Jaka powinna być pierwsza łyżeczka dla niemowlaka?
Spis treści:
Kiedy dać dziecku łyżeczkę do jedzenia?
Niezależnie od tego, czy niemowlę jest karmione piersią czy butelką, zgodnie z obecnymi zaleceniami pediatrów, stałych pokarmów nie podajemy mu wcześniej niż po ukończeniu 5-6. miesiąca życia. I wtedy może, ale nie musi, rozpocząć się jego przygoda z łyżeczką. Nie warto się jednak z tym spieszyć. Prawdopodobnie koło 1. roku życia nasze dziecko, obserwując jedzących rodziców czy starsze rodzeństwo, samo sięgnie po łyżeczkę.
Rozszerzając dietę w sposób tradycyjny, zaczynamy od papek o gładkiej konsystencji. Podanie ich przez smoczek jest krytykowane nawet przez tradycyjnych dietetyków. Pora więc zapoznać dziecko z łyżeczką. Jak rozpoznać, czy maluch jest gotowy na ten krok? Najlepiej posadźmy go na kolanach, gdy sami jemy posiłek – jeśli otwiera buzię na widok jedzenia i sięga po nie, jeśli siedzi pewnie, opierając się jedynie pleckami o mamę czy tatę – pora zacząć naukę dorosłego jedzenia.
Wielu rodziców wybiera dziś metodę BLW (Bobas Lubi Wybór), zgodnie z którą niemowlak zaczyna samodzielnie jeść po prostu rękami. Na blacie krzesełka do karmienia kładziemy ugotowany do miękkości ziemniak, brokuł czy marchewkę, a malec sięga sam po warzywa i wkłada je do buzi. Jeśli mu posmakuje, jest nadzieja, że sięgnie po „dokładkę”.
Czy BLW wyklucza karmienie łyżeczką, a więc podawanie dziecku papek czy obiadków w słoiczkach? Zdania są tutaj podzielone. Część wyznawców tej metody kategorycznie to odradza, część przyjmuje postawę kompromisową: – Przygotowując się do rozszerzania diety metodą BLW, jak najbardziej warto kupić łyżeczkę, a nawet dwie. To właśnie metoda na dwie łyżeczki jest często polecana przez mamy. Polega ona na tym, że do posiłku, np. kaszki lub zupki, wkładamy 2 łyżeczki. Jedna jest dla dziecka, aby próbowało nabierać na nią posiłek, maczać ją w potrawie i oblizywać. Druga jest dla Ciebie – nabierasz na nią jedzenie i podajesz pełną łyżeczkę dziecku albo pozwalasz mu nakierować swoją rękę do jego buzi – czytamy na stronie rozszerzaniediety.pl/blw-a-karmienie-lyzeczka.
Jaka powinna być łyżeczka dla dziecka?
Gdy do wyszukiwarki internetowej wpiszemy hasło: „jaka pierwsza łyżeczka dla niemowlaka”, widzimy dziesiątki modeli: łyżeczki małe i całkiem spore, prawie płaskie i dość głębokie, proste i nienaturalnie skręcone, żeby rodzic łatwiej trafił do buzi pociechy. Którą wybrać?
Zarówno pediatrzy, jak i doświadczeni rodzice polecają najczęściej łyżeczkę niezbyt dużą i niezbyt głęboką. Na jakie jeszcze cechy należałoby zwrócić uwagę?
- Kształt
Dla półrocznego niemowlęcia najlepiej nadaje się prawie całkiem płaska łyżeczka typu szpatułka; im dziecko jest starsze, tym końcówka przeznaczona do nabierania może być głębsza. Krawędzie łyżeczki zawsze powinny być zaokrąglone i gładkie.
- Materiał
Najbardziej polecane jest niezbyt giętkie tworzywo. Zbyt miękka, silikonowa łyżeczka będzie się zginać na dolnej wardze, co utrudni karmienie. Zawsze należy sprawdzić, czy dany produkt ma oznaczenia świadczące o dopuszczeniu do kontaktu z artykułami spożywczymi zgodnie z przepisami UE.
- Uchwyt
Jest ważny, gdy dziecko samodzielnie posługuje się łyżeczką. Powinien być średnio ciężki, antypoślizgowy.
- Higiena
Możliwość mycia w zmywarce.
Polecamy
Czy rozszerzanie diety dziecka po 4 miesiącu to dobry pomysł?
Zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rozszerzanie diety dziecka należy rozpocząć po ukończeniu 6. miesiąca życia. Niektórzy rodzice już kilka tygodni wcześniej decydują się na stopniowe wprowadzanie nowych pokarmów. Jak powinno wyglądać rozszerzanie diety dziecka po 4. miesiącu?
Pierwsze karmienie łyżeczką niemowlaka
Daremne jest oczekiwanie, że dziecko po raz pierwszy karmione łyżeczką, zje w ten sposób cały posiłek, jaki przewidziany jest dla niego w tabeli karmienia niemowląt. W najlepszym wypadku będzie to nieznaczna część obiadu czy podwieczorku, reszta najprawdopodobniej znajdzie się na stole, podłodze tudzież ubraniu karmiącego rodzica.
Dziecko może też całkowicie odmówić spożycia posiłku, czym nie należy się załamywać, tylko po jakimś czasie ponowić próbę. Ale tym razem zadbajmy w sposób szczególny o komfort małego stołownika i zaserwujmy mu naprawdę niewielką porcję dania. Nie wciskajmy na siłę łyżeczki do buzi, poczekajmy, aż sam rozchyli usta.
Gdy cokolwiek połknie, wyraźnie się cieszmy, chwalmy go, bijmy „brawo, brawo”. Z następną porcją poczekajmy, aż poprzednia zostanie połknięta. Jeśli źle się czuje w krzesełku do karmienia, posadźmy go na kolanach.
Pierwsze karmienie łyżeczką niemowlaka już za wami? Dalej będzie tylko lepiej! Z czasem zwiększajcie porcje, ale stopniowo, o kolejne łyżeczki. Umiejętność ściągania pokarmu wargami i rozgniatania językiem wcale nie jest łatwa do nauki, ale konieczna do prawidłowego rozwoju maluszka. Ćwiczy on w ten sposób mięśnie okrężne ust i język, co ma znaczenie dla prawidłowego zgryzu i braku wad wymowy.