Stosunek przerywany a ciąża – czy może dojść do zapłodnienia?

Stosunek przerywany to jedna z metod antykoncepcyjnych polegająca na wyciągnięciu penisa z pochwy przed samym wytryskiem. W efekcie nasienie ma nie dostawać się do dróg rodnych kobiety. Warto jednak podkreślić, że wycofanie członka przed wytryskiem często jest bardzo trudne, przez co w wielu sytuacjach kończy się to niepowodzeniem.

Choć stosunek przerywany uznawany jest w pewnym sensie za metodę antykoncepcyjną, to jej skuteczność jest niewielka. Wskaźnik Pearla tego typu „zabezpieczenia” waha się między 15 a 28. Oznacza to, że na 100 kobiet współżyjących regularnie i wykorzystujących stosunek przerywany jako jedyną metodę antykoncepcyjną, w ciągu roku nawet 28 zajdzie w nieplanowaną ciążę. 

Przy idealnym zastosowaniu tej metody, co stanowi bardzo duże wyzwanie w codziennych, nielaboratoryjnych warunkach, liczba takich kobiet spada do 4. Dla porównania wartość wskaźnika Pearla dla tabletki dwuskładnikowej szacowana jest na ok. 0,8.

Jak wynika ze wskaźnika Pearla, ryzyko ciąży przy stosunku przerywanym jest wysokie. Z jakiego powodu jednak może dojść do zapłodnienia, skoro nie dochodzi do wytrysku nasienia w drogach rodnych kobiety? 

Przez lata uważało się, że w preejakulacie, czyli wydzielinie produkowanej przez gruczoły opuszkowo-cewkowe mężczyzn, która pełni rolę naturalnego lubrykantu, nie znajdują się żywe, zdolne do zapłodnienia plemniki. Pogląd ten został zrewidowany w roku 2011, kiedy to specjaliści udowodnili, że we wspomnianym płynie pochodzącym z prącia mogą być obecne żywe plemniki. W związku z tym w przypadku obecności plemników w preejakulacie możliwe jest zapłodnienie nawet bez pełnego wytrysku u mężczyzny.

Ryzyko ciąży przy stosunku przerywanym

Obecność plemników w preejakulacie to niejedyny problem związany ze skutecznością antykoncepcyjną stosunku przerywanego. Warto podkreślić, że mężczyzna może mieć niekiedy trudności z dokładnym oszacowaniem momentu wytrysku. Jest to szczególnie ryzykowne w sytuacji znacznego podniecenia seksualnego lub niedoświadczenia partnera. Z tego też powodu według wskaźnika Pearla tak wiele kobiet potencjalnie zajdzie w nieplanowaną ciążę, jeżeli razem z partnerem zdecydują się na stosunek przerywany jako jedyną metodę antykoncepcyjną.

Stosunek przerywany, z uwagi na niską skuteczność w zapobieganiu ciąży, nie jest uznaną metodą koncepcyjną. Z tego względu, dla własnego komfortu, lepiej zrezygnować z jej stosowania. Co więcej, metoda ta nie zapobiega chorobom przenoszonym drogą kontaktów seksualnych, takim jak HIV, kiła, rzeżączka czy chlamydioza. 

W sytuacjach kontaktów seksualnych, w których nie jest znany stan zdrowia partnera, warto decydować się współżycie z prezerwatywą, która, odpowiednio używana, nie tylko stanowi znacznie lepszą antykoncepcję niż stosunek przerywany, ale także chroni przed wcześniej wspomnianymi infekcjami. Do najskuteczniejszych metod antykoncepcyjnych specjaliści zaliczają:

• antykoncepcję hormonalną,
• wkładki wewnątrzmaciczne,
• prezerwatywę męską,
• spiralę antykoncepcyjną. 

Aby dowiedzieć się, która metoda będzie najlepsza, zapytaj o zdanie swojego ginekologa.