Jak nie przytyć po ciąży? Ilustracja: Ola Woldańska-Płocińska

Jak nie przytyć po ciąży?

Spis treści:

Czym jest fatherhood effect?

Zwykle martwimy się o to, jak nie przytyć w ciąży. Czasem – jak nie przytyć po ciąży. Jednak problem dotyczy nie tylko kobiet. Gdy kobieta rodzi dziecko, to mężczyzna, który jest jej partnerem, zyskuje przeciętnie dwa dodatkowe kilogramy. Serio. Zjawisko nosi nazwę „fatherhood effect” i – szczęśliwie – można mu zapobiec.

Naukowcy z Northwestern University w Chicago przez 20 lat obserwowali 10253 mężczyzn. Choć może „obserwowali” to za dużo powiedziane – ważyli. Z zebranych danych wyciągają teraz różne wnioski, a jeden z nich jest taki: facet po pierwszej ciąży tyje. Nie za dużo, ale zauważalnie. Przeciętny mężczyzna, czyli taki, który według badaczy ma 182 centymetry wzrostu, przybiera na masie mniej więcej dwa kilo, jeżeli żyje z dzieckiem pod jednym dachem, lub 1,5 kilograma, jeżeli żyje gdzie indziej. Dodatkowo ci, którzy ojcami nie zostali, w tym samym czasie, gdy ich koledzy tyli, tracili na wadze średnio nieco ponad pół kilograma. Nie jest to dużo, ale jednak trochę jest.

Na pewno wystarczająco, by amerykańcy naukowcy trochę postraszyli przyszłych ojców.

Nie trzeba go jednak zbytnio słuchać. Panie Doktorze Garfield – chodzi o dwa kilogramy. Dwa. Nie 20. Można oczywiście zrozumieć tę przesadę, bo chodzi w niej o to, by sprzedać badania i pokazać, że te są ważniejsze niż w rzeczywistości są. I choć nie należy przesadzać ze strachem, to jednak można uniknąć tych dodatkowych ojcowskich kilogramów. Tym bardziej że powody tego tycia są podobno zaledwie dwa. I przynajmniej nad jednym można bez trudu zapanować.

Jak nie przytyć po ciąży… swojej partnerki

Pierwszy, z którym trudniej sobie poradzić, to brak czasu na to, by o siebie zadbać, niewyspanie, które nigdy zdrowe nie jest i wszystko inne, co wiąże się z ogarnianiem nowej rzeczywistości i dodatkowych obowiązków przez młodego ojca. Trudniej nie znaczy oczywiście, że się nie da. Trzeba jednak trochę samozaparcia i dopasowania grafika/ćwiczeń do możliwości.

Z drugim jest łatwiej i bardzo łatwo nad nim zapanować. Przynajmniej tym, którzy nie są cukroholikami. Chodzi o to, że po urodzeniu dziecka trafiamy w świat zupełnie nowych zwyczajów kulinarnych. Dom staje się nagle pełny ciastek, ciasteczek i wszelkich słodyczy. A jak już są, to je jemy i w ten sposób masakrujemy własną dietę. Do tego – o tym mówią lekarze – ojcowie często dojadają porcje, które zostawiają dzieci. „Żeby się nie zmarnowało”. I wszystkie te zostawione kawałki pizzy, połówki lodów i inne cuda, niepostrzeżenie idą w dodatkowe kilogramy.

Rozwiązanie problemu, jak nie przytyć po ciąży? Nie podjadać. Nie dojadać. Nie dokańczać. Dzieciakom serwować zdrowszą dietę. Będzie w porządku.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź