Dziecko wymiotuje po mleku

Gdy mleko, które wypił nasz maluszek, tuż po posiłku zostaje zwrócone w postaci lekko skwaśniałej, rodzicom zdarza się w wpadać w panikę. Boimy się, że będzie głodne.  

– Jeśli chodzi o wymioty po mleku u niemowlęcia, należy je odróżnić od ulewania. Ulewanie to wypływanie z buzi dziecka małej ilości niestrawionego pokarmu. Wynika z niedojrzałości układu pokarmowego. Ustępuje z wiekiem. Wymioty występują w sytuacji wydobywania się pokarmu z ust dziecka pod ciśnieniem, w znacznych ilościach – uspokaja pediatra, dr Kinga Kapel. 

Jeśli maluszek jest przekarmiany albo je bardzo łapczywie, połykając dużo powietrza, wtedy wydostaje się ono dość gwałtownie i ulewanie może rzeczywiście przypominać wymioty. Nie ma jednak powodu do zmartwienia – ulewanie, w przeciwieństwie do kolki, nie łączy się z bólem. Nie należy się też obawiać, że dziecko zjadło za mało – jeśli będzie naprawdę głodne, na pewno upomni się o „dokładkę”. 

Poważniejszą jest sytuacja, gdy dziecko wymiotuje po wypiciu mleka z powodu alergii na występujące w nim białko. Wtedy w stolcu malucha może pojawić się krew lub śluz. O wiele rzadziej dotyczy to mleka matki, częściej krowiego, które na ogół jest podstawowym składnikiem mleka modyfikowanego. Dziecko wymiotuje po mleku, ponieważ pod wpływem alergenu zostaje podrażniona błona śluzowa żołądka. 

Czasem dziecko wymiotuje wieczorem po mleku, choć w ciągu dnia nic nie wskazywało na kłopoty z brzuszkiem. W ten sposób zaczyna się wiele chorób małych dzieci – od przeziębienia, anginy czy zapalenia ucha po infekcje rotawirusowe.

Mówimy o nich, gdy zwracana jest cała treść pokarmowa – w tym wypadku mleko. Powodem tak gwałtownych i obfitych wymiotów może być infekcja wirusowa (połączona z biegunką i gorączką) albo refluks żołądkowo-przełykowy.

Jeśli obfite, chlustające wymioty dotyczą niemowlaka ok. 2.–3. miesiąca życia i zdarzają się bezpośrednio po każdym karmieniu, zachodzi prawdopodobieństwo wady żołądka zwanej przerostowym zwężeniem odźwiernika, czyli części żołądka łączącej go z jelitami. Chorobę tę leczy się operacyjnie.

Wymioty u malucha nigdy nie są sprawą banalną, gdyż łączą się z ryzykiem odwodnienia, do którego u dzieci dochodzi bardzo szybko – u noworodka nawet w ciągu kilku godzin. Odwodnienie jest bardzo groźne, gdyż może prowadzić do zaburzeń w pracy różnych narządów, w tym serca. 

Aby zapobiec odwodnieniu, dziecko karmione naturalnie powinno być jak najczęściej  przystawiane do piersi. Niemowlaki karmione mlekiem modyfikowanym, a także starsze dzieci, należy dopajać, podając im co kilka minut po łyżeczce wody. 

Jeśli powodem wymiotów jest infekcja wirusowa układu oddechowego, powinniśmy dbać o czyszczenie noska dziecka i oklepywanie jego plecków, bowiem flegma spływająca do żołądka może nasilać wymioty.

Szczególnie szybkiej interwencji lekarskiej wymaga wymiotujący noworodek, szczególnie gdy dzieje się to w ciągu pół godziny od karmienia, dziecko ma powiększony brzuszek, płytki oddech, gorączkę powyżej 38 st. C. Ale gdy niemowlę, roczniak czy 15-miesięczne dziecko wymiotuje po mleku, też nie należy tego lekceważyć. 

– Przy kilkukrotnych wymiotach zarówno u niemowląt, jak i starszych dzieci zawsze konieczna jest wizyta pediatryczna. Lekarz powinien skontrolować, czy dziecko nie jest odwodnione, a także skierować na dalsze badania w celu ewentualnego wykrycia alergii na białko mleka krowiego, patologii układu pokarmowego czy też neurologicznych lub chirurgicznych przyczyn wymiotów– przekonuje dr Kinga Kapel. 

Podstawowym badaniem służącym wykryciu wad w układzie pokarmowym jest USG jamy brzusznej. Przy alergii na białko mleka krowiego lekarz prawdopodobnie zaproponuje mieszankę bezmleczną, przeznaczoną dla dzieci ze skazą białkową.