Jaki wybrać kask dla dwulatka?

Uraz głowy u dzieci uznawany jest za jeden z częstszych urazów podczas jazdy na rowerze. Kości dwulatka, w tym także kości twarzoczaszki, nie są jeszcze w pełni rozwinięte, są więc podatne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia, które mogą mieć negatywne skutki. Stosując kask ochronny, chronimy dziecko przed stłuczeniem i bólem, po uderzeniu głową o twarde podłoże. 

Jazda w kasku niemal o 90 proc. zmniejsza ryzyko groźnego urazu. Kask chroni nie tylko przed bólem i uderzeniem. Stanowi ochronę przed wszelkiego rodzaju przeszkodami, które maluch może napotkać, takimi jak wystające gałęzie czy krzaki. Ponadto zabezpiecza przed promieniami słonecznymi, owadami i kleszczami. 

O ile kask chroni dwulatka głównie przed upadkiem podczas jazdy na rowerze czy hulajnodze, to w przyszłości warto wkładać go do jazdy na rolkach, deskorolce, wrotkach czy nartach. Stosowanie kasku już od najmłodszych lat wyrabia w dzieciach dobry nawyk i uczy zasad bezpieczeństwa.

Jaki kask ochronny dla dwulatka wybrać? Kask dla dwulatka dobiera się w zależności od przeznaczenia. I o ile przez takiego malucha jeden kask może być używany zarówno podczas jazdy na rowerze, hulajnodze czy w przyszłości na deskorolce, to do pozostałych dyscyplin sportowych przeznaczone są inne rodzaje kasków. Rodzaje kasków dla dzieci:

• Kask rowerowy – chroni przed upadkiem nie tylko podczas jazdy na rowerze, ale i hulajnodze, deskorolce czy rolkach. 
• Kask narciarski – ten rodzaj przeznaczony jest tylko dla narciarzy. Podczas jazdy na nartach nietrudno o upadek czy zderzenie z drugą osobą. Kask narciarski jest bardziej zabudowany niż kask rowerowy, a w środku ma specjalne ocieplenie, więc nie jest konieczne wkładanie pod niego czapki.  
• Kask jeździecki – zwany inaczej toczkiem, używany jest podczas jazdy konnej, która wielu maluchom sprawia ogromną przyjemność.
• Kask do nauki chodzenia – upadki podczas nauki chodzenia są nieuniknione, a niektóre z nich są naprawdę groźne. Podczas upadku nietrudno uderzyć się o twardy przedmiot czy róg stołu. Kaski dla niemowląt są bardzo lekkie, mają otwory wentylacyjne, dzięki czemu główka maluszka się nie poci.

Wybór kasku dla dziecka to niemałe wyzwanie, zwłaszcza jeśli kupujemy go po raz pierwszy. Jak zatem wybrać kask dziecięcy dla dwulatka? Jaki rozmiar kasku dla dwulatka będzie odpowiedni? 

U podstaw doboru odpowiedniego rozmiaru leży prawidłowe zmierzenie obwodu główki dziecka. W ofercie sklepów znajdziemy rozmiary od 45 do 58 cm. Kask powinien przylegać do główki, ale nie może być zbyt ciasny ani zbyt luźny.

Rodzice często kupują kask troszkę za duży, żeby dłużej posłużył. Jednak źle dobrany nie zapewnia odpowiedniej ochrony, zsuwa się na oczy, nie trzyma stabilnie głowy. Na rynku dostępne są również kaski, których rozmiar można regulować w granicach +/- 5 cm. 

Nie można wybierać kasku, biorąc pod uwagę jedynie wiek dziecka bez zmierzenia mu obwodu głowy. Przed zakupem warto przymierzyć maluchowi kask, by sprawdzić, czy jego rozmiar i kształt są odpowiednie. Kask powinien osiąść około 2–3 cm nad oczami dziecka. Przy jego doborze należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną rzecz – wagę. Warto zadbać, by kask dla dwulatka był lekki – dla najmłodszych dzieci najlepiej wybrać modele o masie około 200 g. 

Wpływ na komfort noszenia kasku ma również wentylacja. Otwory zapewniają cyrkulację powietrza i zapobiegają poceniu się głowy. Warto zwrócić uwagę na zapięcie, które powinno być dobrze dopasowane do brody. Kupując kask dla dwulatka, należy zwrócić uwagę, jak leży na głowie z czapką, którą włożymy dziecku w chłodniejsze dni. Co ważne, kask musi mieć certyfikat bezpieczeństwa, który gwarantuje wykonanie z materiałów zapewniających dziecku ochronę.

Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze, dlatego nie warto zaoszczędzić na kasku, szukając tańszych modeli lub kupując kask z niesprawdzonego źródła. Z kolei przy zakupie kasku używanego należy mieć 100 proc. pewności, że nie jest uszkodzony.