Wszy u dzieci w szkole – czy można ich uniknąć?
Spis treści:
Skąd się biorą wszy u dzieci – fakty i mity
Wszy są naturalnym pasożytem człowieka, a pasożytnictwo jest prawem przyrody. Dlatego pedikuloza, inaczej wszawica, mimo postępu cywilizacyjnego nadal jest problemem medycznym i higienicznym i nie dotyczy tylko krajów o niskich standardach higienicznych. W Polsce ciągle traktujemy problem pasożytów skóry głowy jako tabu.
Wszawica, choć kojarzona jest z brakiem higieny, w rzeczywistości nie wynika z niedbałości o włosy i skórę głowy. Problemem jest nieodpowiednia profilaktyka. Najczęściej do zarażenia dochodzi w wyniku kontaktu z przedmiotami codziennego użytku, które miały styczność z włosami osoby zarażonej wszawicą. Pasożyty przenoszą się z jednego dziecka na drugie. Można zarazić się, gdy:
- Używa się cudzej spinki, gumki, opaski do włosów.
- Zakłada się czapkę, szalik lub kask innej osoby.
- Używa się wspólnego grzebienia, szczotki, ręcznika.
- Śpi się w pościeli, na której leżała osoba zarażona wszami.
Wszawica w szkole – jakie są procedury?
W przypadku wykrycia wszy w szkole należy wdrożyć odpowiednią procedurę:
- Dyrektor zarządza kontrolę czystości skóry głowy dzieci.
- Pielęgniarka lub higienistka zawiadamia rodziców, u których stwierdzono wszawicę, by podjęli zabiegi prowadzące do likwidacji pasożytów.
- Dyrektor lub upoważniona przez niego osoba informuje wszystkich rodziców w danej klasie lub grupie o stwierdzeniu wszawicy. Zaleca kontrolę czystości głowy dziecka oraz wszystkich domowników.
- Po upływie 7-10 dni pielęgniarka szkolna w placówce kontroluje stan czystości skóry głowy dzieci (po przeprowadzonych przez rodziców zabiegach higienicznych).
- W przypadku braku skuteczności przeprowadzonych działań, pielęgniarka informuje o tym dyrektora placówki.
Wszy u dzieci w szkole – na co zwrócić uwagę?
Wszy u dzieci w szkole są stosunkowo powszechną przypadłością. Dlatego w przypadku stwierdzenia wszawicy w szkole należy codziennie kontrolować stan czystości skóry głowy – nie tylko dziecka, ale i wszystkich domowników. Warto zwrócić uwagę na to, czy dziecko nie drapie się, nie skarży na uporczywe swędzenie, a także czy na włosach nie pojawiły się charakterystyczne gnidy, czyli jaja wszy.
Polecamy
Pasożyty u dzieci – objawy nie zawsze są typowe
Jeśli o czymś nie mówimy, nie sprawi to, że problem przestanie istnieć. Owsiki, glista ludzka, tasiemiec i lamblie panoszą się wśród najmłodszych i mają się całkiem dobrze.
Jak nie złapać wszy od dzieci ze szkoły?
Do zarażenia wszami najczęściej dochodzi w szkole lub przedszkolu. Jak nie złapać wszy? Jak mówi dr n. med. Leszek Blicharz, dermatolog z Kliniki Projekt Skóra, najważniejsze jest nauczenie dziecka, by nie dzieliło się przedmiotami do pielęgnacji włosów, takimi jak szczotki czy grzebienie oraz gumkami do włosów, kaskami ochronnymi, czapkami.
– Wszawica przenosi się także poprzez kontakt bezpośredni, np. w trakcie wzajemnej pielęgnacji włosów przez dzieci, zaplatania warkoczy itd. Najlepszym sposobem na uniknięcie zarażenia jest zatem nauczenie dziecka, aby ograniczyło wyżej wymienione interakcje i nie dzieliło się z rówieśnikami przedmiotami do pielęgnacji włosów, ubraniami czy sprzętem sportowym mającym kontakt ze skórą głowy – mówi specjalista.
Co na wszy u dziecka? Olejki i gumki
Po wykryciu wszawicy u dziecka koniecznie należy rozpocząć leczenie. Co stosować na wszy u dziecka? W aptekach dostępne są różnego rodzaju preparaty pomagające w walce z niechcianymi pasożytami, a olejki na wszy są jedną z naturalnych i częściej stosowanych metod. Za najskuteczniejsze uważa się olejki: lawendowy, anyżowy, eukaliptusowy i jaśminowy. Mieszankę olejów – połączoną z oliwą z oliwek – należy nałożyć na zmoczone włosy i skórę głowy dziecka. Po upływie 30 minut tę miksturę należy dokładnie spłukać i wyczesać.
Na rynku dostępne są również specjalne, nasączone naturalnymi olejkami gumki do włosów, które chronią przed wszami. Gumki uznawane są za środek prewencyjny, który warto stosować, gdy w szkole pojawią się pierwsze przypadki wszawicy.
Szampon na wszy dla dzieci
Szampon na wszy jest najprostszym sposobem walki z pasożytami. Szampon wystarczy nałożyć na mokre włosy, wmasować i pozostawić na 10 minut, a potem spłukać ciepłą wodą. Po umyciu należy dokładnie wyczesać włosy dziecka.
Wyczesywanie wszy
Jednym z działań stosowanych w walce z pasożytami jest dokładne wyczesywanie widocznych białych jaj.
– Można wyczesywać pasożyty i ich jaja przytwierdzone do włosów (tzw. gnidy) gęstym grzebieniem. Warto jednak wiedzieć, że większość domowych sposobów leczenia wszawicy głowowej, takich jak: stosowanie wazeliny, pomad do włosów czy octu nie jest skuteczna. Substancje te mogą utrudnić ruchy wszy i ułatwić ich wyczesywanie, ale nie są one zdolne do ich zabicia – mówi dr Leszek Blicharz.
Jak zabezpieczyć się przed wszami?
By zabezpieczyć się przed zarażeniem wszami, można stosować środki odstraszające niechciane pasożyty np. gumki do włosów nasączone olejkami lub spraye.
– W leczeniu wszawicy stosuje się leki miejscowe, takie jak: permetryna, dimetikon czy niedostępne w Polsce lindan i malation. W celu zwiększenia skuteczności rekomenduje się dwukrotne zastosowanie leczenia w odstępie tygodnia – dodaje dermatolog.
Warto codziennie szczotkować włosy dziecka i przynajmniej raz w tygodniu myć je dokładnie.
Jak zapobiec przenoszeniu się wszy?
Jeśli wszy u dziecka wykryjemy odpowiednio wcześnie, możemy spróbować zapobiec ich dalszemu rozprzestrzenianiu się. W tym celu należy przez kilka dni pozostać w domu, stosować odpowiednie szampony, spraye i dokładnie wyczesywać włosy – od nasady aż po same końce. Ważne, by pozostali domownicy przestrzegali właściwych zasad – nie używali tego samego grzebienia, gumki do włosów, nie spali w tej samej pościeli czy nie zakładali czapki osoby zarażonej.
Jeszcze ważna uwaga – wszy mogą zagnieździć się we włosach wszystkich domowników. Dlatego należy kontrolować głowy, obowiązkowo zmieniać pościel, nie używać tych samych ręczników i na czas leczenia separować się od innych ludzi.