„To jest naprawdę ciężka praca” – mówi Magdalena Balcerek-Motyl/ Pexels.com

„To jest naprawdę ciężka praca. Ale potrzebna. I warta szczęśliwego zakończenia” – mówi Magdalena Balcerek-Motyl z ośrodka „Ufność”

Spis treści:

Krąży taki obrazek po sieci (w internecie teraz tego pełno) z cytatem anonimowej wypowiedzi z jakiegoś forum. „Jak czytam te komentarze to aż się nóż w kieszeni otwiera, kobiety piły jak były w ciąży, kobiety paliły a jakoś wyrośliśmy na porządnych ludzi, nie róbcie z igły widły i nie zaglądajcie ‘ciężarnym’ w kieliszki, to jest tylko i wyłącznie ich wybór i ich sumienie…” (pisownia oryginalna). Pod spodem zatrzęsienie komentarzy. Wśród nich taki: „Niech (autorka) odwiedzi ośrodek Ufność w Częstochowie”.

Nie wiadomo, czy autorka komentarza skorzystała z tej rady, korzystam z niej natomiast ja. Tak trafiam do małego świata, gdzie kilkadziesiąt osób dwoi się i troi, żeby dzieci nie płaciły za błędy rodziców. Choć nie zawsze jest to możliwe.

Ośrodek Ufność – wyjątkowe miejsce

Budynek przy ulicy Michałowskiego 30B w Częstochowie wygląda na małą szkołę albo duże przedszkole. Zjawiam się niezapowiedziana, prosto z ulicy. W środku czysto, schludnie, na ścianach duże zdjęcia dzieci, panuje cisza jak makiem zasiał (za chwilę dowiem się, że trwa właśnie poobiednia drzemka). Chwilę szukam biura, w środku wita mnie Magdalena Balcerek-Motyl, wiceprezes stowarzyszenia, które prowadzi ośrodek Ufność. Umawiamy się na piątek.

W piątek na dzień dobry cytuję artykuł, który dopiero co przeczytałam. „Na oddział ginekologiczno-położniczy szpitala w Białej Podlaskiej trafiła kompletnie pijana ciężarna. Niedługo potem urodziła dziecko. Żeby dziecko mogło przyjść na świat, matka musiała zostać uśpiona. Noworodek również miał we krwi alkohol”. I dalej: „36-letnia kobieta jest doskonale znana personelowi szpitala, bo to już jej ósma ciąża. Wszystkie dzieci trafiły do rodzin zastępczych, bo matka nie jest zdolna do wychowania ich”.

Ośrodek Ufność
Stowarzyszenie Pielęgniarsko-Opiekuńcze „Z Ufnością w Trzecie Tysiąclecie” zwane popularnie ośrodkiem Ufność. Zdjęcie: Aneta Wawrzyńczak

– Wie pani, że takie dziecko trzeźwieje półtora tygodnia? Że jest na głodzie alkoholowym minimum do czwartego miesiąca życia? Że ma takie same objawy, jak ludzie na odwyku: jest niespokojne, rozdrażnione, pręży się, wierci? I że krzyczy niemiłosiernie, nikt nie jest w stanie stwierdzić, czy to z bólu, czy z głodu alkoholowego – odpowiada wiceprezes „Ufności”. Nie jest zaskoczona. Matki takie, jak ta z artykułu powyżej, widuje co jakiś czas (jeśli się któraś dzieckiem interesuje, na ponad 20 maluchów statystycznie przypadają dwie, góra trzy). A takich dzieci w ciągu 20 lat działalności przewinęło się przez placówkę około czterystu. – Połowa naszych małych pacjentów to dzieciaki, których matki piły w ciąży.

– I jak to wpływa na ich rozwój? – pytam.


Pani Magda wydaje z siebie ciężkie westchnienie, które jakby mogło przebić podłogę, dotarłoby na parter, do pokoików, gdzie mieszkają Staś, Wanessa, Lena, Kalinka, Jula. – To trudno opisać słowami, trzeba zobaczyć to dziecko – mówi. Zanim je zobaczę, wiceprezes „Ufności” podejmuje jednak próbę. – Nie rozwijają się tak, jak powinny. Można je porównać do kwiatka, który bardzo lgnął na świat, ale prędzej niż później zaczyna usychać. Te dzieci są właśnie takie.

– Uschnięte?

– Uschnięte – przytakuje cicho pani Magda. I wyjaśnia, że na pierwszy rzut oka uderzają najbardziej zmiany fizyczne: mała głowa, płaska twarzoczaszka, brak rynienki nosowej, wąsko osadzone oczy. – To są też bardzo szczupłe dzieci, mają słaby przyrost masy ciała. W skrajnych przypadkach dziecko 4-letnie nieraz waży 6 kilogramów.

Ośrodek Ufność i jego misja

Stowarzyszenie Pielęgniarsko-Opiekuńcze „Z Ufnością w Trzecie Tysiąclecie” równo 20 lat temu założyło sześć pielęgniarek, zwolnionych w ramach redukcji etatów z oddziału noworodkowego jednego z częstochowskich szpitali.

– Już pracując na oddziale wiedziały, że matki porzucają dzieci zdrowe. A co dopiero te, które urodziły się chore, z wieloma wadami… – opowiada Magdalena Balcerek-Motyl.

Pielęgniarki utworzyły Interwencyjny Ośrodek Preadopcyjny, z czasem przekształcił się on w zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy dla dzieci (dzięki temu mogą przebywać tu dzieci chore i dłużej, do czwartego roku życia, taka jest specyfika placówki).

Ośrodek Ufność
Stowarzyszenie Pielęgniarsko-Opiekuńcze „Z Ufnością w Trzecie Tysiąclecie” zwane popularnie ośrodkiem Ufność. Zdjęcie: Aneta Warzyńczak

Wiceprezes ośrodka Ufność przedstawia mi je po kolei.

– To maleństwo ma 2,5 roku. Lekarze zarzucali nam, że ją głodzimy. A ona je bardzo dużo, tylko w ogóle nie nabiera wagi. Ma skrajny zespół alkoholowy, jest w ciężkim stanie.

– To jest dziewczynka z typowym FAS, ma trzy lata. Umie tylko powiedzieć swoje imię.

– Widzi pani? Brak rynienki nosowej, blisko osadzone oczy, mała głowa, chude ciałko. Dzieciątko ma kilka miesięcy, w ogóle nie ma odruchu połykania, jest karmione przez zgłębnik żołądkowy.

– A tutaj mamy 4-letnią dziewczynkę. Proszę zobaczyć, dotknąć, jakie ma przykurcze, niech się pani nie boi. Rehabilitujemy ją cały czas, jest już i tak znacznie lepiej, bo była cała zwinięta, przykurcz maksymalny.
Nawet przy najlepszej opiece, regularnym karmieniu, rehabilitacji, opiece specjalistów, terapeutów, nie zawsze da się skutki picia alkoholu w czasie ciąży odwrócić. – Jeżeli mamy do czynienia z parcjalnym płodowym zespołem alkoholowym, to będzie w miarę okej. Ale jeśli ośrodkowy układ nerwowy został uszkodzony, to tego się nie naprawi. Mózgu nie da się naprawić
– wyjaśnia wiceprezes „Ufności”. I jeszcze: – To są z reguły kobiety ze środowisk patologicznych, czasami aż do porodu nie wiedzą, że są w ciąży. Większość z nich nie odbywa nawet jednej wizyty u ginekologa.

Dlatego, w ramach edukacji i profilaktyki, personel z Michałowskiego 30B w Częstochowie współpracuje z pedagogami, zaprasza do siebie uczniów z ostatnich klas podstawówki, przeprowadza najpierw lekcję teoretyczną, a później praktyczną, zabiera nastolatków na oddział.

– To jest zderzenie z rzeczywistością, bo zostaje im pokazane dziecko z płodowym zespołem alkoholowym, które ma trzy lata, a waży pięć kilo, ma założony zgłębnik żołądkowy, bo nie ma odruchu ssania ani połykania. To jest terapia szokowa, reakcje są różne, od śmiechu, przez płacz, po wychodzenie i krzyki. Ale dzięki temu jest duża szansa, że te dzieciaki później nie będą odwracać się od osób innych, niepełnosprawnych, chorych.

– Podobne reakcje młodzi ludzie przeżywają po wizycie w Auschwitz – stwierdzam.

– Bo to trochę tak właśnie jest – przytakuje Magda Balcerek-Motyl. I opowiada, jak przez pierwsze dwa tygodnie pracy w „Ufności” dzień w dzień po 12-godzinnym dyżurze wracała do mieszkania i siadała w kącie w przedpokoju. – Ja nie płakałam, ja ryczałam. Ogarnęłam się, kiedy uświadomiłam sobie, że musi być ktoś, kto się zaopiekuje tymi dziećmi. I że mogę, muszę wręcz, dać im od siebie tyle, ile zdołam.

Nie na wszystko jednak można się zaimpregnować. – Jak przyjeżdża do nas dziecko po pobiciu, z połamanymi żebrami, złamaną podstawą czaszki, to nie ma osoby dyżurującej, łącznie z neurologiem, która by nie płakała jak bóbr. Także dlatego, że wiemy, co będzie za trzy miesiące czy pół roku. Takie pobicie wywołuje niesamowite spustoszenie w organizmie dziecka. To jest ma-sa-kra.

Ośrodek Ufność robi, co może

Żaden z małych podopiecznych placówki nie jest sierotą, mają gdzieś rodziców. Większość nich jednak tylko na papierze. – Niby są, a tak naprawdę ich nie ma – mówi wiceprezes „Ufności”. Nieliczni odwiedzają dzieciaki. Raczej nieregularnie, raczej w stanie, w jakim nie powinni przychodzić. – Czasami przychodzą pijani, czasami skacowani, nieraz śmierdzący tak, że nawet po tylko chwili spędzonej z dzieckiem musimy wietrzyć pomieszczenia – opowiada pani Magda.

Sądowe potyczki trwają latami, nieraz dziecko wychodzi z placówki (może być tu do czwartego roku życia) z wciąż nieuregulowaną sytuacją prawną. To szczególnie oburza wiceprezes. – Powinien być przewidziany jakiś okres dla matki i ojca, kiedy mogą się wykazać. Nie jesteś w stanie pozbierać się w ciągu pół roku, zmienić swojego życia? To dziękuję, do widzenia, dajmy dziecku szansę, żeby znalazło dom.

Dzieci w ośrodku Ufność
Dzieci w ośrodku Ufność
Zdjęcie: Aneta Wawrzyńczak

Powrót do domu rodzinnego jest bowiem wątpliwy. Tak przynajmniej wskazują statystyki „Ufności”: w ciągu 20 lat do placówki trafiło 600 dzieci, ponad 450 znalazło rodziny adopcyjne, reszta po ukończeniu czwartego roku życia musiała przenieść się do innych specjalistycznych ośrodków. Do rodzin (właściwie matek) biologicznych wróciła tylko trójka. – Te matki naprawdę się starały, było widać, że im rzeczywiście zależy – mówi wiceprezes.

Inne też się starają, ale na pozór, pod publiczkę. – Po kilkunastu latach doświadczenia już po jednym spotkaniu wiem, czy to są starania prawdziwe, czy rodzice rzeczywiście rokują. Zanim spotkają się z dzieckiem, muszą przejść przez moje ręce, magluję ich wzdłuż i wszerz – wyjaśnia. Rodzice, zwłaszcza matki, często nie mają oporów, by opowiedzieć o sobie wszystko. Także to, że na przykład próbowali popełnić samobójstwo albo że dopiero wyszli z kilkutygodniowego ciągu alkoholowego.

– Wielu z nich jednak kłamie. Już słyszałam o nowotworach, wrzodach, pobytach w szpitalach, pracy zagranicą, guzach mózgu. Zawsze proszę wtedy o zaświadczenie od lekarza, rzadko się zdarza, by je dostarczyli. Nieraz muszę też odsyłać rodzica na komisariat policji po zaświadczenie, że jest trzeźwy. Nikt jeszcze nie wrócił z zaświadczeniem.


Magda Balcerek-Motyl opowiada też kilka historii. W tym o niespełna 30-letniej niepełnosprawnej intelektualnie matce pięciorga dzieci, pozbawionej władzy rodzicielskiej do wszystkich (trafiły do rodzin zastępczych). – Do nas trafiło jej szóste dziecko. I, proszę mi wierzyć, wcale nie miała ochoty go odwiedzać, jej matka zaciągała ją do nas na siłę, chociaż jest stąd, z Częstochowy, gdyby chciała, mogłaby sama przyjechać autobusem miejskim. Ale była niezaradna życiowo, nie umiała sobie poradzić sama ze sobą, a co dopiero z dzieckiem. Warunki domowe? Koszmarne. Zamiast podłogi jakieś klepisko, brak łazienki, toalety, no, wszystkiego. A to dziecko było bardzo schorowane, potrzebowało rehabilitacji non stop, okresowo tlenu, bez kontaktu, właściwie wegetujące.

Batalia sądowa trwała kilka miesięcy. W końcu na jednej z rozpraw nie wytrzymała protokolantka. Nie miała prawa głosu, ale głos jednak zabrała.

– Wstała, powiedziała: „ja już tych bzdur nie mogę słuchać, ja was znam pokoleniowo, znałam jeszcze pani babkę, widziałam, jak żyje. A panią, widziałam tydzień temu w autobusie, była pani tak pijana, że jak kierowca otworzył drzwi, to pani z tego autobusu po prostu wypadła”. Matka i babka nie odezwały się słowem, sąd też, zarządził tylko przerwę. A po przerwie ogłosił wyrok: pozbawienie władzy rodzicielskiej.

– Po co właściwie te matki walczą? – nie mogę pojąć.

– Żeby nie były jeszcze bardziej wytykane palcami. Bo co innego porzucić własne dziecko, a co innego, kiedy zły system je odbiera. Co ludzie wtedy powiedzą? Wiem, to jest głupia walka, ale zazwyczaj trwa do końca. A ofiarą jest zawsze dziecko.

One chcą się tylko bawić

Nie każde dziecko ośrodek „Ufność” może przyjąć. – Mogę odmówić, kiedy nie jest na własnym oddechu, czyli potrzebuje tlenu. Owszem, mamy koncentrator tlenu, możemy podać doraźnie. Ale 24 godziny na dobę takiej opieki nie możemy zapewnić. Nie przyjmujemy też dzieci żywionych pozajelitowo i chorych na mukowiscydozę, nie mamy takich możliwości. A poza tym przepisy na to nie pozwalają, te dzieci z reguły zostają w szpitalu – wyjaśnia pani Magda. I dodaje, że „cały oddział to jest właściwie jeden wielki sprzęt medyczny”.

Są tu bowiem pulsoksymetry, kardiomonitory, pompy do żywienia, opieka opiekunów medycznych, ratownika medycznego i pielęgniarek 24 godziny na dobę. Są sale rehabilitacyjne.

Na co dzień małymi podopiecznymi „Ufności” poza pielęgniarkami zajmują się też wolontariusze z Włoch. – Przyjeżdżają do nas młodzi ludzie wytypowani przez włoską organizację Muono Novo, rok w rok przyjeżdża czwórka, dwie osoby przychodzą na 4 godziny do południa, dwie na 4 godziny po południu. Zapewniają dzieciom podstawową opiekę: zmieniają pieluchy, pomagają w myciu rączek przed jedzeniem czy zębów po, a przede wszystkim się z nimi bawią. Sama pani za chwilę zobaczy – mówi wiceprezes.

Sala zabaw, południe. Na zmianie są akurat Fabiola (28 lat) i Vincenzo (22 lata). Na ich widok kilkoro dzieci odrywa się od zabawek, krzyczą: „ciocia!”, „łoła!” (czyli wujek), rzucają im się w ramiona, zaraz w ruch pójdą klocki, piłki, autka i bujaki. Największą atrakcją dla dzieci są jednak sami wolontariusze. Przez półtorej godziny, które spędzam w sali zabaw, większość maluchów nie odstępuje ich na krok – pomimo bariery językowej.

Fabiola i Vincenzo co prawda (poza wszystkimi imionami) znają najbardziej przydatne w kontakcie z dzieciakami słowa: „chodź”, „już”, „co chciałaś”, „nie, nie”. W rozmowie w sześcioro oczu przekonują jednak, że i bez tego mogliby się obejść. Najważniejsze, że mają otwarte dla nich serca. – Jestem z wykształcenia pielęgniarką, we Włoszech pracowałam w centrum pediatrycznym, tutaj przyjechałam po to, żeby pomóc dzieciom w trudniejszej sytuacji. Podoba mi się ta idea – wyjaśnia Fabiola. Vincenzo dodaje, że wybór padł na wolontariat zagraniczny, by przy okazji nauczyć się obcego języka, poznać inną tradycję i zupełnie nowych ludzi. – A przede wszystkim to piękne doświadczenie.

Oboje przyznają: także trudne. Choć nie aż tak, jak się spodziewali, a Vincenzo wręcz obawiał. Fabiola jako pielęgniarka z dziećmi chorującymi, nieraz podłączonymi do wszelkiej maści aparatur, miała kontakt już wcześniej, Vincenzo – zanim zgłosił się na wolontariat – obejrzał zdjęcia dzieci z FAS w internecie. – A jak tu przyjechałem, to okazało się, że nie było czego się obawiać. Po nich nie widać, że są chore, nie są jeszcze świadome, czego doświadczyły i co może je czekać w przyszłości. One chcą się tylko bawić – wyjaśnia.

Nie wyglądają, jakby cierpiały. Przynajmniej nie wtedy, kiedy są z nami – dodaje Fabiola. I wyjaśnia, że wciąż nie umie znaleźć odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, że ich matki piły w ciąży, że ojcowie je bili, że zostały porzucone. Vincenzo: – Ja na co dzień o tym zapominam. Najważniejsze jest dla mnie to, że tutaj mogą być szczęśliwe.

Ośrodek Ufność – dla dzieci, których nikt nie chce

Najstarsi podopieczni „Ufności” są dziś dorosłymi ludźmi. Na przykład Wojtek (imię zmienione). Rodzina? „Patologia totalna”, mówi pani Magda. – Dali się poznać na oddziale szpitalnym, ojciec zaatakował pielęgniarkę nożem, bo zwróciła uwagę mamie, że coś nie tak robi. Ostatecznie trafiło do nas, ale oboje, matka i ojciec, walczyli o nie jak lwy. Gdy mieli umówione wizyty, prosiłyśmy więc znajomego policjanta, żeby przyjeżdżał wspomagać nas w razie jakiegoś niebezpieczeństwa – opowiada Magda Balcerek-Motyl.

Ośrodek Ufność
Zdjęcie: Aneta Wawrzyńczak

Przypadek beznadziejny? Nie tym razem. Chłopiec miał półtora roku, jak został adoptowany. Wyjechał do Szwecji, kilka lat później z nowymi rodzicami przyjechał z wizytą. Okazało się, że świetnie mówi po angielsku, rozwija się prawidłowo, nikt by nie zgadł, przez co przeszedł. Na potwierdzenie pani Magda pokazuje jego zdjęcia sprzed adopcji i kilka lat po.

– Jest identyczny jak adopcyjna matka! – rzucam odruchowo. Magda Balcerek-Motyl przyjmuje tę uwagę tak, jakby tylko na to czekała. – Bardzo często tak się zdarza, że dzieci przez ośrodki adopcyjne są dobierane także wizualnie do rodziców. A nawet jeśli nie, to podświadomie upodabniają się do nich.


Nie wszyscy podopieczni „Ufności” mają takie szczęście. – Są dzieci na oddziale z wieloma wadami wrodzonymi, co do których wiem, że nie zostaną adoptowane. Zwłaszcza teraz, gdy adopcje zagraniczne zostały de facto w naszym kraju zakazane. A w Polsce nikt ich nie chce. Mimo to łudzę się, że ktoś jeszcze pójdzie po rozum do głowy. Że system zmieni się na tyle, że wszystkie rodziny zastępcze będą z prawdziwego zdarzenia. Bo, niestety, zdarzają się takie z pierwszej lepszej łapanki.

Po nich nie widać, że są chore, nie są jeszcze świadome, czego doświadczyły i co może je czekać w przyszłości. One chcą się tylko bawić

Fabiola

Potrzeby? 1 procent, z tym że my na siebie nie zbieramy, bo za dużo jest zachodu, jeśli chodzi o dokumenty. Więc dla nas zbiera fundacja Sedeka, ma nasze subkonto. Może być cokolwiek zamówione przez internet, zawsze są mile widziane środki podstawowe, czyli to, co idzie w ilościach masowych: pampersy, z reguły większe rozmiary 4-6, wszelkiego rodzaju zupy w słoikach, soczki, chusteczki nawilżane, mogą być ręczniki, pieluchy tetrowe, ubrania, z tym, że nowe, już się nauczyłyśmy, że używane nie mogą być, zabawki też, ale muszą być nowe, bo sanepid nas goni, że musi być atest i, o dziwo, musimy przechowywać pudełka po zabawkach, mamy jedno pomieszczenie, w którym są pudełka po zabawkach.

Magda Balcerek-Motyl: – To jest naprawdę ciężka praca. Ale potrzebna. I warta szczęśliwego zakończenia.

Fabiola

Sprawdź powiązane tematy

Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

Sprawdź
Dear User!

Before you click "Go to the Website" or close the window by clicking ×, please read the following information, as it concerns your personal data.

By clicking "Go to the website" or by closing this window, you consent to the processing of your personal data on the terms described below.

The administrator of personal data of people visiting our websites is USP Zdrowie sp. z o.o. with headquarters in Poleczki 35 street, Warsaw 02-822, Poland.

As part of USP Zdrowie services, we will collect information about the use of our websites. The scope of data collected by us includes, among others information stored in cookies, user's IP, as well as information about your device and browser.

Your data will be used by us for the following purposes: (i) providing you with access to a safe and functional website; (ii) conducting analyzes that allow to study the ways of using our websites and use their functionalities and content, as well as to improve and streamline them; (iii) marketing, including presenting you with advertisements and messages tailored to your interests and preferences (profiling).

The use of our websites will involve the use of technologies provided by third parties (e.g. Google, Facebook). As USP Zdrowie, we provide you with the opportunity to consent to the transfer of your data to the groups of recipients indicated by us by accepting all or some of the purposes of processing.

USP Zdrowie provides each user of our websites with the opportunity to exercise the right to request access to his personal data, rectify it, delete or limit processing, exercise the right to object to processing, as well as the right to transfer data. in the event that the legal basis for the processing of your personal data is your consent - we provide you with the possibility of withdrawing it at any time through dedicated mechanisms for managing privacy settings.

You can contact USP Zdrowie by: (i) sending an e-mail to the following address: daneosoboweusp@usp.pl; (ii) sending a letter to the following address: USP Zdrowie sp. z o.o., Poleczki 35 street, Warsaw 02-822, Poland.

Detailed information related to the rules for the processing of your personal data on individual USP Zdrowie websites can be found in our Privacy Policy (PL).

Below you can choose to accept all or some of the processing purposes. We will be happy if you decide to help us improve our services and websites!

Choose services
Service Description State
Solutions necessary to provide the service by electronic means
as part of our Websites, we use the localStorage solution. localStorage is a file created by the user's browser installed on his device. Thanks to the localStorage mechanism, we are able to provide our users with access to efficient and safe websites and the ability to use their functionalities (e.g. remembering your privacy settings and the possibility of changing them, remembering preferences related to the selected language of displaying the website, the ability to add products to the basket). Information saved and used as part of the localStorage mechanism will not be used to conduct marketing activities. The localStorage mechanism is necessary to provide our services in the form of Websites (Article 6 (1) (b) of the GDPR).
Analytical cookies:
cookies that are used for advanced analysis of user behavior on our websites. Analytical cookies are used, among others to analyze user behavior on Websites in order to optimize the appearance, content and functionality of websites. The legal basis for the processing of these types of cookies is your voluntary consent (Article 6 (1) (a) of the GDPR), which you can express and withdraw at any time using the functionality of our websites. Currently, USP Zdrowie uses the following analytical cookies:
Google Analytics an online tool for analyzing website statistics. The tool allows us to track traffic on our websites, including the ability to analyze user behavior on websites. Based on the data collected using Google Analytics, we are able to develop our websites and provide a friendly appearance of the website and add new, useful functionalities. Google Analytics is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the rules governing the processing of personal data by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
Google Tag Manager tag management system developed by Google to manage JavaScript and HTML tags used for tracking and analysis on websites. Google Tag Manager is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
HotJar tool for analyzing user behavior on the website using, among others heat maps (analysis of the user's cursor behavior on the website). With this tool, we can design our websites more effectively and improve their readability and functionality. HotJar is provided and operated by Hotjar Limited. More information on the principles of personal data processing by HotJar can be found here: https://help.hotjar.com/hc/en-us/categories/115001323967-About-Hotjar
Marketing cookies:
cookies that allow us to conduct activities related to the promotion of our services, products and websites. This category of cookies will be used, inter alia, in order to show you advertisements tailored to your preferences or provide other marketing content. The legal basis for the processing of these types of cookies is your voluntary consent (Article 6 (1) (a) of the GDPR), which you can express and withdraw at any time using the functionality of our websites. Currently, USP Zdrowie uses the following marketing cookies:
Facebook Pixel the Facebook Pixel tool is a piece of code on the website that allows you to measure, optimize and create groups of recipients of advertising campaigns on Facebook. The operation of this tool enables us to run more effective advertising campaigns and provide you with content that may be of real interest to you. Facebook Pixel is provided and operated by Facebook Ireland Limited. Facebook Pixel collects basic information stored in the cookie and information about the website and your activity. Facebook Ireland Limited may transfer personal data of its users to the United States of America, based on the legal mechanisms provided for in applicable law. The basis for the transfer of your data in some cases may also be your consent, which we collect as part of our websites. therefore, we would like to draw your attention to the fact that the law on the protection of personal data in the United States of America differs from European legislation and may not provide you with the same rights as those provided for by the provisions in force in Poland, and in some cases it may also combine with the possibility of access to your data by the authorities and services of a third country. in order to ensure the fullest protection of your rights and freedoms, the mechanisms used as part of the Facebook Pixel tool prevent your identification data from being identified and are subject to automatic processes of their removal in short periods.

We would also like to inform you that when using the Facebook Pixel USP Zdrowie tool, it complies with the current Regulations of Facebook Business Tools, including the agreements on the principles of co-administration of personal data. in order to fulfill the obligation resulting from the provisions of data protection law, we would like to inform you that in the scope of processing information collected using the Facebook Pixel tool:
  1. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited, with its registered office at 4 Grand Canal Square, Grand Canal Harbor, Dublin 2, Ireland, act as joint controllers (entities jointly deciding on the purposes and methods of personal data processing).
  2. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited have made joint arrangements regarding the performance of their obligations under the provisions of the GDPR.
  3. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited are responsible for providing appropriate grounds for processing personal data related to the collection of information via Facebook Pixel. Therefore, USP Zdrowie provides users with the opportunity to voluntarily consent to the collection and use of their data for marketing purposes on the websites, in particular for the purpose of conducting marketing campaigns on Facebook. Facebook Ireland Limited provides appropriate legal grounds relating to the possibility of using the personal data of portal users for the purposes of conducting USP Zdrowie marketing activities.
  4. As part of this Privacy Policy, USP Zdrowie provides you with access to all information related to the principles of data processing as part of our business activities. Information related to the principles of personal data processing by Facebook Ireland Limited, determination of the legal basis for such processing and the methods of exercising your rights by Facebook Ireland Limited, including information on the relevant Facebook contact forms, can be found in the Data Policy available at: https://www.facebook.com/about/privacy.
  5. USP Zdrowie is responsible to the users of Internet Services for the correct operation of the mechanisms enabling obtaining and withdrawing consents to use the information collected through the Facebook Pixel tool. After receiving the data collected via Facebook Pixel, Facebook Ireland Limited is independently responsible for the rights specified in Art. 15 - 20 GDPR towards users of your social network.
  6. Both USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited provide the possibility of exercising the right to object. in the event of receipt of a request related to an objection to the processing of personal data, USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited will take appropriate steps regarding the further processing of their users' data.
  7. USP Zdrowie is responsible for the proper implementation and configuration of Facebook Pixel. Facebook Ireland Limited remains responsible for ensuring the security of the service offered to us and personal data processed as part of Facebook Pixel.
  8. USP Zdrowie and Facebook Ireland Limited remain responsible for the proper response to all identified data breaches. The responsibility of USP Zdrowie in connection with the use of Facebook Pixel services applies to all cases related to providing users with a properly implemented and configured tool. Facebook Ireland Limited is responsible for all data protection breaches related to processing operations performed as part of the marketing service provided to us.
LinkedIn Insight Tag short code in Java Script technology that supports conversion tracking, website audience and site demographics for LinkedIn advertising campaigns. The operation of this tool enables us to run more effective advertising campaigns and provide you with content that may be of real interest to you. The LinkedIn Insight Tag is provided and operated by LinkedIn Ireland Unlimited Company. More information on the rules for the processing of personal data with the processing of personal data by LinkedIn can be found here: https://www.linkedin.com/help/lms/answer/65513/add-the-linkedin-insight-tag-to-your-website?lang=en
Google Ads tool that is one of the elements of the Google advertising system, allowing the display of sponsored links in the search results of the Google Search Engine and on websites of entities cooperating with Google. The Google Ads tool is provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=en
SALESmanago tool enabling the identification and monitoring of contacts and users on websites and conducting personalized marketing communication. The SALESmanago tool is provided and operated by our partner, Benhauer Sp. z o.o. More information on the principles of personal data processing using the SALESmanago tool can be found here: https://www.salesmanago.pl/marketing-automation/technologie.htm
AppNexus / Xaxis Turbine Xaxis is a global digital media platform that programmatically connects advertisers with audiences. More information on the principles of personal data processing using the Xaxis Turbine tool can be found here: https://www.xaxis.com/privacy-notice/polityka-prywatnosci-xaxis/
Selectivv tool enabling user data segmentation, used to target emissions as part of an advertising campaign. More about the rules on the site: https://selectivv.com/polityka-prywatnosci/
Campaign Manager 360 system for managing advertisements and measuring their effectiveness, designed for advertisers and media agencies. It is part of the Google Marketing Platform provided and operated by Google Ireland Limited. More information on the principles of personal data processing by Google can be found here: https://policies.google.com/privacy?hl=pl
Revhunter A tool that allows you to send advertisements to users of the Administrator's website in the form of e-mail messages that are tailored to the user's actions and behavior on the website. The retargeting service is performed via the Revhunter tool, which belongs to INIS sp. z o.o. with headquarters in Rybnik at Raciborska 35a street, Poland (TAX ID: 6423128785). More info on page: https://revhunter.pl/polityka-prywatnosci
CAKE cloud-based tool that enables campaign management, optimization and monitoring of partners in the area of performance marketing. More information here: https://getcake.com/privacy-policy/
User.com tool enabling identification and monitoring of contacts and users on websites and conducting personalized marketing communication. The User.com tool is provided and operated by our partner, User.com Sp. z o.o. More information on the principles of personal data processing using the User.com tool can be found here: https://user.com/en/privacy-policy/
Make.com is a tool for automating business processes, enabling integrations with other systems, analyzing user behavior on websites, and delivering personalized content and experiences. Make.com is provided and supported by Make.com Inc. You can find more information about the personal data processing policies using the Make.com tool here: https://www.make.com/en/privacy-notice
TikTok Pixel TikTok Pixel - A tool to integrate with your website that allows you to share website events with TikTok. When used with TikTok for Business tools, the Pixel can measure website traffic, assess the effectiveness of ad campaigns, optimize campaigns, and acquire new customers. Once properly set up and verified, the Pixel conveys information about actions taken on your site according to the events you have configured, which reflect the entire customer journey from viewing a product details page to adding an item to a cart and making a purchase. The Pixel collects data available via standard web browsers, including information about ads or events, timestamps, IP addresses, device data, and cookies that support the measurement, optimization, and targeting of your campaigns. In the future, this data will enable TikTok to customize recommendations for Pixel event settings and offer automated solutions. More information about this tool can be found in TikTok's Privacy Policy and TikTok Business Product Terms

After 5 seconds, we will refresh the page to load the current settings.