Jaki ochraniacz na łóżeczko warto wybrać?

Kupując łóżko dla dziecka, zwracamy uwagę na to, by było ono stabilne, pomalowane atestowanymi farbami, z przerwami między szczebelkami wystarczająco szerokimi, by maluch mógł wyciągnąć spomiędzy nich nóżkę czy rączkę, ale też na tyle małymi, by nie wcisnął pomiędzy nie główki. Po wybraniu łóżeczka trzeba kupić jeszcze materac, który nie powinien być ani za miękki, ani za twardy. Najlepiej zdecydować się na ten elastyczny, dopasowujący się do pozycji dziecka, oddychający i posiadający właściwości antyalergiczne. Warto dokupić również klin, który, podłożony pod materac, zmniejsza niebezpieczeństwo zakrztuszenia się podczas snu.

Ochraniacz na łóżeczko z jednej strony zabezpiecza i chroni dziecko przed urazami, a z drugiej zagraża jego bezpieczeństwu – zwiększa ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej SIDS (SIDS – Sudden Infant Death Syndrome). Naukowcy z Washington University w St. Louis, którzy dokładnie przeanalizowali dane z lat 1985-2005, odnotowali aż 27 przypadków śmierci dzieci w wieku od 1 miesiąca do 2 lat, które zaplątały się w ochraniacz do łóżeczka lub udusiły się w nim. 

Ochraniacz na łóżeczko nie jest niezbędnym elementem wyprawki – zwłaszcza w pierwszych tygodniach, kiedy maluszek leży głównie w takiej pozycji, w jakiej został ułożony. Dopiero później, kiedy niemowlę zaczyna się przekręcać, turlać czy próbować siadać, ochraniacz amortyzuje przed uderzeniami.

Zdecydowanie najgorszym i najbardziej niebezpiecznym rozwiązaniem są duże, miękkie poduszki ułożone dookoła łóżeczka. Dziecko może łatwo ściągnąć je na siebie i mieć kłopot z oddychaniem. Należy także zwrócić uwagę na odpowiednie wypełnienie, które zapewni mu stabilność, troczki do przymocowania do łóżeczka oraz brak jakichkolwiek elementów ozdobnych – koralików, guzików, które zwiększają ryzyko zadławienia. 

Rozmiar ochraniacza na łóżeczko

Na rynku dostępne są ochraniacze w różnych rozmiarach. Jeśli łóżeczko dla niemowlaka ma rozmiar 120×60 cm, ochraniacz powinien mieć 180 cm, do łóżeczka o wymiarach 140×70 cm – 210 cm. Kupowanie ochraniacza na całe łóżeczko nie jest najlepszym rozwiązaniem. Zasłoni dziecko, a tym samym rodzice nie będą mieli go „na oku”. Utrudni też swobodny dostęp powietrza. 

Z czego ochraniacz do łóżeczka?

Wszystkie użyte materiały powinny posiadać odpowiednie certyfikaty, a najważniejszym z nich jest certyfikat OEKO-TEX Standard 100, będący ogólnoświatowym znakiem jakości wyrobów włókienniczych. Zapewnia on bezpieczeństwo i gwarantuje, że produkt nie zawiera szkodliwych substancji, np. metali ciężkich czy barwników. Najlepiej, by był uszyty z  bawełnianego, delikatnego materiału, który nie ogranicza przepływu powietrza.

Słabe mocowanie ochraniacza stwarza niebezpieczeństwo i ogranicza jego funkcjonalność. Ochraniacz na łóżeczko umieszcza się na szczebelkach, od wewnętrznej strony łóżeczka. Troczki, będące niezbędnym elementem, przywiązujemy mocno do szczebelków, tak by maluch nie miał do nich żadnego dostępu.