Przyjemna adaptacja w żłobku – jak ją przeprowadzić?
Spis treści:
Co oznacza adaptacja w żłobku?
Adaptacja w żłobku to proces mający na celu przyzwyczajenie dziecka do nowego otoczenia i środowiska. Umożliwia maluchowi stopniowe zapoznanie się z rówieśnikami, opiekunami, poznanie planu dnia i oswojenie się z miejscem. Pierwsze tygodnie pobytu w żłobku i rozłąka z rodzicami są dla dziecka trudnym czasem, do którego należy odpowiednio je przygotować.
– Mówiąc o adaptacji, mamy na myśli zestaw umiejętności, które pomagają zaaklimatyzować się, przyzwyczaić do nowych okoliczności. To ogromne wydarzenie w życiu dziecka, które będzie poznawało swoich rówieśników, spędzało czas z panią ze żłobka. Jednak, co najważniejsze, pójście do żłobka to czas rozłąki z rodzicami. Dlatego tak ważne jest, aby dziecko czuło się bezpieczne i ufało opiekunom – mówi psycholog Jessica Kmieć.
Jak rozpocząć adaptację dziecka w żłobku?
Adaptacja w żłobku powinna przebiegać sprawnie i w miłej atmosferze, tak by była dla maluchów miłym wspomnieniem. Jak rozpocząć adaptację w żłobku? Najbardziej naturalna i najlepsza dla dziecka jest adaptacja w żłobku z rodzicem. Dzięki wsparciu i zaangażowaniu rodziców maluchy przez okres adaptacji przechodzą łagodnie, ze spokojem i sukcesem. Jak pomóc dziecku w adaptacji w żłobku?
- Zapoznaj dziecko ze żłobkiem, zanim jeszcze zacznie do niego uczęszczać. Dokładnie wytłumacz, gdzie idziecie. Wspomnij, że w żłobku są ciocie, które opiekują się maluszkami, kiedy rodzice muszą pójść do pracy. Nie oszukuj dziecka.
- Przez pierwsze dni bądź przy dziecku. Nie trzymaj kurczowo za rękę, daj przestrzeń i swobodę, ale bądź w zasięgu wzroku.
- Z każdym dniem wydłużaj czas pobytu w placówce. Pierwszego dnia wybierzcie się na godzinę, później dwie i trzy.
- Kiedy dziecko zostanie w żłobku samo, dokładnie wytłumacz, kiedy wrócisz.
- Nie przeciągaj pożegnań. Przebierz malucha, odprowadź do sali, przytul, daj buziaka i wyjdź. Kilkunastominutowe pożegnania nie ułatwiają dziecku rozstania.
- Kontroluj, co mówisz do dziecka. Nie strasz dziecka żłobkiem, nie sprawiaj, by bało się nowego miejsca. Buduj w nim pozytywny obraz i miłe skojarzenia.
- Nie okazuj negatywnych uczuć. Nie płacz przy rozstaniu, nie wracaj, gdy usłyszysz, że dziecko płacze – takie zachowanie sprawi, że maluch poczuje, że dzieje się coś złego.
Zanim dziecko uda się do żłobka, uczmy je samodzielności – pozwólmy samemu spróbować się ubrać, zjeść i wytrzeć buzię.
Adaptacja w żłobku bez rodzica – czy to dobry pomysł?
Rodzice bardzo emocjonalnie podchodzą do rozstań ze swoim dzieckiem, co samym dzieciom nie ułatwia rozłąki i zaaklimatyzowania się w nowym miejscu. Czy adaptacja w żłobku bez rodzica jest lepszym i rozsądniejszym rozwiązaniem? Adaptacja w żłobku umożliwia dziecku stopniowe przyzwyczajanie się do nowego miejsca i wchodzenie w grupę. To spokojne i łagodne zaaklimatyzowanie się, a nie odrywanie dziecka od rodzica. Podczas pierwszych dni w żłobku rodzic powinien być w pobliżu.
Polecamy
Jak wybrać żłobek dla dziecka?
Urlop macierzyński dobiega końca, powoli nadchodzi czas rozstania. Doświadczenie starszych stażem mam podpowiada, że to trudniejsze dla rodziców niż dla malucha! Aby spać spokojnie, warto wiedzieć, jak znaleźć żłobek i jaki żłobek jest dobry. O opinię poprosiliśmy opiekunkę pracującą z dziećmi.
Jak długo trwa adaptacja w żłobku?
Rodzice, których dzieci rozpoczynają przygodę ze żłobkiem zastanawiają się – jak długo trwa adaptacja w żłobku? Okres adaptacji uzależniony jest od wielu czynników i trudno jest dokładnie określić, ile potrwa. Jedne maluchy w ciągu tygodnia oswajają się z nowym miejscem i nawet nie zauważają, kiedy to rodzice nagle „znikają” na godzinę. Inne, te mniej odważne i bardziej zamknięte, potrzebują na to nawet miesiąca.
Jak pomóc dziecku w adaptacji w żłobku?
Niektóre zachowania rodzica, często intuicyjne i nieprzemyślane, mogą zaburzyć cały proces adaptacji.
– Rozpocznijmy od szczerej rozmowy z dzieckiem. Wyjaśnijmy, że to właśnie w żłobku będzie spędzało część swojego czasu. Zaciekawmy je zdjęciami żłobka – pomieszczeń, placu zabaw. Opowiedzmy dziecku o rówieśnikach, z którymi się zapozna. Zachęćmy dziecko do wspólnego przygotowania się – pozwólmy wybrać kapcie, worek i inne potrzebne akcesoria. Proces adaptacji powinien następować etapowo – dodaje Jessica Kmieć.
Bardzo ważną rolę pełni też zadbanie o emocje dziecka i nie lekceważenie jego strachu. Także i my sami powinniśmy być spokojni.
– Na początku może pojawić się lęk separacyjny, a stopniowe przystosowywanie się sprawi, że maluch wytworzy sobie bezpieczny obraz nowego miejsca. Podczas odprowadzania dziecka do żłobka epatujmy spokojem oraz pewnością siebie. Dzięki temu nasza pociecha będzie mogła czuć się stabilniej – w przeciwnym razie dziecko wyczuje nasze emocje i wyrazi niechęć wobec pozostania w żłobku – tłumaczy ekspertka.
Nieudana adaptacja w żłobku – co dalej?
Choć pierwsze dni (a często i tygodnie) w żłobku są dla dziecka ogromnym przeżyciem, to wraz z upływem czasu maluch przyzwyczaja się do nowego miejsca. Nieudana adaptacja w żłobku najczęściej wiąże się z tym, że dziecko poszło do niego zbyt wcześnie. 10-miesięcznego malucha, który nie jest jeszcze gotowy na rozłąkę, nie powinniśmy zmuszać do rozpoczęcia przygody ze żłobkiem, dajmy mu czas. Jednak w przypadku dwulatka nie poddawajmy się tak łatwo i mimo płaczu i histerii, nie zniechęcajmy się. Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu.