Zasady bezpiecznej zabawy w wodzie
Spis treści:
Wakacje z dzieckiem nad wodą
Postawmy sprawę jasno: wypad z dziećmi nad wodę oznacza rozrywkę dla nich i ciężką pracę dla opiekunów. To nie czas na relaks, przeglądanie maili w komórce czy gapienie się w chmury. Oprócz wzmożonej uwagi bezpieczeństwo nad wodą sprowadza się do kilku prostych zasad, ale warto powtarzać je do znudzenia.
Młodsze dzieci w pobliżu wody zawsze powinny być pod opieką dorosłego. Idealna sytuacja to jeden opiekun na jednego malucha (kto próbował zapanować nad grupą kilkulatków, ten doceni to rozwiązanie) i maksymalna koncentracja. Dzieci nie spuszczamy z oka nawet na chwilę i nie wystarczy zerkanie z otoczonego parawanem kocyka na plaży. Gdy dziecko bawi się w wodzie, o odpoczynku nie ma mowy – odbijecie sobie później, tego się trzymajcie.
Najmłodszych plażowiczów, nawet tylko brodzących przy brzegu, dobrze jest trzymać za ręce – malucha, który sam ledwo balansuje na własnych nogach, powali byle fala. Starszaki mogą dostać więcej swobody, uzależnionej od ich umiejętności pływackich. O nauce pływania warto pomyśleć wcześniej. Upalne lato i zatłoczona plaża to może dobre warunki do oswajania z wodą, ale właściwe nawyki najlepiej wyrobić w basenie, pod czujnym okiem doświadczonego instruktora. To, co możecie i powinniście robić, to uczyć unikania ryzykownych zachowań. Maluch z każdym wakacyjnym wyjazdem będzie rozumiał i pamiętał więcej. To jak zachowywać się w wodzie? Przyda się krótka ściągawka.
Zabawy w wodzie – zasady bezpieczeństwa
– zanurzamy się stopniowo, spotkanie rozgrzanej słońcem skóry i zimnej, zwłaszcza w Bałtyku, wody może mieć nieprzyjemne skutki;
– nawet gdy jest płytko, nie oddalamy się – dno może gwałtownie się obniżyć i woda momentalnie zakryje malucha;
– skakanie do wody w nieznanym miejscu jest absolutnie zakazane;
– materac, dmuchane koło i inne „wspomagacze” nie służą do wypływania daleko od brzegu;
– aktywność w wodzie trzeba dostosować do wieku dzieci – niektórym w zupełności wystarczy brodzenie po kostki i zbieranie muszelek;
– podczas zabawy w wodzie unikamy krzyczenia „ratunku!”, „na pomoc!” – wzywanie pomocy zostawmy na sytuacje, gdy naprawdę będzie potrzebna;
– nie wrzucamy do wody śmieci, na siku chodzimy do toalety, a najmłodszym zakładamy pieluszkę przeznaczoną do pływania;
– i najważniejsze: bezwzględnie kąpiemy się wyłącznie w miejscach strzeżonych, stosując się do poleceń ratowników i sygnalizacji flag – już najmłodsze dzieci potrafią rozróżnić flagę białą (wolno się kąpać) od czerwonej (zakaz kąpieli).
O tym pamiętaj po zabawie w wodzie
Woda wyciąga! Po kąpieli dzieci mają zazwyczaj wilczy apetyt, warto wcześniej pomyśleć o przygotowaniu przekąski. Bezpośrednio po wyjściu na brzeg dobrze jest zmienić kąpielówki lub kostium na suche ubranko. Zwłaszcza gdy wieje, o przeziębienie nietrudno.
Nie uczymy dzieci brawury i szarżowania, ale respektu do żywiołu, jakim jest woda. Gdy podrosną i znajdą się na plaży bez nadzoru rodziców, świadome zagrożeń, pomyślą dwa razy, zanim dadzą się wciągnąć w niebezpieczną zabawę rówieśników. Nawet gdy będą już doskonale pływać.
Wakacyjny niezbędnik dla rodziców na wyjazd z dzieckiem
Otwórz grafikę w nowej karcie, by zapisać ją na swoim urządzeniu w pełnej rozdzielczości.