Wesołe i kreatywne zabawy z trzylatkiem
Spis treści:
Trzylatek – jakie zabawy lubi?
Trzyletnie dziecko manifestuje swoją autonomię i niekiedy bywa już bardzo samodzielne. Z jednej strony maluch lgnie do innych dzieci i chętnie nawiązuje przyjaźnie. Z drugiej zaś lubi bawić się sam lub z rodzicami. Warto więc zadbać o to, by zabawki malucha były różnorodne i umożliwiały atrakcyjne spędzanie czasu w różnych miejscach i konfiguracjach. Zabawy z małym dzieckiem to spore wyzwanie, ale jednocześnie ogromna frajda! Jakie zabawy z trzylatkiem wybrać wspólnie i jakie zaproponować maluchowi? Podpowiadamy.
Zabawy z trzylatkiem mają szansę przygotować malucha na przedszkolną adaptację, pomagają rozwijać zainteresowania i talenty malucha oraz stanowią wsparcie dla rodziców, gdy na tapecie pojawiają się jakieś problemy emocjonalne lub rozwojowe. Jednocześnie kreatywne zabawy z trzylatkiem to świetnie spędzony czas zarówno dla rodziców, jak i dla maluchów. Zatem jak się bawić z trzylatkiem?
Trzyletnie dziecko, w zależności od towarzystwa i nastroju, wybiera różne zabawy. Jakie?
- Grupowe, czyli wszelkiej maści aktywności, które możliwe są z rówieśnikami. To bowiem czas, kiedy nawiązują się przyjaźnie i relacje między dziećmi. Zabawki, które umożliwiają kreatywne zabawy grupie maluchów to między innymi klocki, domki dla lalek, zestaw do herbaty dla pluszaków, garaże dla samochodzików, czy… namiocik. Dziecięca wyobraźnia w tym wieku pomoże zamienić go w twierdzę, statek piracki lub zamek księżniczki.
- Indywidualne. Choć trzylatki chętnie nawiązują nowe znajomości, równie często wycofują się z relacji. Warto przyglądać się dzieciom i – szanując ich granice – wspierać je w samodzielnej zabawie. W takim przypadku doskonale sprawdzą się puzzle, klocki, kolorowanki, tablice manipulacyjne, układanki magnetyczne i masy plastyczne, jak choćby plastelina, ciastolina czy masa solna. Rozwijają wyobraźnię oraz motorykę małą.
- Pod okiem rodziców. Zabawy z trzylatkiem to przestrzeń dla rozwoju i świetnie spędzonego czasu dla każdego. Granicą jest właściwie tylko wyobraźnia i warunki przestrzenne (choć nie zawsze). Wspólne, kreatywne zabawy z trzylatkiem to zabawa w odgrywanie scenek (dom, sklep czy gabinet lekarski) z wykorzystaniem odpowiednich akcesoriów, tworzenie latawca, wspólne gotowanie czy spacery w poszukiwaniu skarbów przyrody.
Warto pamiętać, że trzylatki uwielbiają, ale też potrzebują zabaw ruchowych na świeżym powietrzu. Zabawy z trzylatkiem na dworze to jednak nie tylko piaskownica, spacer w parku czy wizyta nad rzeką (jeśli macie w domu lornetkę, koniecznie zabierzcie ją ze sobą). Zabawy z dzieckiem na świeżym powietrzu to również rowerek biegowy, hulajnoga czy klasyczne, czterokołowe wrotki!
Jak się bawić z trzylatkiem?
Przede wszystkim wspólnie! Choć rzeczywiście zabawki są ważną częścią wspólnych aktywności, dużo więcej – zarówno ty, jak i maluch – zyskacie, jeśli na czas wspólnej zabawy uda się odłożyć na bok zawodowe stresy i aktywności, wyciszyć telefon i zostawić domowe obowiązki. Swobodna i kreatywna zabawa z trzylatkiem będzie dużo bardziej wartościowa niż niejedna – nawet najbardziej wartościowa – bajka. Jakie zabawy z trzylatkiem wybrać – odpowiedź zależy od okoliczności…
Zabawy z trzylatkiem w domu
Spędzając czas z maluchem w tym wieku w zamkniętym pomieszczeniu, warto przenieść się… na podłogę! Trzyletnie dzieci zdecydowanie bardziej i chętniej angażują się w zabawę, która nie będzie wymagała od nich siedzenia przy stoliku. Nawet jeśli zechcecie sięgnąć po kolorowanki, warto wybrać te wielkoformatowe i rozłożyć je na dywanie. Dobrym pomysłem może być także kolorowy brystol, na którym wspólnie namalujecie duży obraz, lub z którego zrobicie… dywan właśnie!
Zabawy z trzylatkiem w domu nie muszą się jednak ograniczać do siedzenia. Z pewnością układ waszego mieszkania pozwoli na zaaranżowanie w nim toru przeszkód. Jak się bawić z trzylatkiem w ten sposób? Bezpiecznie, a więc z wykorzystaniem koców, poduszek i pluszaków.
Zabawy z dzieckiem w ogrodzie
Szukając odpowiedzi na pytanie w co się bawić z trzylatkiem na świeżym powietrzu – w ogrodzie, na balkonie, tarasie czy w parku – warto uzależnić wspólne aktywności od aury. W myśl zasady, że nie ma złej pogody, a jedynie nieodpowiednie ubranie, dopasujcie strój do aktualnych warunków atmosferycznych. Kalosze i płaszcze przeciwdeszczowe warto zabrać, nawet jeśli dopiero zbiera się na deszcz. Z kolei filtry i czapki z daszkiem winny być nieodłącznym elementem letnich wypraw na podwórko.
Jeśli zabawy z dzieckiem na świeżym powietrzu wiążą się z koniecznością opuszczenia domu i spaceru do pobliskiego parku czy lasu, warto zabrać ze sobą plecak, zapakować przekąskę i coś do picia, a także (wspólnie z dzieckiem) wybrać zabawki, które sprawdzą się w plenerze (większe oraz łatwe do wyczyszczenia). Zabawy z dzieckiem na dworze oznaczają bowiem niejednokrotnie ryzyko zabrudzenia, uszkodzenia, czy nawet zagubienia zabawek.
Zabawy z dzieckiem w samochodzie
Wydaje się, że zabawy z małym dzieckiem nie są możliwe podczas podróży. Nic bardziej mylnego! Jeśli maluch nie śpi i nie ma ochoty spędzać czasu sam, np. układając magnetyczne puzzle lub oglądając książeczki, idealnie sprawdzą się wspólne zabawy w zgadywanki: co widzimy za oknem, w samochodzie lub w innej wspólnie wymyślonej przestrzeni (np. zoo, plac zabaw, sala w przedszkolu). Nie tylko rozwiną wyobraźnię czy spostrzegawczość, ale mogą mieć walor edukacyjny! To pole do nauki kolorów, kształtów, czy nazw własnych. Jeśli to za mało – zachęcamy do zabawy w języku obcym.
Dobrym pomysłem na zabawy z dzieckiem w samochodzie jest też wspólne śpiewanie lub słuchanie audiobooków.
Jak wspierać rozwój dziecka poprzez zabawę?
Każdy rodzaj zabawy pozytywnie stymuluje rozwój dziecka.
- Czas spędzony z rówieśnikami socjalizuje, uczy malucha jak radzić sobie w sytuacjach konfliktowych. To także lekcja empatii.
- Samodzielne zabawy, np. manipulacyjne, uczą panowania nad własnym ciałem i pomagają poznać właściwości przedmiotów: kształtów, kolorów czy konsystencji. Równie wartościowe są zabawy konstrukcyjne, choćby budowanie wieży z klocków.
- Zabawy rytmiczno-ruchowe. Niezależnie od tego, czy są to zabawy grupowe, samodzielne tańce czy wygłupy z rodzicami, ćwiczą sprawność i wzmacniają siłę. Ruchowe zabawy z małym dzieckiem jednocześnie zaspokajają potrzebę ruchu.
Rodzicielskie zabawy z małym dzieckiem to jednak kopalnia możliwości. Kluczowe są jednak uwaga, zainteresowanie i prawdziwe zaangażowanie. Wspólna zabawa to budowanie relacji i wzmacnianie więzi. Czas spędzony razem to możliwość współprzeżywania emocji, przepracowywania ich, szukania rozwiązań w sytuacjach problemowych. W skrócie – wspieranie inteligencji emocjonalnej. W ten sposób możemy przygotować dziecko do bezpiecznego wejścia w bardziej „dorosły”, przedszkolny i szkolny świat.
Zabawy z trzylatkiem to także przestrzeń do budowania pewności siebie, wspieranie samodzielności, która ułatwia radzenie sobie z codziennymi wyzwaniami i motywacja do podejmowania decyzji. Warto więc pamiętać, by wzmacniać dziecko pozytywnie, chwaląc za to, co udało mu się zrobić i zachęcać do dalszych prób i niepoddawania się. Pokażemy w ten sposób maluchowi, że widzimy, jak sobie poradziło i wierzymy, że osiągnie sukces.
Zabawy z małym dzieckiem to także grunt do przekazywania maluchom nowych umiejętności i wiedzy o świecie. A dla maluchów… cudowne wspomnienia z dzieciństwa. Warto pamiętać, że dzieci uczą się przez obserwację i naśladownictwo, dlatego dobrze jest zatopić się w tej zabawie, a przy okazji wspomnieniami wrócić do swoich młodzieńczych lat.