Trudne chwile rodzicielstwa – jak rozmawiać z nastolatkiem? Trudne chwile rodzicielstwa – jak rozmawiać z nastolatkiem?/ Pexels, fot. Karolina Grabowska

Trudne chwile rodzicielstwa – jak rozmawiać z nastolatkiem?

Każdy etap rodzicielstwa stawia inne wyzwania. Od początku trenujemy się w cierpliwości, jednak powody, dla których musimy wziąć głęboki oddech i policzyć w myślach do trzech z czasem ewoluują. Szczególnie trudne chwile rodzicielstwa to bunt młodzieńczy naszych dzieci. Jak rozmawiać z nastolatkiem, który ma problemy z własną emocjonalnością? Co robić, gdy dziecko kłamie lub nas nie słucha? O budowaniu porozumienia na linii rodzic – nastolatek mówi psycholog Agnieszka Cichecka.

Spis treści:

Czym jest bunt nastolatka?

Bunt nastolatka to przede wszystkim czas intensywnych zmian w ciele dziecka. Proces ten wiąże się z pracą gospodarki hormonalnej, która zaburza stabilne samopoczucie dziecka. Nastolatek staje się drażliwy, ma zmienne nastroje, a wszystko to wydarza się w momencie, w którym z przyczyn psychologicznych dziecko potrzebuje więcej wolności i zrozumienia ze strony rodziców. Ten koktajl, zwany buntem nastolatka, bywa wybuchowy.

– Czas buntu młodzieńczego to bardzo trudny okres, zarówno dla rodzica, jak i dla dziecka. Skrajne emocje targające dzieckiem, kwestionowanie przyjmowanych wcześniej wartości, umniejszanie rodzicom oraz budowanie głębszych relacji z rówieśnikami to chleb powszedni tego etapu – wyjaśnia Agnieszka Cichecka.

W czasie buntu nastolatka rodzice odchodzą na plan B, na pierwszym miejscu jest grupa rówieśnicza. W związku z tym może pojawiać się sprzeciw wobec dotychczasowych wzorców i zachowań. W tym okresie dzieci bywają nieprzewidywalne i „nie do poznania”. Jak rozmawiać z nastolatkiem, który przechodzi fazę buntu? Po pierwsze, bez paniki.

Porozumienie na linii rodzic-nastolatek

W okresie buntu nastolatka najważniejsze to nie dać się ponieść emocjom. Jeśli sami jako rodzice nie będziemy panować nad nerwami, pogorszymy sprawę. To oczywiste, że nastolatek, który kłamie lub odnosi się do nas bez szacunku, potrafi podnieść ciśnienie. Wobec takich incydentów nie należy przechodzić obojętnie – konsekwencje powinny zostać wyciągnięte. Jednak wszystko to powinno odbyć się w atmosferze jak najbardziej pokojowej, bez podtrzymywania konfliktu. Po każdej kłótni należy dokładnie wyjaśnić, jakie zachowanie jest niedopuszczalne i dlaczego. Warto otwarcie mówić również o swoich emocjach.

– Nie ma jednego sprawdzonego sposobu na rozmowy z nastolatkiem w czasie tak zwanego buntu. Każdy nastolatek jest inny i potrzebuje innego podejścia. To rodzic powinien wykazać się szczególnym zrozumieniem, cierpliwością oraz empatią. Bardzo ważne jest poświęcanie czasu swojemu dziecku, tak aby czuło ono bliskość i wiedziało, że zawsze ma się do kogo zwrócić w razie problemów czy innej potrzeby – tłumaczy Agnieszka Cichecka.

Taką postawę osiągniemy, wyłącznie pracując nad własnymi emocjami – pamiętajmy, że bunt nastolatka to czas, w którym wiele dzieje się poza wolą dziecka. Ono samo w tym wszystkim czuje się najbardziej zagubione, dlatego tak bardzo potrzebuje naszej dojrzałości i empatii. Porozumienie na linii rodzic-nastolatek bywa zbawieniem, gdy dziecko przechodzi etap buntu.

Jak rozmawiać z nastolatkiem?

Rozmowy z nastolatkiem nie należą do najłatwiejszych, tym bardziej w czasie, gdy przechodzi etap buntu. Wielu rodziców w tym okresie życia dziecka reaguje gwałtownie i decyduje się na zaostrzenie wymagań czy zasad panujących w domu, za to, że nastolatek nieodpowiednio się zachował. Karanie dziecka, gdy ono daje upust swoim emocjom, nie jest najlepszym pomysłem i metodą wychowawczą. 

Oczywiście, konflikty się zdarzają, jednak rolą rodzica jest zachować spokój i dystans. Wyciąganie konsekwencji to co innego niż kara, którą można nazwać zemstą za złe zachowanie. Takie postępowanie rodziców może nasilić bunt i wywołać niechęć. Nawet jeśli padło o kilka słów za dużo lub odkryliśmy, że dziecko nas oszukuje, nie należy rezygnować ze szczerej spokojnej rozmowy.

– Nie należy też karać dziecka milczeniem i obojętnością. Bunt nastolatka może być okresem ciągłych kłamstw, najczęściej wynikających z jakichś problemów, strachu, poczucia niższości, a nawet potrzeby buntu samego w sobie. Z nastolatkiem, który kłamie, należy rozmawiać jak z każdym innym, budować jego poczucie bezpieczeństwa i pewności siebie, własnej wartości – mówi Agnieszka Cichecka.

Czego unikać podczas rozmowy z nastolatkiem?

Czas buntu nastolatka to jednocześnie czas, w którym młodzież szczególnie narażona jest na stany depresyjne. Rozchwiana gospodarka hormonalna i konflikty z otoczeniem sprzyjają rozwijającym się zaburzeniom nastroju i samooceny. Dlatego ważne jest, by uważnie dobierać słowa w rozmowie z nastolatkiem. Jak zatem rozmawiać z nastolatkiem, który ma objawy depresji?

– Łatwiej jest odpowiedzieć, w jaki sposób nie mówić do dziecka czy nawet dorosłej osoby w depresji. Nie należy umniejszać stanowi, w którym się znalazł oraz myślom, do których ma prawo. Stwierdzeniami „daj spokój, wyjdź gdzieś” albo „nie przesadzaj”, „weź się w garść” można pogłębić stan depresji i spowodować poczucie bycia niezrozumianym. Najważniejszym jest okazanie zrozumienia oraz wsparcia, a także szukanie profesjonalnej pomocy – radzi psycholog.

Podczas rozmowy z nastolatkiem zdecydowanie należy unikać ocen i wpędzania w poczucie winy. Bunt młodzieńczy to zmiany, które trudno zrozumieć przede wszystkim dzieciom. Zadaniem dorosłych jest stworzyć bezpieczną przestrzeń, w której dzieci będą mogły wyrażać emocje i uczyć się, jak sobie z nimi radzić.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź