Dziecko nie chce spać w nocy – co robić?
Spis treści:
Zdrowy sen maluszka
Sen jest nam potrzebny do życia tak samo jak jedzenie. To nieodzowny element prawidłowego rozwoju – wspomaga wzrost, rozwija układ odpornościowy i nerwowy. Wyspane dziecko jest silniejsze i zdrowsze.
Długość i jakość snu jest indywidualna dla każdego człowieka i kształtuje się od samych narodzin. Niektóre dzieci od pierwszych dni życia śpią więcej, inne znacznie mniej. Zgodnie z obowiązującymi normami zdrowy sen maluszka powinien trwać:
- od narodzin do 4. miesiąca życia– 16–20 godzin na dobę;
- od 4. do 12. miesiąca życia– 12–16 godzin na dobę (1–4 drzemki);
- od 1. do 2. roku życia– 11–14 godzin na dobę (1–2 drzemki);
- od 3. do 5. roku życia– 10-13 godzin na dobę (najwyżej 1 drzemka).
Znaczna część tego czasu powinna przypadać na noc, bo właśnie nocny odpoczynek jest dla dziecka najzdrowszy. Skracanie długości snu u dziecka jest zazwyczaj efektem eliminacji drzemek. Lekarze zalecają jednak, by jak najdłużej kłaść dziecko na drzemkę, a najlepiej dwie krótsze drzemki w ciągu dnia, nawet kiedy dziecko chodzi już do przedszkola. Oczywiście wszyscy znamy dzieci, które śpią połowę wskazanego powyżej czasu i budzą się rześkie i wyspane. Zazwyczaj jednak zaburzenia snu mają nienajlepszy wpływ na funkcjonowanie malucha i powinno się dążyć do tego, by sen dziecka był uregulowany i odpowiednio długi. Ważne jest także, by ramy snu były regularne.
– Dzieci mające problem z zasypianiem często też niechętnie wstają z łóżka. Rodzice uważają, że potomstwo jest przemęczone, więc pozwalają maluchom pospać w weekend. Niestety, takie poranne lenistwo odbija się czkawką, najczęściej w niedzielny wieczór, kiedy dziecko nie chce się położyć o rozsądnej porze i zasypia później niż zwykle. A w poniedziałkowy poranek nie jest w stanie podnieść się z łóżka, aby pójść do przedszkola lub szkoły – piszą Magda Kaczor i Magdalena Szczęsna, autorki poradnika „Sen u dzieci” i warto wziąć pod uwagę ich rady.
Problemy ze snem – skąd się biorą?
O zaburzeniach snu u dziecka mówimy, kiedy obserwujemy:
- trudności w zasypianiu,
- częste przebudzenia, którym towarzyszy płacz;
- płytki, niespokojny sen przerywany najdrobniejszym hałasem;
- bezsenność,
- hipersomnię, czyli zbyt długie spanie;
- parasomnię, czyli ponadnormatywną ruchliwość w trakcie snu.
Jak się ocenia, okresowe problemy ze snem są dosyć powszechnym zjawiskiem, występują nawet u 30 proc. dzieci w wieku od 0 do 3 lat.
Kiedy próbujemy ustalić, czemu dziecko nie chce spać w nocy, może okazać się, że przyczyna jest bardzo prozaiczna i kilka prostych zmian przyniesie zdecydowaną poprawą. Warto zatem zwrócić uwagę na następujące okoliczności:
Zaburzenia rytmu dobowego – zbyt późne pójście spać, długa drzemka w ciągu dnia. Dzieci najlepiej funkcjonują w zorganizowanej i oswojonej rzeczywistości. Dla wielu z nich zmiany ustalonych rytuałów mogą skutkować problemami ze snem.
Niewłaściwa dieta – ciężkostrawna kolacja, gazowany napój, zmiana diety, alergiczna reakcja na nowy produkt – wszystkie te zmiany mogą powodować problemy trawienne i bóle brzuszka, które utrudniają spokojny sen.
Stres – wiele dzieci odreagowuje w nocy sytuacje i wydarzenia, których się przestraszyły. Dodatkowo, wraz z wiekiem i rozwojem wyobraźni dziecko nie chce spać w nocy, bo ma koszmary senne.
Dyskomfort fizyczny – uwierający guzik, drapiąca metka koszulki, za mocno zapięty pampers – małe dziecko nie poskarży się na niewygodę.
Warunki podczas snu – za wysoka temperatura w pomieszczeniu, zbyt jasne światło, nadmierny hałas. Te i inne przyczyny mogą sprawić, że dziecko będzie budzić się w nocy i płakać. Nie jest wskazane przyzwyczajanie dziecka do spania w bardzo cichym otoczeniu. Zarówno nadmierny hałas, jak i cisza nie będą dobre, bo każda zmiana warunków utrudni dziecku spokojny sen.
Choroby i dolegliwości – ból wyrzynających się zębów, katar, ataki kolki, niedrożność górnych dróg oddechowych – wszystkie te problemy utrudniają sen nie tylko najmłodszym dzieciom. U starszych, tych już po ząbkowaniu, zaburzenia snu powodują także bóle wzrostowe mięśni. Częstym problemem jest także tzw. zespół niespokojnych nóg.
Jak pomóc dziecku zasnąć?
Jeżeli przyczyną problemów ze snem jest któryś ze wskazanych powyżej powodów, można spróbować wyeliminować przyczyny.
Jeśli uznamy, że nasze dziecko nie chce spać w nocy po zbyt późnej i zbyt obfitej kolacji, unikajmy tego w kolejnych dniach.
Ograniczenie kontaktu z elektroniką
Kiedy widzimy, że malec zbyt emocjonalnie reaguje na oglądane bajki i łatwo go przestraszyć, dostosowujemy takie efekty do jego wrażliwości. Z wiekiem jego system nerwowy będzie dojrzalszy. W pierwszych latach życia dziecka warto wyeliminować z jego życia elektronikę. Dziecko bombardowane przed snem dynamicznymi obrazami z ekranu telewizora czy komputera będzie pobudzone, rozgorączkowane i rozbawione, a to nie sprzyja spokojnemu zasypianiu.
Przygotowanie pokoju przed snem
Kiedy rośnie nam mały alergik, starajmy się izolować jego sypialnię od zaburzających mu spokojne oddychanie czynników. W czasie choroby dobrze sprawdzi się nawilżanie pokoju, wszelkie preparaty, które udrażniają przewody nosowe i oddechowe, np. inhalacje solą fizjologiczną.
Rytuały przed snem
Warto także wprowadzić stałe nawyki i rytuały, które będą regulować funkcjonowanie malucha przed snem i dawać mu poczucie bezpieczeństwa. Wykonywanie tych samych czynności w tym samym czasie, a co za tym idzie – uregulowany rytm dnia i nocy, mogą pomóc rozwiązać kłopoty ze snem. Oczywiście incydentalne odstępstwa od rutyny (goście w domu, odwiedziny u kogoś) nie spowodują trwałych deficytów u dziecka, ale warto starać się, by były to naprawdę rzadkie sytuacje, a na co dzień dziecko maszerowało do łóżka o stałej i względnie wczesnej porze.
W wielu przypadkach sprawdzą się rytuały zasypiania – dzieci uwielbiają wieczorne czytanie bajek, przytulanie się do rodziców, nastrojowe światło, cichą kołysankę. Wszystko to pomaga im czuć się bezpiecznie i lepiej spać. Warto także pamiętać, że dzieci doskonale odczytują emocje dorosłych, udziela im się zdenerwowanie mamy i jej brak cierpliwości. Wszystko to nie wpływa na dobry sen.
Kiedy szukać wsparcia lekarza?
Choć w większości przypadków uważna obserwacja dziecka i eliminowanie czynników zewnętrznych wpłynie na poprawę jakości jego snu, będą także przypadki, kiedy zaburzenia snu u dzieci będą wymagały konsultacji nie tylko z lekarzem pierwszego kontaktu, ale także innymi specjalistami, np. z neurologiem czy psychologiem dziecięcym. Warto przeprowadzić pogłębioną diagnostykę, ponieważ dzieci, które gorzej śpią, mają więcej problemów rozwojowych w późniejszym wieku.
Źródła:
- Kaczor, M. Szczęsna, Sen u dzieci, Wydawnictwo Marginesy, 2019 r.
- M. Kaczor, M. Szczęsna, Zaburzenia snu u dzieci, Medical Tribune, 2016 r.