Jak szybko zachodzi się w ciążę?

Każda para starająca się o dziecko zastanawia się, co i kiedy zrobić, aby doszło do zapłodnienia. Najłatwiej jest zajść w ciążę w trakcie dni płodnych kobiety. Jeśli cykle miesiączkowe były dotychczas regularne, trwały 28 dni i nie występowały żadne zaburzenia hormonalne, to owulacja przypada na mniej więcej 14 dzień cyklu.

Biorąc pod uwagę fakt, że męska komórka płciowa – plemnik – żyje do 72 godzin, a żeńska komórka jajowa około doby, można wywnioskować, że najłatwiej zajść w ciążę między 11. a 16 dniem cyklu miesiączkowego kobiety. Jeśli cykl miesiączkowy jest dłuższy, dni płodne pojawiają się odpowiednio później.

Należy jednak mieć na uwadze, że na wystąpienie owulacji składa się wiele czynników, może to być przykładowo nadmierny stres czy trwająca infekcja u kobiety.

Aby lepiej przewidywać dni płodne, kobieta powinna znać i obserwować swój organizm, który w tym czasie daje wiele charakterystycznych sygnałów. Można stosować metodę kalendarzową, dzięki czemu jesteśmy w stanie określić długość normalnego cyklu. Wiele kobiet mierzy też temperaturę ciała, aby w porę zauważyć jej wzrost mogący oznaczać zbliżającą się owulację. Jest to związane ze wzrostem stężenia progesteronu, które ma miejsce w drugiej połowie cyklu, dlatego też temperatura ciała jest najwyższa w dniu owulacji i około 2-3 dni po niej. Progesteron produkowany jest przez ciałko żółte i oddziałuje na ośrodek termoregulacji obecny w podwzgórzu. Nie u wszystkich kobiet dochodzi jednak do zmiany temperatury ciała w trakcie trwania cyklu miesiączkowego.

W obecnych czasach wiele osób szuka nowych sposobów na sprawdzenie swojej płodności. W większości aptek i drogerii można kupić specjalne testy owulacyjne. Ich działanie opiera się na wykrywaniu zawartości hormonu luteinizującego, a niekiedy także estrogenów w próbce moczu. Jest to więc badanie analogiczne do bardzo popularnych testów ciążowych, różni się tylko wykrywanymi hormonami. Należy jednak pamiętać, że testy te nie dają 100 proc. pewności.

Jeśli para nieskutecznie stara się o dziecko, zalecane są profesjonalne badania w klinikach zajmujących się problemem niepłodności. W przypadku kobiet przeprowadza się między innymi:

• badanie ginekologiczne i USG, by ocenić budowę narządów rodnych,
• badania hormonalne tarczycy, prolaktyny, estradiolu, przeciwciał anty-TPO, lutropiny,
• badanie rezerwy jajnikowej (AMH),
• monitoring cyklu miesiączkowego,
• sprawdzanie drożności jajowodów,
• badanie macicy,
• biopsję endometrium,
• badania genetyczne i immunologiczne.

U mężczyzn wykonuje się:

• badania nasienia,
• posiew nasienia, by wykryć obecność bakterii i grzybów w spermie,
• badanie narządów z wykorzystaniem ultrasonografu,
• badania hormonalne, genetyczne i immunologiczne.

Nie powinno się rutynowo wykonywać tych badań, a dopiero wtedy, kiedy starania nie są skuteczne przez dłuższy czas.

Aby zwiększyć szansę na zajście w ciążę, należy współżyć regularnie, co 2 dni w tygodniu. Zbyt częste współżycie bowiem może skutkować gorszą jakością nasienia mężczyzny. Ważne, aby nie ograniczać się tylko do dni płodnych, ponieważ może to doprowadzić do nadmiernego stresu u obu partnerów oraz zaprzestania czerpania przyjemności z seksu. A jest ona bardzo ważna również z naukowego punktu widzenia. Udowodniono bowiem, że jeśli kobieta w trakcie stosunku doznaje orgazmu, szanse na zapłodnienie komórki jajowej wzrastają.

Warto, abyście zanim zaczniecie starania, oboje zadbali o zdrową i zbilansowana dietę, a także prawidłową masę ciała i regularną aktywność fizyczną. Otyłość, ale także niedowaga szczególnie u kobiety zmniejszają znacząco szansę na zajście w ciążę.

Przed rozpoczęciem starań warto sprawdzić stan zdrowia i poziom mikroelementów i witamin, które sprzyjają prawidłowemu rozwojowi ciąży. Wykluczenie awitaminozy, prawidłowy poziom żelaza, witaminy D3, wreszcie kwas foliowy niezbędny do prawidłowego rozwoju zarodka od pierwszych chwil po zapłodnieniu – z pewnością poprawią Wasz komfort psychiczny. Trzeba pamiętać, że stres i brak snu również negatywnie mogą wpływać na płodność.

Wiele osób nadal wierzy, że różnego rodzaju pozycje seksualne mogą pomóc w zajściu w ciążę. To mit, choć ciągle jeszcze słyszymy dobre rady tego typu. W rzeczywistości to, w jakiej pozycji się kochacie, nie wpływa na szanse zapłodnienia, tak samo jak leżenie z uniesionymi nogami po stosunku. Nie warto też współżyć tylko w dni płodne i to kilka razy dziennie, ponieważ po pierwsze zabija to całą radość z kochania, a po drugie plemniki nie zdążą tak szybko dojrzeć między stosunkami.

Regularne staranie o dziecko u zdrowej pary może trwać nawet rok. Dopiero po tym czasie zazwyczaj wdrażana jest odpowiednia diagnostyka. Jak jednak rozpoznać, że do zapłodnienia już doszło? Nie u wszystkich kobiet pojawiają się charakterystyczne symptomy na samym początku ciąży. Faktycznie, wiele z nich skarży się na rozdrażnienie, poranne nudności oraz częstsze oddawanie moczu. Objawy te jednak nie świadczą jednoznacznie o ciąży. Nawet brak miesiączki w spodziewanym terminie o niej nie przesądza. Dopiero wykonanie testu ciążowego, a następnie potwierdzenie obecności płodu w jamie macicy podczas badania ultrasonograficznego pomoże ze 100 proc. pewnością stwierdzić ciążę.