Spis treści:
Kiedy zacząć naukę kolorów z dzieckiem
Choć z punktu widzenia rozwoju dziecka do rozpoznawania i nauki kolorów gotowy jest już dwulatek, to jednak dopiero trzylatek rozpoznaje i nazywa podstawowe barwy – czerwoną, niebieską, zieloną i żółtą. W wieku czterech lat dziecko zazwyczaj potrafi wskazać również kolory mniej oczywiste – fioletowy, pomarańczowy czy różowy. Kiedy maluch będzie już radził sobie z podstawowymi kolorami, przyjdzie czas nie tylko na poszerzenie palety barw, ale i na wprowadzenie dodatkowych określeń, np. ciemny lub jasny.
Nauka kolorów dla najmłodszych – co może się przydać
Nauka kolorów może odbywać się przy okazji wykonywania innych czynności – idealną pomocą są kolorowe klocki i inne zabawki, a również książki! Warto, by te dla najmłodszych dzieci były pięknie ilustrowane. Wówczas przykuwać będą wzrok i utrwalać zdobytą już wiedzę.
Nauka kolorów przez zabawę
Jak sprawić, by nauka kolorów przez zabawę była świetnie spędzonym czasem? Oto kilka pomysłów na wspólną zabawę.
- Kredki i flamastry. To dość oczywisty, ale sprawdzony i zawsze dobry pomysł. Zwłaszcza że nie zajmują dużo miejsca i można zabrać je ze sobą na wycieczkę do dziadków lub piknik do parku. Zmieszczą się nawet do sakwy rowerowej! A samo zakładanie skuwek mazaków może być nie tylko nauką kolorów, ale także treningiem motoryki małej.
- Plastelina, modelina, ciastolina i inne „gniotoliny”, które nie dość, że stwarzają możliwość nauki kolorów, to wspierają również rozwój sensoryczny i motorykę małą dziecka. Można pokusić się o przyrządzenie własnych mas – masy solnej lub perłowej. Instrukcję ich zrobienia można bez problemu znaleźć w internecie. Ważne, by nadając masie kolor, użyć naturalnych barwników.
- Nazywanie kolorów. Nawet podczas codziennej rozmowy, podczas spaceru czy przeglądania książeczek warto mówić dziecku, czego dotykamy lub na co patrzymy i jaki to ma kolor, np. żółty banan, czerwony tulipan, niebieskie buciki. Także przy wybieraniu porannej garderoby da się ćwiczyć nazywanie kolorów. Bardzo często w ten sposób łączyć można naukę barw i kształtów, np. czerwony kwadrat, żółte koło.
- Kolorowe wyszukiwanie, które może być wariantem poprzedniej zabawy. To również świetna gra podczas podróży. Zadaniem dziecka (i twoim) jest znalezienie np. żółtego kubeczka albo czerwonego dachu. Można zaproponować także zabawę w znajdywanie jak największej liczby przedmiotów np. w kolorze zielonym.
- Segregowanie zabawek. Można je połączyć z nauką odkładania przedmiotów na swoje miejsca.
Zabawki do nauki kolorów
Nauka kolorów jest możliwa podczas każdej zabawy i z wykorzystaniem niemal każdego drobiazgu. Możemy też kupić zabawki przydatne do nauki kolorów.
- Klocki. W zależności od wieku i zamiłowania malucha do klocków (choć chyba większość dzieci je uwielbia) można połączyć naukę kolorów z nauką kształtów czy budowaniem prostych konstrukcji.
- Sortery. Przydają się podczas nauki zarówno kolorów, jak i kształtów.
- Kolorowe kubeczki. Warto postarać się o takie, które można układać kaskadowo i włożyć jeden w drugi, by zabrać ze sobą do piaskownicy lub do wanny.
- Klamerki do bielizny. To nietypowa zabawka, jednak chętnie wybierana przez mamy. Zadaniem dziecka jest np. zapięcie na sznurku tylko czerwonych klamerek. To także świetny trening motoryki.
- Piłeczki w różnych rozmiarach. Są przydatne zwłaszcza przy nauce szukania podobieństw i porównań typu: większy/mniejszy, jaśniejszy/ciemniejszy.
Polecamy
Pierwsze klocki dla niemowlaka – jakie wybrać
Nie ma chyba na świecie dziecka, które nie lubiłoby się bawić klockami. To jedna z najprostszych, ale jednocześnie najbardziej skomplikowanych zabawek! Już w wieku niemowlęcym klocki działają na wyobraźnię, pomagają w rozwoju motoryki małej i są pomocne w nauce, choćby kolorów i kształtów. Jak wybrać klocki dla niemowlaka? Na co zwrócić uwagę? Podpowiadamy.
Jak nauczyć dziecko kolorów
Naukę kolorów warto rozpocząć od pokazania dziecku dwóch skrajnie różniących się barw, np. niebieskiej i żółtej lub czerwonej i zielonej. Dobrze jest przygotować różne przedmioty w kilku odcieniach. Nauka kolorów może w ten sposób stać się ciekawą lekcją np. przyrody. Układamy znalezione skarby na kartkach o odpowiednich kolorach albo wkładamy do koszyczków lub woreczków w tych samych odcieniach. Przy okazji nie zapominajmy opowiadać, co się dzieje – „wkładam czerwony samochodzik do czerwonego pudełka”.
Nauka kolorów przez zabawę jest ciekawa i skuteczna, jednak pod wpływem emocji i radości dziecku może się zdarzyć, że zapomni lub pomyli kolor. Zanim opanuje umiejętność nazywania kolorów, musi po prostu upłynąć trochę czasu. Przyjdzie jednak moment, w którym pociecha bezbłędnie opisze kolorowy świat.