Ekologiczna ciężarówka, czyli kosmetyki w ciąży
Spis treści:
Bez skrajności
Często kobiety w ciąży chcąc zadbać o siebie popadają w dwie skrajności. Jedne całkowicie zapominają o sobie kierując swoją energię na nowego lokatora w brzuchu, rezygnują z ulubionych kosmetyków i przestają się malować. Drugie natomiast za wszelką cenę chcą udowodnić, że ciąża to nie choroba, więc co dwa tygodnie zmieniają kolor paznokci, dopóki się da, chodzą w ulubionych obcisłych dżinsach na szpilkach, farbują włosy, a zmiany hormonalne w postaci drobnych pryszczy maskują grubą warstwą pudru. Spróbujmy więc znaleźć złoty środek w dbaniu o siebie. Ekologiczna ciężarówka może być atrakcyjna! Trzeba tylko wybrać odpowiednie kosmetyki dla ciężarnej.
Kosmetyki w ciąży: no color
Pierwszy trymestr to czas newralgiczny. Niewiele jeszcze widać, ale nasze ciało pracuje za dwoje i trzeba na siebie uważać. Czy w związku z tym trzeba radykalnie zmieniać swoje nawyki kosmetyczne? I tak, i nie. To, że jesteś w ciąży, nie oznacza, że nie możesz zadbać o siebie i musisz z wszystkiego rezygnować.
Wiele przyszłych mam zadaje sobie pytanie, czy można będąc w tym wyjątkowym stanie farbować włosy? Na początku zaznaczmy, że farba do włosów to jeden z najbardziej toksycznych produktów kosmetycznych. Nie oszukujmy się: żeby rozjaśnić włos, musi być chemia. Dlatego też w farbach znajdziemy takie substancje jak SLS, parabeny, amoniak, rezorcynę. Czy są one niebezpieczne? Nie do końca znamy wpływ substancji chemicznych zawartych w farbach do włosów na rozwój dziecka w okresie życia płodowego. Lekarze jednak zalecają ostrożność.
Dlatego też coraz więcej mówi się o naturalnych i bezpiecznych metodach koloryzacji włosów, po które mogą sięgnąć ciężarne. Mogą one być bezpieczniejszą alternatywą niż tradycyjna farba zawierająca toksyczne substancje. O jakie farby chodzi? Na rynku dostępne są preparaty, których składniki są naturalne. Zawierają one wszelakie wyciągi z owoców tj. morela, winogrona, cytryna czy grejpfrut. Często ich skład jest powiększony o ekstrakty z jojoby, aloes, proteiny soi, pszenicy czy masło Shea.
Rezygnujesz z farbowania włosów podczas ciąży? To nie znaczy, że nie możesz zrelaksować się w salonie fryzjerskim. Możesz umówić się na dobre cięcie, pomyśleć o grzywce. Plusem jest to, że u większości kobiet w ciąży włosy się wzmacniają, nabierają blasku i lepiej się układają. Mycie ekologicznym szamponem i dobrą odżywką w zupełności im wystarczy.
Warto również zastanowić się nad malowaniem paznokci. Toksyczne składniki lakierów do paznokci są szkodliwe dla naszego układu nerwowego i oddechowego. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, zmyłam lakier do paznokci z dłoni i stóp. Przez trzy miesiące nie malowałam ich w ogóle. Ku mojemu zdziwieniu zauważyłam, że zrobiły się niezwykle mocne i twarde. Przestały się też rozdwajać. Nie stosowałam w międzyczasie żadnych specjalnych preparatów ani odżywek do paznokci. Zatem zamiast kolejnego pedicure z najnowszym matowym kolorem proponuję zakup wygodnych płaskich butów. Szpilki zostawmy na inną okazję. Zwykłe potknięcie na ulicy może się okazać fatalne w skutkach.
Kosmetyki w ciąży: nawilżamy, odżywiamy
Zmiany hormonalne, które zachodzą w organizmie kobiety w czasie ciąży, często powodują trądzik i wypryski. Zapomnijmy o chemicznych peelingach i zabiegach oczyszczania skóry u kosmetyczki. Lepiej też zrezygnować z kremów przeciwtrądzikowych z retinolem czy kwasami. Wybierajmy łagodne i naturalne kremy nawilżające. Wypryski zwykle same znikną razem z końcem pierwszego trymestru.
Nieoceniony będzie za to w ciąży nawyk regularnego nawilżania i odżywiania całego ciała. Rosnący brzuch i biust wymagają elastycznej skóry. Przyszła mama, która stosuje regularnie olejki do ciała, wygrywa. Pamiętajmy, że wszystkie olejki do ciała mają być oparte na olejach roślinnych, a nie paraffinum liquidum, bo to pochodna ropy naftowej, która nie nawilży skóry, ale ją skutecznie wysuszy i rozstępy gotowe. Podstawą pielęgnacji ciała w ciąży jest jego regularne nawilżanie po każdej kąpieli. A co do samej kąpieli – leżenie w wannie zastąpmy prysznicem. Kąpiel w gorącej wodzie nie jest wskazana w ciąży. Zrezygnujmy też z chłodnego prysznica na koniec. Jest świetny dla poprawienia krążenia, ale nie dla rosnącego w brzuchu mamy malucha.
Kobiety w ciąży mają wyostrzony zmysł węchu, wszystkie zapachy odczuwają intensywniej. Dotyczy to również kosmetyków. Ulubiony waniliowy balsam do ciała może teraz przyprawiać o mdłości. Dlatego warto poszukać kosmetyków bezzapachowych. Przy okazji unikniemy sztucznych zapachów w składnikach kosmetyków. Pamiętajmy też, że nie zawsze informacja na opakowaniu, że kosmetyk jest dedykowany przyszłym mamom, to gwarancja bezpieczeństwa. Gwarancja to lista składników, którą warto przez te dziewięć miesięcy czytać jeszcze uważniej.
Przewodnik po ekologicznych kosmetykach dla przyszłej mamy
Rynek oferuje wiele kosmetyków opartych na bazie naturalnych składników, których producenci zapewniają, że mona je stosować bezpiecznie w każdym miesiącu ciąży. Są to zarówno produkty do codziennej pielęgnacji, tj. żele pod prysznic, balsamy, szampony czy płyny do higieny intymnej, jak również kosmetyki do zadań specjalnych: kremy na rozstępy, serum antycellulitowe czy żele na obrzęki itp.
Uważnie czytajmy składy na opakowaniu. Dobry i bezpieczny kosmetyk dla Ciebie i dla Twojego dziecka powinien zawierać kwas foliowy, witaminy E i C oraz oleje roślinne. W składzie nie powinny się znaleźć natomiast takie substancje jak kwas salicylowy, olejki: rozmarynowy czy bergamotkowy, witamina A oraz ftalany.
Marki, które mogą pochwalić się składnikami pochodzenia naturalnego, to m.in. 4organic, kosmetyki Derma Eco Woman, Sylveco, Nikel czy Alphanova Sante czy Hristina.