Temperatura na początku ciąży

Do pierwszych objawów ciąży zalicza się poranne nudności i wymioty, zatrzymanie miesiączki, wahania nastroju, a także ból i tkliwość piersi. Do tych symptomów należy także podwyższenie temperatury ciała. Zmienia się ona również w trakcie trwania cyklu miesiączkowego. Najwyższa jest podczas owulacji, a związane jest to z wzrostem stężenia progesteronu. Jest to równocześnie czas największej płodności kobiety, a szanse na zajście w ciążę są wtedy największe. Podwyższona temperatura utrzymuje się przez całą fazę lutealną i zmniejsza się przed miesiączką.

Za podwyższoną temperaturę ciała uznaje się wartości powyżej 37 stopni Celsjusza. Jeśli utrzymują się one przez okres 3 tygodni po jajeczkowaniu, może wskazywać to na wczesną ciążę. Za podwyższoną temperaturę ciała odpowiada progesteron, który produkowany jest przez ciałko żółte i oddziałuje na ośrodek termoregulacji obecny w podwzgórzu. Jest to jednak kwestia bardzo indywidualna i tak samo jak w trakcie cyklu, nie wszystkie kobiety zauważają zmiany temperatur na początku ciąży. Każda kobieta jest inna, a więc wartości temperatury we wczesnej ciąży mogą także różnić się między ciężarnymi. Najlepiej jest znać swoją podstawową temperaturę ciała i nanosić zmiany na wykres, aby móc kontrolować ewentualny wzrost czy spadek.

Niska temperatura ciała u kobiety w ciąży

Kobiety w ciąży rzadko kiedy mają zbyt niską temperaturę ciała. Należy pamiętać o tym, że jej wartości ulegają wahaniom dobowym, które wnosić mogą nawet jeden stopień Celsjusza. Temperatura poniżej 35 stopni uznawana jest za hipotermię i oznacza nadmierne wychłodzenie organizmu. Tak skrajne wartości mogą być szkodliwe dla rozwijającego się dziecka, ale, na szczęście, zdarzają się bardzo rzadko. Zbyt niska temperatura ciała w ciąży może jednak wystąpić w przebiegu anemii (niedokrwistości) oraz być związana z poronieniem, a co za tym idzie obniżaniem się stężenia progesteronu.

W przypadku zmierzenia zbyt niskiej temperatury trzeba upewnić się czy pomiar został wykonany prawidłowo, tzn. czy termometr przylegał do suchej skóry i badanie trwało 5 minut. Warto też sprawdzić wykonany pomiar za pomocą drugiego urządzenia.

Za gorączkę uznaje się podwyższenie temperatury ciała ponad 38 stopni Celsjusza. Stan taki może być spowodowany toczącą się w organizmie kobiety infekcją wirusową lub bakteryjną, która objawiać się może zapaleniem dróg moczowych czy też górnych lub dolnych dróg oddechowych. Wysoka temperatura ciała pojawiająca się np. w przebiegu zakażeń może wywołać czynność skurczową macicy i prowadzić do oddzielania się kosmówki, skutkującego między innymi poronieniem.

Co ważne, w trakcie ciąży nie powinno się brać leków na własną  rękę, ponieważ część z nich jest w tym okresie zakazana. Najbezpieczniejszym i jednocześnie najskuteczniejszym lekiem na gorączkę jest paracetamol. Zawsze jednak należy skonsultować się z lekarzem, gdyż w niektórych sytuacjach samo leczenie przeciwbólowe nie jest wystarczające i trzeba wdrożyć bardziej zaawansowane leczenie np. antybiotykoterapię. W ciąży w przypadku podwyższonej temperatury czy przeziębienia powinnaś unikać niesteroidowych leków przeciwzapalnych, do których należy aspiryna oraz ibuprofen. Jest to szczególnie ważne w II. i III. trymestrze ciąży, ponieważ prowadzić może do przedwczesnego zamknięcia przewodu Bottala w sercu dziecka lub wystąpienia krwotoku poporodowego.

Po zapłodnieniu podwyższona temperatura ciała u większości kobiet utrzymuje się przez cały czas. Wynika to z wpływu, jaki wywiera na przyszłą mamę progesteron, a także zmian mających miejsce w tym czasie w organizmie kobiety do których zaliczamy m.in. zwiększenie objętości krwi krążącej. Jeśli w czasie owulacji i dni płodnych miałaś podwyższoną temperaturę, miesiączka nie pojawiła się, a test ciążowy wskazał, że jesteś w ciąży, to gwałtowne obniżenie się temperatury ciała może świadczyć o spadku stężenia progesteronu odpowiedzialnego za utrzymanie wczesnej ciąży i może wskazywać na poronienie. Nie jest to jednak jednoznaczne, gdyż u części kobiet dochodzi do poronienia, a pomimo tego temperatura utrzymuje się nadal na stałym poziomie. Dlatego też poronienie należy potwierdzić u lekarza ginekologa, który wykona USG i zleci poziom stężenia beta-hcg.