Makaron dla niemowlaka

Nawyki żywieniowe rodziców są różne, podobnie jak ich możliwości ekonomiczne i logistyczne, czas na przygotowanie posiłków czy możliwość zdobycia produktów ze sprawdzonych źródeł oraz umiejętności kulinarne. Dlatego to naturalne, że rodzą się pytania dotyczące zdrowego żywienia ich pociech począwszy od momentu, w którym przechodzi się od mleka do wspólnych posiłków przy stole” – wyjaśnia dietetyk kliniczny i dietetyk dziecięcy mgr Monika Dąbrowska-Molenda.

Zdaniem ekspertki makaron może znaleźć się w diecie dziecka już w pierwszym roku jego życia.

“W przypadku diety najważniejsza jest różnorodność i to tyczy się również wyboru makaronu dla niemowlaka. A im wyższa w nim zawartość składników odżywczych, tym lepiej” – mówi Monika Dąbrowska-Molenda.

Rodzice zadają sobie słuszne pytanie, od którego miesiąca dziecko może jeść makaron. “Moje doświadczenia w pracy z rodzicami i dziećmi pokazują, że nie do końca można jednoznacznie powiedzieć, kiedy wprowadzić makaron do diety dziecka pomimo ogólnych zaleceń. Moim zdaniem nie ma jednego, idealnego i właściwego sposobu rozszerzania diety” – uważa Monika Dąbrowska-Molenda.

Dietetyczka zwraca uwagę, że gatunki zbóż mają różne właściwości oraz odmienną zawartość witamin, mikro- i makroelementów. Różni je także smak. Do tego niektóre gatunki makaronu zawierają gluten i właśnie z tego wynika główna obawa rodziców dotycząca wprowadzania makaronu do diety dziecka. “Gluten to białko znajdujące się w kilku zbożach: najwięcej jest go w pszenicy, ale jest obecny również w życie i jęczmieniu, a teraz już wiemy, że głównie wskutek zanieczyszczenia w produkcji może być obecny też w owsie” – wyjaśnia Monika Dąbrowska-Molenda.

Podejście ekspertów do wprowadzania glutenu do diety na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat znacząco się zmieniło. Jeszcze jakiś czas temu mówiono o tzw. ekspozycji na gluten: wprowadzano go do diety stopniowo, np. w formie kaszy manny, pod osłoną wynikającą ze spożywania przez maluszka mleka. Taka praktyka miała uchronić dziecko przed rozwojem celiakii, chorobą, w przebiegu której dochodzi do niszczenia kosmków jelitowych, co odbywa się w efekcie spożywania produktów zawierających gluten.

“Kolejne badania dowiodły jednak, że takie postępowanie nie ma racji bytu, ponieważ zaobserwowano, że jeśli dziecko ma zachorować na celiakię, to i tak na nią zachoruje. Zaobserwowano ponadto, że karmienie piersią na ryzyko wystąpienia celiakii nie ma wpływu. Stąd rekomendacja, aby nie traktować glutenu szczególnie, a wprowadzać go do diety dziecka stopniowo, zaczynając od niewielkich ilości, w okresie między 6. a 12. miesiącem. Ważne, aby miało to miejsce w pierwszym roku życia dziecka” – mówi dietetyczka.

Odpowiadając więc na pytanie, od kiedy niemowlę może jeść makaron: po ukończeniu przez nie 6. miesiąca życia (do tego czasu, według rekomendacji WHO i pediatrów, wystarczy mu samo mleko). Dobry moment na podanie makaronu to 7.–9. miesiąc, po okresie podawania papek. Jeżeli maluchowi spożywanie makaronu nie idzie, można rozgnieść go widelcem albo chwilę poczekać, aż niemowlę nieco podrośnie.

Pszenny makaron dla niemowlaka (zawierający gluten) należy wprowadzać do diety podobnie jak inną żywność, zaczynając od niewielkich ilości.

“Tak naprawdę rodzic może podać maluszkowi dowolny rodzaj makaronu. Na przykład w sprzedaży znajdują się makarony jajeczne lub makarony z pszenicy durum (włoskie). Makaron jajeczny jest dobrym dodatkiem do zup, natomiast do posiłków głównych sprawdzą się makarony z pszenicy durum. Godne polecenia są oczywiście makarony z pełnego ziarna, które docelowo powinny być głównym elementem diety dziecka, oraz typu orientalnego: makaron sojowy, z fasoli, grochu. Takie makarony nie zawierają jajka, więc są wskazane w przypadku alergii na jajko kurze. Bardzo dobrym pomysłem jest też podanie małemu dziecku makaronu domowego” – wymienia Monika Dąbrowska-Molenda, podkreślając, że w czasie rozszerzania diety maluszek uczy się, co będzie jeść w kolejnych latach swojego życia.

“Rodzic powinien kierować się walorami zdrowotnymi oraz zawartością ważnych dla zdrowia dziecka składników mineralnych. Dieta powinna być urozmaicona, dlatego ważne jest korzystanie z różnych rodzajów mąki. Nawet jeżeli bardzo lubimy makarony, kluski, naleśniki czy bułki z białej mąki, nie podajemy ich co drugi dzień, tylko np. 1–2 razy na tydzień. W pozostałych dniach niech będą to kasze, płatki i pieczywo pełnoziarniste”– podpowiada dietetyczka.

Ważne, by proponować je zamiennie, dbając w ten sposób o urozmaicenie jadłospisu. “To ważne w diecie dzieci, ale też w diecie dorosłych. Musimy pamiętać, że dzieci uczą się przez naśladowanie, a rodzice są dla nich pierwszym wzorcem nawyków żywieniowych. Ostatecznie to rodzic podejmie decyzję, które produkty podać dziecku, kiedy i w jakich ilościach.”

Makaron dla niemowlaka przygotowuje się według przepisu na opakowaniu. Makaron nie musi, a wręcz nie powinien być rozgotowany, bo straci właściwości prozdrowotne. Dla małego dziecka makaron gotuje się w nieosolonej wodzie. Na talerzu można doprawić go ziołami czy szczyptą soli himalajskiej bądź morskiej (w przypadku dzieci po pierwszym roku życia). Dodatek zawiesistych sosów oraz dużej ilości żółtego sera nie jest wskazany, bo danie stanie się wysokokaloryczne. 

Szeroki asortyment makaronów powoduje, że dziecku można podać makaron o dowolnym kształcie: kolanek, rurek, wstążek, świderków, literek, muszelek, spaghetti. 

“Makaron to bardzo dobry produkt do rozszerzania diety metodą BLW (Baby Led Weaning)” – sumuje Monika Dąbrowska-Molenda.

Makaron można podać dziecku zarówno w wersji obiadowej, jak i na słodko, łącząc go np. z owocami.