Śliniak dla niemowlaka - jaki wybrać? Śliniak dla niemowlaka - jaki wybrać?/ Fot. iStock

Śliniak dla niemowlaka – jaki wybrać?

Wprowadzanie nowych posiłków do menu malucha to ekscytujący, ale jednocześnie dość brudny etap w życiu całej rodziny. Nie musi być on jednak związany ze stresem i nerwami. Przydaje się śliniak dla niemowlaka – zawiązywany pod szyją kawałek materiału chroniący ubranie przed zabrudzeniem. Jaki śliniak będzie najlepszy do karmienia, a jaki do ząbkowania?

Spis treści:

Po co niemowlęciu śliniak

Ślinienie się u maluchów to proces całkowicie naturalny. Ślinianki stają się dużo bardziej aktywne niedługo przed rozpoczęciem procesu ząbkowania i proces ten będzie trwał przez jakiś czas. Ślina nawilża jamę ustną dziecka, blokuje dostęp do buzi niektórym drobnoustrojom oraz – podobnie jak u dorosłych – rozpoczyna proces trawienia.

Śliniak dla niemowlaka przyda się już na tym wczesnym etapie. Maluszki nie potrafią połykać śliny, co z jednej strony jest niezwykle urocze, z drugiej jednak bywa odrobinę kłopotliwe. Śliniaczek dla niemowlaka pozwoli dziecku dłużej zachować suche ubranie, a rodzicom i opiekunom – odetchnąć od ciągłego wycierania małej buzi. 

Śliniak, szczególnie z kieszonką, będzie także zabezpieczał przed zabrudzeniem podczas karmienia malucha i w czasie nauki samodzielnego jedzenia. Zwłaszcza gdy zdecydujemy się rozszerzać dietę metodą BLW, czyli Bobas Lubi Wybór. Odpowiedni ślimak dla niemowlaka (z kieszonką właśnie) sprawi, że nie wszystko spadnie na podłogę. Choć pewnie znaczna część posiłku i tak tam wyląduje…

Jaki śliniaczek dla niemowlaka wybrać

Odpowiedź w dużej mierze uzależniona jest od tego, w jakim wieku jest maluch, dla którego szukamy śliniaka i jakie będzie przeznaczenie gadżetu. Śliniaczek dla niemowlaka, któremu wyrzynają się ząbki, będzie miał inne przeznaczenie niż ten dla starszaka, który samodzielnie uczy się wcinać buraki. Wtedy idealnie sprawdzi się śliniak z kieszonką.

Warto również zwrócić uwagę na kilka aspektów:

  1. Rodzaj zapięcia. Rzep jest polecany najczęściej ze względu na wygodę użycia. Zazwyczaj rzepy umieszczane są z tyłu lub z boku szyi malucha. Śliniak wiązany na kokardkę można łatwo wyregulować, jednak zdarza się, że cienkie sznureczki mogą podrażnić delikatną szyję dziecka. Wiele modeli oferuje zapinanie na tzw. klik, podobny jak w czapkach z daszkiem. Dostępne są także śliniaki wkładane przez głowę.
  2. Regulację zapięcia. Ściśle związana jest z rodzajem zapięcia. Chodzi jednak o to, by dokładnie dopasować śliniak do kształtu ciała dziecka. Tak, by ślina lub resztki jedzenia nie dostawały się pod spód, a sam śliniak nie przekręcał się na szyi i nie powodował w ten sposób dyskomfortu.
  3. Rozmiar śliniaka. Niektóre mogą dziecku sięgać do brzuszka, inne ledwo zakrywać dekolt. Wiele zależy od celu śliniaka i wygody dziecka. 

Śliniak z kieszonką

Taki model, najczęściej wykonany ze specjalnego, miękkiego silikonu, będzie idealnym uzupełnieniem każdego posiłku. Zabezpieczy ubranie przed plamami i pozwoli „odzyskać” niektóre kawałki pokarmów, np. jabłko czy marchewkę, które na początkowym etapie nauki nie trafiły do buzi. Warto podkreślić, że nauka samodzielnego jedzenia to niezwykle ważny proces. Dziecko, mając swobodę dotykania pokarmów, stymuluje nie tylko zmysł smaku, ale i wzroku, węchu oraz dotyku. Wspaniale rozwija także koordynację wzrokowo-ruchową. 

Śliniak z kieszonką ma jeszcze dodatkowo tę zaletę, że można go bez problemu wypłukać pod bieżącą wodą i w razie potrzeby wytrzeć – wówczas natychmiast jest gotowy do ponownego użycia. Co więcej, tworzywo nie chłonie wody, zapachów ani kolorów, więc śliniaczek sprawdzi się przez cały okres rozszerzania diety.

Śliniak z materiału

Klasyczny śliniak dla niemowlaka ma za zadanie ochronić ubranko nie tyle przed plamami z jedzenia, co przed wilgocią. Najczęściej to śliniak bawełniany lub frotte. Jest delikatny i miękki w dotyku, zazwyczaj nie przeszkadza maluchowi, nie uwiera go i nie odwraca jego uwagi. Jest jednak przemakalny. Oznacza to, że śliniącemu się brzdącowi należałoby co jakiś czas wymieniać śliniak na suchy, a ewentualne resztki pokarmu – jeśli został użyty podczas jedzenia – mogą przesiąknąć i zabrudzić ubranie. 

Śliniak z tworzywa sztucznego

Tak zwana ceratka to śliniak najmniej lubiany zarówno przez mamy, jak i maluchy. Jest dość nieprzyjemny w dotyku, poza tym szeleści i może drażnić lub rozpraszać dziecko. Mimo to w połączeniu z klasyczną bawełną lub warstwą frotte od lat cieszy się uznaniem rodziców. Zwłaszcza podczas intensywnego ząbkowania lub lekkich posiłków. Warstwa zewnętrzna jest przyjemna w dotyku, a umieszczona pod spodem folia zapewnia nieprzemakalność. Takie śliniaki sprawdzą się więc podczas nauki picia wody z kubeczka. Niestety trzeba je bardzo często prać.

Ząbkowanie u dziecka – jak rozpoznać?

Polecamy

Ząbkowanie u dziecka – jak rozpoznać?

Czas, kiedy dziecko zaczyna ząbkować, jest trudny zarówno dla malucha, jak i jego rodziców. Ślinienie się, gorączkowanie, rozdrażnienie, branie wszystkiego do buzi… Proces ten może mieć różne objawy i przebieg. Jak rozpoznać ząbkowanie? Jak uśmierzyć ból, który mu towarzyszy? Kiedy się zaczyna i ile trwa ząbkowanie dziecka?

Czytaj

Ile śliniaków dla niemowlaka kupić

Śliniak dla niemowlaka nie jest ogromnym wydatkiem, dlatego warto mieć w domu kilka sztuk. Przede wszystkim ze względów czysto praktycznych. Gdy któryś jest w praniu lub akurat się suszy, można bez problemu sięgnąć po kolejny. Podobnie, gdy akurat jeden z nich zostanie zalany wodą i zaistnieje potrzeba natychmiastowej podmiany. 

Z drugiej strony zaś, śliniaki to gadżety i dostępność wzorów, kolorów, kształtów i materiałów może przyprawić o zawrót głowy. Są śliniaki dla niemowląt przypominające zwierzątka, takie z postaciami z bajek, modele z nadrukowanym imieniem i wersje bardziej eleganckie, które sprawdzą się chociażby podczas rodzinnych imprez. Ich różnorodność może dodatkowo zachęcić dziecko do zasiadania do codziennych posiłków. 

Gdy mamy w domu starszaka, może on w ten sposób ćwiczyć także sprawczość i szkolić się w podejmowaniu decyzji. Nie tylko w obszarze tego, co ląduje na talerzu, ale i tego, który śliniak będzie chronił go przed zabrudzeniami. 

Ile śliniaków dla niemowlaka warto mieć w domu? Zdecydowanie kilka zwykłych, klasycznych, ułatwiających dbanie o suche ubranko w czasie ząbkowania. Jeśli zaś chodzi o śliniak z kieszonką wykorzystywany podczas posiłków – w tym przypadku wystarczą dwa. 

Warto pamiętać, ze śliniak dla niemowlaka to także świetny pomysł na prezent – może więc nie ma się co spieszyć z kupowaniem tego gadżetu w obliczu nadchodzących spotkań zapoznawczych z rodziną i przyjaciółmi.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź