Karmienie mieszane – wszystko, co musisz wiedzieć

Pierwsze tygodnie po porodzie to czas poznawania się mamy i dziecka i regulowania rytmu karmienia. Mleka w piersiach początkowo może być zbyt mało, a kiedy nadejdzie nawał pokarmu, zbyt dużo, by maleństwo poradziło sobie ze ssaniem. Wiele mam ma także kłopot ze znalezieniem najlepszej pozycji, by dziecko mogło chwycić brodawkę. Niektóre dzieci mają też na początku zbyt mało siły, by skutecznie ssać. Nierzadko mamy więc do czynienia z sytuacją, że dziecko płacze z głodu, bo nie umie chwycić brodawki, a mama płacze, bo mimo szczerych chęci nie jest w stanie nakarmić swojego potomka.  

Choć, jak zalecają pediatrzy, karmienie butelką w pierwszych miesiącach życia dziecka powinno być jedynie „dodatkiem” do mleka z piersi mamy, bywa, że jest to jedyny sposób, by nakarmić maluszka. Mówimy wtedy o karmieniu mieszanym.  W butelce może znajdować się mleko modyfikowane lub naturalne, odciągnięte z piersi przy pomocy laktatora. 

„Decydując się na karmienie mieszane warto pamiętać o tym, aby najpierw proponować dziecku pierś, a dopiero w drugiej kolejności mleko modyfikowane. Mleko matki zawiera składniki nie do podrobienia w sztucznych mieszankach i ważne jest to, by dostarczyć ich jak najwięcej” – radzi położna Claudia Nil Atmaca. 

W przypadku dokarmiania maluszka mlekiem modyfikowanym warto pamiętać, że rzadsze przystawianie do piersi osłabia laktację i nie wpływa na nią korzystnie, dlatego, jeśli zamierzamy walczyć o sukces laktacji, powinnyśmy jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi i cierpliwie uczyć go ssania.  

Co musisz wiedzieć o karmieniu mieszanym?

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by karmić dziecko pokarmem naturalnym do min. 6. miesiąca życia. Kiedy wyłączne karmienie piersią nie będzie możliwe, pediatrzy proponują rozpoczęcie karmienia mieszanego.  

W przypadku, gdy kobieta odciąga pokarm i to właśnie nim dokarmia dziecko z butelki, sytuacja jest o wiele prostsza. Więcej pytań i niejasności pojawia się wówczas, gdy maluch ma zacząć pić z butelki mleko modyfikowane. Jakie mleko modyfikowane przy karmieniu piersią wybrać? Położna Claudia Nil Atmaca zaleca uważną analizę składu i spróbowanie, co malec będzie lepiej tolerował: 

„Jeżeli dziecko nie wymaga karmienia specjalistycznym mlekiem modyfikowanym, na przykład dla alergików, wybór preparatu należy do mamy. W razie wątpliwości zachęcam, aby wziąć pod lupę składy poszczególnych mieszanek – tabelki porównawcze są łatwo dostępne w internecie. Trzeba też sprawdzić, jak nasze dziecko reaguje na podane mleko. Nie wszystkie mieszanki muszą mu odpowiadać.”

Tak więc jakim mlekiem dokarmiać niemowlaka? Takim, którego skład jest jak najbardziej zbliżony do składu mleka mamy, a tym samym dostarcza maluszkowi jak najwięcej składników odżywczych. Ponadto musi dziecku smakować i nie może powodować problemów żołądkowych – bólu brzuszka, kolki, wzdęć czy nieprawidłowego wypróżniania. 

Kolejne pytanie, jakie rodzi się w głowach młodych mam dotyczy częstotliwości karmienia. O ile w przypadku karmienia piersią mówimy o karmieniu “na żądanie”, o tyle w przypadku karmienia mieszanego nie musi już tak być. Jak jednak zalecają lekarze, zarówno pierś, jak i butelkę podajemy maluszkowi wtedy, kiedy wysyła sygnały wskazujące na to, że jest głodny. Jeśli praktykujemy karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym, w pierwszej kolejności proponujemy dziecku pierś, a dopiero później butelkę.  

Kiedy warto stosować karmienie mieszane? 

Dlaczego kobiety decydują się wprowadzić karmienie mieszane? Powodów może być kilka. Jednak bez wątpienia tego rodzaju karmienie praktykuje się wówczas, gdy wyłączne karmienie piersią nie jest możliwe. Najważniejszym powodem jest zbyt mała ilość pokarmu w piersiach, np. po cesarskim cięciu lub przedwczesnym porodzie. Gruczoły mlekowe potrzebują trochę czasu, by zacząć regularnie produkować pokarm, ale do tego czasu może być konieczne podawanie mleka modyfikowanego.  

Innym istotnym wskazaniem do dokarmiania dziecka mieszanką jest zbyt małe przybieranie  na wadze. Kiedy maluch waży tyle, ile podczas poprzedniej wizyty lekarskiej i jednocześnie wysyła sygnały świadczące o tym, że wciąż jest głodny, to znak, że pokarm mamy przestał mu wystarczać. W takim przypadku dokarmianie może być koniecznością.  

„Kiedy dziecko nie przybiera prawidłowo na wadze, a mama zrobiła już wszystko, aby stymulować swoją laktację, zawsze wskazana jest wizyta u certyfikowanego doradcy laktacyjnego, który razem z mamą poszuka sposobu na polepszenie sytuacji” – dodaje Claudia Nil Atmaca.  

Może się także zdarzyć, że urodzone przedwcześnie dziecko będzie zbyt słabe, by ssać pierś. Ssanie smoczka jest o wiele prostsze i wymaga mniejszego wysiłku w porównaniu do ssania piersi. Warto jednak zrobić wszystko, by w butelce jak najdłużej podawać maleństwu mleko mamy.  

Dokarmianie dziecka może być także przydatne, kiedy mama planuje ograniczenie przystawiania do piersi, np. z powodu powrotu do pracy. Część kobiet decyduje się na regularne odciąganie pokarmu, które z butelki podaje dziecku babcia czy opiekunka. Niektóre jednak rozpoczynają karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym jednocześnie. Zwykle jest już także czas, kiedy nasz malec otrzymuje już inne pożywienie.