Jesienna chandra w ciąży – jak sobie z nią radzić?

Jesienna chandra wpływa na obniżenie nastroju, pogorszenie koncentracji i poczucie zmęczenia. Mniejsza ekspozycja na promienie słoneczne oznacza obniżoną produkcję witaminy D, ale też zwiększenie poziomu melatoniny w organizmie. Melatonina to hormon powodujący właśnie ospałość i apatię. 

Chandra jesienna daje takie objawy, jak:

• zmęczenie,
• problemy z koncentracją,
• pogorszenie nastroju,
• brak energii do podejmowania różnych aktywności,
• rozdrażnienie,
• bóle głowy,
• brak apetytu.

Zmiany nastroju występują dość często, nie mają jednak charakteru przewlekłego. Poza tym istnieją sposoby (każdy ma własne) na poprawę nastroju! Przeważnie w uporaniu się z chandrą pomagają proste przyjemności, aktywność fizyczna oraz ruch na świeżym powietrzu.

W przeciwieństwie do depresji, jesienna chandra, tak w ciąży, jak i w pozostałych przypadkach, nie uniemożliwia wykonywania codziennych zadań. Zazwyczaj nie wymaga też specjalistycznego leczenia.

Noszenie malucha pod sercem jesienią ma swoje wady i zalety. 

Wady związane z byciem w ciąży jesienią:

• Większa podatność na infekcje w tym okresie. Ze względu na obecność drobnoustrojów w powietrzu, ale też przekrwienie i rozpulchnienie śluzówki w ciąży, które ułatwia bakteriom i wirusom przedostanie się do organizmu, przyszłe mamy mierzą się z wyższym ryzykiem infekcji. 
• Częstsze zmiany ciśnienia krwi – spowodowane po pierwsze ciążą, a po drugie zmianami pogody.
• Zwiększony apetyt na bardziej kaloryczne potrawy, nierzadko także na słodycze. Jednocześnie trudniejsza dostępność świeżych, sezonowych owoców i warzyw. To może powodować pojawienie się zbędnych kilogramów. 
• Konieczność uzupełnienia garderoby o ubrania, które pomieszczą ciążowy brzuszek. Wyzwaniem może być zwłaszcza zdobycie kurtki lub płaszcza.
• Gorsze samopoczucie, czyli wspomniana jesienna chandra wywołana zmianami pogody. Często idzie z nią w parze przypływ smutku i melancholii.

Jesienna ciąża to jednak z drugiej strony zalety:

• Przestają już dokuczać upały, a przemieszczanie się z rosnącym brzuszkiem w skwarze jest niezwykle trudne. 
• Słynna złota polska jesień sprzyja spacerom i lekkim aktywnościom sportowym.
• Organizm po lecie jest wypoczęty i silny, ma więc zasoby, którymi może dzielić się z rosnącym maluchem.
• Jesień to także czas pyszności! Jabłka, gruszki, śliwki, dynia, pomidory to źródło witamin i mikroelementów.

Zmiana pogody, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, może być dokuczliwa dla każdego z nas. Tym bardziej jest to trudny czas dla przyszłych mam, które dodatkowo mierzą się z obciążeniem w postaci brzuszka, a także działaniem hormonów, które potęgują doznania i emocje. 

Szczególnie dokuczliwe mogą być skoki ciśnienia. Sama ciąża powoduje zmiany w organizmie w tym obszarze. W związku z tym, że dziecko rośnie, macica oraz łożysko również się powiększają, potrzebują więc dodatkowej ilości krwi, aby uzyskać odpowiedni poziom odżywienia. Skutkiem tego jest utrata elastyczności tętnic oraz żył i spowolnienie przepływu krwi. Huśtawki związane ze zmianą aury dodatkowo mogą wpływać na odczuwalne w ciąży zmiany ciśnienia, jego podwyższony lub – przeciwnie – obniżony poziom w stosunku do regularnego, nieciążowego.

Jesienna chandra w ciąży przeważnie mija, gdy tylko uda się dostarczyć organizmowi odrobinę endorfin. To oznacza, że nierzadko proste przyjemności są najlepszym lekarstwem na poprawę nastroju. Jak radzić sobie z jesienną chandrą? Oto kilka (energetyzujących) pomysłów:

1. Wykorzystaj zapachy. Olejki eteryczne dodane do kąpieli czy rozpylane w domu przy użyciu kominka zapachowego są w stanie poprawić nastrój i pobudzić zmysły lub wyciszyć i ukoić nerwy.
2. Zjedz coś pysznego. Dobrym pomysłem są też koktajle. Odpowiednie kompozycje smaków z pewnością wywołają uśmiech na twarzy.
3. Słuchaj, śpiewaj i tańcz. Oczywiście na tyle, na ile masz taką możliwość i ochotę. Ulubiona muzyka ma szansę podnieść cię na duchu i napełnić pozytywną energią. Dodatkowo to pozytywne emocje dla malucha. Kiedy tańczysz – bujasz go w brzuszku. Zaś gdy śpiewasz, słyszy twój głos! 
4. Bądź aktywna fizycznie. Najlepiej na świeżym powietrzu. Zwykły spacer jest w stanie zdziałać cuda. Spróbuj także zorganizowanych zajęć – może joga dla przyszłych mam albo fitness z brzuszkiem przypadną ci do gustu?
5. Postaw na kolory. Klasyczna czerwień, uspokajająca zieleń, energetyzujący żółty. Z pewnością masz w szafie t-shirty lub sukienki, którymi będziesz w stanie odganiać od siebie jesienną chandrę.  Czasem wystarczy też odpowiedni manikiur.
6. Zrób coś przyjemnego dla siebie. Może będzie to wizyta u fryzjera, spotkanie z przyjaciółkami w ulubionej kawiarni albo zakup gadżetu dla maluszka?