buty są starannie wyprofilowane, dostosowane do potrzeb konkretnego dziecka. Nawet te już gotowe należy odpowiednio wyregulować, aby nie szkodziły zamiast pomagać. Pamiętajmy, by nie odkupywać używanych butów – nawet jeżeli sama wada czy zalecenie jest tożsame, to samo obuwie powstaje pod konkretne potrzeby. Dodatkowo, tak jak to jest w przypadku zwykłych butów, dopasowują się one do stopy. Sięgając po te używane, wkładamy stopy w ramy przeznaczone dla innej konstrukcji.

Jednak – jak podkreśla Krzysztof Nowak – zaczynamy od ćwiczeń (niestety dość żmudnych, ale można je przemycić w zabawie), a dopiero później sięgamy po specjalistyczne obuwie.

Odpowiedź jest prosta: niekoniecznie. Gumowe sandałki możemy kupić dziecku np. na basen. Jednak jeśli miałyby to być buty do codziennego chodzenia, lepiej zdecydować się na te wykonane z innych materiałów. Dlaczego? Chociaż gumowe buty są lekkie, to mają grubą podeszwę, która uniemożliwia bodźcowanie. Jak wyjaśnia Krzysztof Nowak, kontakt stopy z podłożem jest niezwykle ważny (stąd też chodzenie na boso – oczywiście tam, gdzie jest to możliwe – wciąż jest najlepszą opcją) – im więcej bodźców dostaje stopa, tym lepiej się rozwija, a razem z nią – całe ciało. 

Dodatkowo sandały gumowe dla dzieci sandałom gumowym dla dzieci nierówne. Materiały, z których się je wykonuje, są bardzo różne, niektóre mogą odparzyć skórę lub nawet uczulić dziecko (uważaj na buty kupowane w koszach w supermarketach; ich cena może być nęcąca, ale nie warto ryzykować).

Wybierając sandały dla dziecka, nierzadko kierujemy się przede wszystkim ich wyglądem. Oczywiście i to może mieć znaczenie – maluchowi na pewno spodobają się buty w ulubionych kolorach czy z bohaterem, który cieszy się popularnością. Jednak są inne elementy, na które powinniśmy zwrócić w pierwszej kolejności uwagę. Jakie sandałki dla dziecka wybrać?

• Jeśli szukasz butów dla malucha, który niedawno nauczył się chodzić, postaw na bardziej zabudowane modele. Chodząc, dzieci mogą podwijać palce – w sandałkach, których przód nie jest jedynie cienkim paseczkiem, będzie im wygodniej. Najmłodsi często noszą skarpetki do sandałów, znów – w tych bardziej zabudowanych będą czuli się bardziej komfortowo, stopa nie będzie aż tak się przesuwać.
• Dla starszaka możesz wybrać zarówno sandały z zabudowaną piętą, jak i takie, które mają z tyłu jedynie pasek – najważniejsze, że but jest podtrzymywany, a dziecko nie musi skupiać się na utrzymywaniu go na stopie.
• Wybieraj sandały z cienką, elastyczną podeszwą. Te gumowe mogą wydawać się lekkie, jednak są dość grube, ograniczają bodźcowanie stopy.
• Kupuj buty wykonane z naturalnych materiałów, są przyjaźniejsze dla stopy (w ten sposób możemy uniknąć odparzeń czy obtarć).
• Sięgasz po ubranka z drugiej ręki? Super! Jednak jeśli chodzi o buty, lepiej jest kupować nowe. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka nie widać zniekształceń, wkładka może być w niektórych miejscach cieńsza, a cały sandał “rozchybotany”. 
• Sandały ortopedyczne – tylko w przypadku wyraźnych wskazań, nie kupuj ich na własną rękę, bez konsultacji ze specjalistą.