Jaki miód na przeziębienie?

Kaszel, katar, ból gardła, chrypka, ogólne osłabienie i złe samopoczucie to najpopularniejsze objawy typowego przeziębienia. Czasem dochodzą do tego bóle głowy, mięśni i stawów, a także dreszcze i gorączka. Wówczas mamy pewność, że to infekcja wirusowa lub bakteryjna. Te same objawy przeziębienia dotyczą zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Sezon na przeziębienia przypada na jesień oraz zimę. To dlatego w tym czasie warto już profilaktycznie zwrócić się w kierunku… miodu. Jak się okazuje, prawdziwy naturalny miód pszczeli wykazuje właściwości, które są zbawienne dla naszego organizmu, gdy odporność spada, a wokół szaleją infekcje. Również w samym leczeniu miód wykazuje znaczące działanie wspomagające. Niektóre badania wykazały, że jest on skuteczniejszy niż część preparatów aptecznych na kaszel! Warto więc osłodzić sobie i dziecku trudny czas choroby i wybrać najlepszy miód na przeziębienie.

Miód to produkt spożywczy naturalnego pochodzenia. Ma udowodnione właściwości odżywcze i lecznicze. W jego skład wchodzą cukier (70–80 proc.), woda (10–20 proc.) oraz składniki odżywcze: kwasy organiczne, proteiny, fenole, aminokwasy, witaminy i pierwiastki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. W miodzie znajdują się enzymy: diastaza, inwertaza, katalaza, fosfataza i oksydaza glukozowa. Miody wykazują właściwości antyoksydacyjne, co oznacza, że miód spowalnia procesy starzenia, wzmacnia odporność i chroni przed nowotworami, bakteriami i wirusami.

Nie każdy miód jest jednak taki sam. Skład chemiczny i właściwości miodu zależą od jego rodzaju, a czasem również od miejsca zbioru. Miody to gwiazdy medycyny naturalnej. Wszystkie mają wpływ na układ odpornościowy, układ oddechowy, serce, układ krążenia, układ nerwowy, wątrobę, żołądek, drogi żółciowe, drogi moczowe i nerki. Każdy miód ma jednak nieco inny unikalny skład, zatem w różnym stopniu wpływa na wymienione układy i narządy. Niektóre z miodów szczególnie sprawdzą się przy leczeniu przeziębienia.

Miód może być używany jako profilaktyka przeziębień, ale może pomóc również w pierwszej fazie choroby. Przede wszystkim miód wzmacnia układ odpornościowy, dzięki czemu infekcja może się nie rozwinąć w pełni lub może mieć łagodniejszy przebieg. Ponadto miód wykorzystywany jest w ostrych i przewlekłych zapaleniach gardła, nosogardzieli i migdałków podniebiennych. Nawilża śluzówkę, więc przynosi ulgę w chrypce i drapaniu gardła. Pomaga zwalczyć zanik śluzówki w górnych drogach oddechowych, wspomaga przy zapaleniu błon śluzowych tylnej ściany gardła i więzadeł głosowych.

Miód może pomóc, jeśli przy przeziębieniu mierzymy się z uczuciem suchości w gardle oraz mokrym czy suchym kaszlem. – Podczas kuracji miodem zauważono zatrzymanie objawów takich, jak: kaszel, katar, ból gardła i głowy. Nastąpiło też polepszenie nastroju oraz stabilizacja temperatury ciała. Ponadto pozytywne wyniki otrzymuje się w ostrym i przewlekłym zapaleniu tchawicy, krtani, zatok przynosowych i zakażeniu zatok czołowych – czytamy w pracy naukowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

Dodatkowo miód ma działanie wykrztuśne – rozrzedza wydzielinę z oskrzeli i ułatwia pozbywanie się jej z dróg oddechowych. Może zatem działać wspomagająco przy leczeniu zapalenia płuc lub oskrzeli. Zaobserwowano także złagodzenie dolegliwości podczas świnki i odry u dzieci. Pozytywne rezultaty leczenia otrzymuje się nawet u alergików, którzy cierpią na astmę oskrzelową czy pyłkowicę.

Miody mają silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze – zatem pozbycie się infekcji jest szybsze i łatwiejsze. Co ważne, stosowanie miodu nie koliduje z lekami. Należy jednak pamiętać, że Amerykańska Akademia Pediatrii nie zaleca podawania miodu dzieciom przed ukończeniem 12. miesiąca życia. Wynika to z ryzyka zatrucia laseczką Clostridium botulinum, która w organizmie powoduje produkcję neurotoksyny jadu kiełbasianego. Dla małego dziecka nawet najmniejsza ilość może być niebezpieczna. Jednak starsze dzieci mogą z powodzeniem cieszyć się smakiem i właściwościami miodu, oczywiście w rozsądnych dawkach – w końcu miód to głównie cukier. W znormalizowanej diecie, jeśli maluch nie jest uczulony, zaleca się jedną łyżeczkę dziennie.

Najlepszym miodem na przeziębienie jest miód lipowy. To jeden z najpopularniejszych miodów w Polsce, jest więc powszechnie dostępny. Na początku ma barwę złotą, z czasem lekko ciemnieje. Charakterystyczny dla miodu lipowego jest wyraźny zapach kwiatów lipy oraz gorzkawy, dość ostry posmak. Mówi się, że prawdziwy miód szczypie w język. To może być miód lipowy!

Ma on silne działanie antybiotyczne, dlatego najczęściej sięga się po niego przy przeziębieniach, grypie, zapaleniu płuc oraz oskrzeli. Codzienna dawka miodu lipowego wymiata z górnych dróg oddechowych bakterie niczym naturalny antybiotyk, jednocześnie dostarczając do organizmu wiele cennych składników odżywczych. Ma działanie napotne, przeciwgorączkowe, przeciwkaszlowe i wykrztuśne. Zmniejsza stany zapalne i poprawia ogólny stan zdrowia.

Co ważne, miód lipowy przy przeziębieniu działa uspokajająco i rozkurczowo, więc łyżeczka na noc może pomóc maluchowi spokojnie przetrwać noc.

Dobry miód na przeziębienie to również miód akacjowy. Ma bardzo jasny kolor i wyraźnie słodki smak, powoli się krystalizuje. To sprawia, że dzieci chętnie go jedzą. Sprawdza się w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Podobne działanie ma miód rzepakowy, który również jest bardzo słodki, z jedynie delikatną nutą goryczki. Miód rzepakowy jest skuteczny w leczeniu bakteryjnych zapaleń górnych dróg oddechowych, osłabia kaszel i wzmacniająco działa na układ odpornościowy. Przy infekcjach przebiegających z gorączką warto sięgnąć po miód gryczany. Miód wielokwiatowy będzie również dobrym wyborem na przeziębienie. To łatwo dostępny rodzaj miodu. Ma działanie antybakteryjne i wspomaga leczenie kataru.

Przy przeziębieniu popularne jest łączenie miodu z cytryną, np. w postaci napoju na bazie letniej wody, miodu z kurkumą, wykazującą silne działanie przeciwzapalne, oraz miodu z cebulą, na bazie której od dekad robi się syrop na kaszel.