Jak zachęcić dziecko do mycia zębów? Jak zachęcić dziecko do mycia zębów?/ fot. Adobe Stock

Jak zachęcić dziecko do mycia zębów?

Najlepiej – własnym przykładem. Myjmy zęby razem z dzieckiem niezależnie od tego, czy sami planujemy jeszcze zjeść posiłek, czy nie. Jedno mycie więcej na pewno dorosłym nie zaszkodzi, a jest szansa, że maluch zacznie naśladować nasze ruchy szczoteczką. Na koniec, żeby mieć pewność, że zęby są czyste i tak powinniśmy sami wprowadzić niezbędne „poprawki”.

Spis treści:

Kiedy dziecko powinno zacząć samodzielnie myć zęby

W pełni samodzielnie – w okolicach ukończenia sześciu-siedmiu lat, czyli rozpoczęcia szkolnej kariery. Próby warto jednak zacząć znacznie wcześniej, gdy tylko maluch będzie w stanie utrzymać w ręku szczoteczkę do zębów. 

Pierwsze mleczaki pojawiają się z reguły ok. szóstego-ósmego miesiąca życia dziecka. Póki maluch jest bezzębny, w ogóle nie używajmy szczoteczki, lecz przecierajmy dziąsełka gazą zmoczoną letnią, przegotowaną wodą. Chronimy w ten sposób zalążki zębów niemowlaka przed bakteriami z jamy ustnej, dla których pożywką są resztki pozostałe po karmieniu.

Gdy pojawią się co najmniej dwa mleczaki, na scenę wkracza szczoteczka do zębów – ta pierwsza powinna mieć miękkie włosie i małą główkę, dzięki czemu będzie mogła dotrzeć do wszystkich zakamarków. Możemy sprawić dziecku szczoteczkę tradycyjną, ale czyszczenie jest o wiele dokładniejsze (i łatwiej akceptowane przez dzieci), gdy używamy szczoteczki elektrycznej lub sonicznej.

W okolicach pierwszego roku życia dziecko ma przeciętnie osiem zębów, a w jego diecie znajduje się już wiele pokarmów, dlatego higiena jamy ustnej wymaga coraz więcej uwagi. Sama woda już nie wystarczy – kupujemy maluchowi pastę do mycia zębów. Najlepiej o lekko owocowym smaku, by pierwsze wrażenie było miłe. Zwróćmy uwagę, czy produkt posiada rekomendację Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej.

Wszystko przygotowane? Zanim jednak przeczytacie, jak zachęcić roczne dziecko do mycia zębów, zapoznajmy się z prawidłową techniką ich czyszczenia.

Jak dziecko powinno myć zęby

Dziecko, które po raz pierwszy dostaje szczoteczkę do mycia zębów, po prostu się nią cieszy jak nową zabawką. Szczególnie jeśli na rączce znajduje podobiznę ulubionej postaci z bajek. To świetny patent, jeżeli nie jesteście pewni, jak przekonać dziecko do mycia zębów.

Początki to po prostu oswajanie malucha z nowym sprzętem, pokazywanie mu, jak działa, jakie dźwięki wydaje. I pokazanie córeczce/synkowi, najlepiej na własnym przykładzie, co robić ze szczoteczką, jakie ruchy wykonywać, by ząbki zostały dobrze oczyszczone. Nie przeciągajmy tego etapu zbyt długo, by nasza pociecha się nie zniechęciła. W podobny sposób odpowiemy na pytanie, jak zachęcić dwuletnie dziecko do mycia zębów. Jest ono wciąż zbyt małe, by robić to całkowicie samodzielnie. Ale zanim do akcji przystąpią mama lub tata, dajmy dziecku na kilka chwil szczoteczkę – niech próbuje samo czyścić zęby, a dorośli będą jedynie naprowadzać małą rączkę, by poruszała szczoteczką we właściwy sposób.

Następnie czynności higieniczne kontynuują już sami rodzice – wykonują szczoteczką koliste ruchy, by oczyścić zewnętrzne powierzchnie zębów. Następnie prosimy malucha, by szeroko otworzył buzię i w podobny sposób szczotkujemy powierzchnie wewnętrzne. Potem oczyszczamy pełne bruzd i zagłębień powierzchnie, które biorą udział w gryzieniu czy zgniataniu pokarmu. Nie zapominajmy również o higienie języka. Czyścimy go ruchami wymiatającymi, uważając, by nie sięgnąć zbyt głęboko, co mogłoby wywołać u dziecka odruch wymiotny.

Skąd niechęć dziecka do mycia zębów

Powodów może być wiele. Może pierwsze doświadczenia z higieną jamy ustnej nie były zbyt przyjemne? Za duża, zbyt twarda szczoteczka mogła spowodować bolesne podrażnienia dziąseł czy języka i maluch boi się ponownego kontaktu z tymi „narzędziami tortur”. A może dziecko było zbyt natarczywie lub nieumiejętnie namawiane do podjęcia nowego obowiązku? Mizerny skutek daje straszenie malucha okropnymi konsekwencjami zaniedbań w tej dziedzinie, np. że w brudnych zębach zalęgną się robaki. 

Dokładne umycie zębów zabiera sporo czasu. Dla dziecka dwie minuty to lata świetlne. Tak długi czas kojarzy się maluchowi z nudą, co może być powodem niechęci do nowego obowiązku. Co zrobić, aby uznał, że nudne zajęcie można zmienić w atrakcyjną zabawę?

Lapisowanie zębów - co należy o nim wiedzieć?

Polecamy

Lapisowanie zębów - co należy o nim wiedzieć?

Zęby mleczne, chociaż podlegają naturalnej wymianie na zęby stałe, powinny być leczone i zabezpieczane przed próchnicą. Dobrym pomysłem jest zastosowanie lapisowania zębów mlecznych. Na czym polega lapisowanie? Czy warto lapisować zęby?

Czytaj

Jak zachęcić dziecko do mycia zębów

Na licznych stronach internetowych rodzice-blogerzy dzielą się swoimi sposobami na przekonanie małego uparciucha, że przygoda ze szczoteczką i pastą może być ciekawa. Oto kilka często powtarzających się rad:

  • Niech mycie ząbków odbywa się w wannie pełnej piany; dobrze, by maluch przejrzał się w lusterku i zobaczył, że podczas mycia zębów też powstaje piana.
  • Podkładem muzycznym przy myciu zębów niech będzie któraś z popularnych piosenek zachęcających dziecko do tej czynności, np. „Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda…”.
  • Wyszukajmy w Internecie i w księgarniach zabawnych (i pouczających) historyjek na temat mycia zębów – niech maluch ich słucha i ogląda książeczki przed kąpielą.
  • Spróbujmy, czy panaceum na dotychczasowe kłopoty nie będzie zmiana szczoteczki. Może nasza pociecha uznała, że ta ze świnką Peppą nadaje się tylko dla maluchów, a dla niej znacznie odpowiedniejszy byłby Spiderman?
  • Kupmy płyn barwiący kamień nazębny. Pokazuje on, które miejsca na powierzchni zębów są niedostatecznie wyczyszczone. Niech z początku maluch sam próbuje je doczyścić, potem my dokonajmy poprawek. Za pomyślne zakończenie akcji niech czeka na dziecko symboliczna nagroda, np. naklejka na kubeczek.

Czego nie robić, aby dziecka nie zniechęcić

Najgorsze, co można zrobić, gdy nasze dziecko nie podchodzi entuzjastycznie do nauki mycia zębów, to krzykiem zmuszać je do wykonywania tej czynności. Lub, co jeszcze gorsze, wpychać na siłę szczoteczkę do maleńkiej buzi, bo przecież zęby muszą być czyste! To podejście z góry skazane na porażkę.

Cel osiągniemy jedynie drogą pokojową – raz szybciej, innym razem później. Mycie zębów, jeśli ma się stać obowiązkiem, którego dziecko nie będzie unikać, musi kojarzyć się z czymś miłym: bliskością rodziców, fajną zabawą, okazją do zdobycia nagrody.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź