Kiedy wprowadzić jabłko dla niemowlaka?

Jabłka to jedne z ulubionych owoców Polaków – jemy ich dużo i chętnie, dlatego trudno się temu dziwić. Kuliste owoce to witaminowe bomby, które sprawdzają się zarówno w daniach i deserach, jak i jako osobna przekąska.

Jabłka zawierają dużo witaminy C i witamin z grupy B, beta-karoten, fosfor, wapń, żelazo i magnez. Są też bogatym źródłem błonnika pokarmowego, który ma właściwości przeczyszczające i regulujące florę bakteryjną w jelicie grubym, co wpływa na lepsze trawienie. Spożywając dwa jabłka dziennie, można skutecznie usprawnić pracę układu pokarmowego, uniknąć zaparć, a także wspomóc pracę wątroby.

Pokrojony na kawałki owoc jest wystarczająco miękki, żeby dziecko mogło go pogryźć, ale jednocześnie na tyle twardy, żeby wspierać naukę gryzienia i posłużyć jako naturalna tarka na swędzące dziąsła, z których stopniowo przebijają się pierwsze zęby. Poza tym jabłka są soczyste i słodkie, więc maluchy chętnie się nimi częstują.

Niemowlęciu najlepiej w pierwszej kolejności podać jabłko starte na małych oczkach tarki lub w formie przecieru/musu (możesz użyć blendera lub kupić gotowy słoiczek, ale pamiętaj, żeby sprawdzić skład – produkt nie powinien mieć żadnych dodatków). 

Drugim etapem jest zeskrobywanie kawałków jabłka łyżką lub krojenie na cząstki – musisz ocenić, jaka wielkość będzie idealna, by owoc mieścił się w małej dłoni. Jeżeli uznasz, że niemowlę nie jest w stanie w pełni pogryźć kawałków, możesz podgotować je na parze, chociaż zalecane jest spożywanie owoców surowych. Ten etap najczęściej przypada na około 10-11 miesiąc.

Wspomniane musy i przeciery nie muszą być osobnymi posiłkami. Nadadzą się świetnie do kaszek i jogurtów. Na początku podajemy owoce bez skórki, która może być trudna do pogryzienia – obieramy jabłko również, gdy chcemy poddać je obróbce. 

Kawałki owoców możesz poddusić w garnku, żeby trochę zmiękły i stanowiły dodatek do deseru lub upiec – z owocu należy wydrążyć gniazdo nasienne, posypać cynamonem i zawinięte w folię aluminiową wstawić do piekarnika. Pieczone jabłko dla niemowlaka można zaserwować z dodatkiem banana i jogurtu naturalnego.

Jednym z podstawowych błędów podczas rozszerzania diety jest podawanie owoców przed warzywami – eksperci od żywienia polecają w pierwszej kolejności zapoznać dziecko ze smakiem warzyw, które są bardziej wytrawne i gorzkawe, a dopiero później wprowadzać owoce. Minimalizuje to ryzyko, że maluch odrzuci brokuły czy kalafior na rzecz słodkich bananów.

Najczęściej rodzice decydują się na wprowadzanie nowych produktów po ukończeniu 6. miesiąca życia, niektórzy zaczynają trochę wcześniej, ale pośpiech nie jest wskazany. Po 6. miesiącu zwiększa się zapotrzebowanie kaloryczne niemowlęcia, dlatego można zapoznawać je z marchewkami, ziemniakami czy groszkiem. Gdy pozna smak warzyw, przyjdzie pora na owoce – jabłka, gruszki i banany najczęściej idą na pierwszy ogień.

Jabłka nie są uznawane za owoce uczulające, jednak podczas rozszerzania diety rodzic powinien czujnie obserwować reakcje na nowe produkty. Świeże, nieobite, umyte i jędrne jabłko nie stanowi zagrożenia. W przypadku owoców i warzyw zdarza się niestety, że na źle umytym czy niedokładnie obranym produkcie zostaną resztki „chemikaliów” lub bakterii. Warto zwrócić na to uwagę i dbać o przygotowywane posiłki.

Jeżeli po jabłku u dziecka wystąpią niepokojące objawy (np. wysypka, biegunka), najlepiej zrezygnować z podawania go i po kilku dniach spróbować ponownie. W przypadku powtarzających się niepożądanych reakcji warto skonsultować się z lekarzem. Podczas rozszerzania diety i podawania dzieciom kawałków jedzenia, należy być w pobliżu, ponieważ maluch może się zadławić źle pogryzioną cząstką – wszak dopiero opanowuje sztukę rozdrabniania i gryzienia.