Co robić, żeby nie poronić? Co robić, żeby nie poronić?/ Unsplash, fot. James Kovin

Co robić, żeby nie poronić?

Pomimo ciągłego rozwoju medycyny i specjalistycznej opieki medycznej nie zawsze udaje się utrzymać ciążę. Szacuje się, że około 20 proc. ciąż kończy się poronieniem, czyli samoistnym zakończeniem przed upływem 22. tygodnia. Na co kobiety powinny szczególnie uważać w pierwszym trymestrze? Czego unikać, aby nie poronić i cieszyć się macierzyństwem?

Spis treści:

Co robić, żeby nie poronić?

Ciąża to wyjątkowy stan, który mobilizuje kobietę do zrezygnowania z rzeczy, które mogłyby niekorzystnie wpłynąć na rozwijający się płód. Jak dbać o ciążę, żeby nie poronić? Szczególnie niebezpieczne są:

  • Stres i strach. Długotrwały stres wpływa na przepływ krwi i spadek poziomu żelaza, co może zakończyć się utratą ciąży. Stres ma także wpływ na prawidłowy rozwój umysłowy dziecka.
  • Dźwiganie. Nadmierne obciążenia powodują bóle pleców i stawów, a także nadmierne napięcie mięśni, obciążając organizm przyszłej mamy. We wczesnej ciąży może to przyczynić się do poronienia.
  • Używki. Alkohol i nikotyna mogą spowodować nieodwracalne uszkodzenia rozwijającego się płodu, szczególnie we wczesnym etapie ciąży. Dzieci mam, które paliły w ciąży, są narażone na wiele dodatkowych problemów zdrowotnych, szczególnie zaburzeń wzrostu. Używki mogą także doprowadzić do poronień we wczesnej ciąży.
  • Niedozwolone leki. Wiele leków, szczególnie w początkowym etapie ciąży, może zaburzyć prawidłowy rozwój płodu albo doprowadzić do poronienia.
  • Nadmiar kofeiny. Zarówno mocna kawa, herbata, jak i napoje energetyczne z zawartością substancji pobudzających mogą prowadzić do przedwczesnego porodu i ograniczyć wzrost płodu.
  • Intensywny sport. Do sportów, które mogą spowodować poronienie, należy gra w piłkę, jazda na rowerze, tenis czy jeździectwo, które stwarzają możliwość upadku.

Ponadto przez całą ciążę – jednak w szczególności w pierwszych miesiącach – kobieta powinna dużo wypoczywać. Dobrym pomysłem, o ile lekarz nie zaleci inaczej, jest zapisanie się na zajęcia jogi. Joga nie tylko obniża poziom stresu, ale także zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu.

Nie zapominajmy o zdrowym odżywianiu się – dostarczaniu organizmowi dużej ilości potrzebnych witamin i minerałów. Zgodnie z Polskim Towarzystwem Ginekologicznym ciężarna powinna rozpocząć suplementację pięciu substancji czynnych – żelaza, kwasu foliowego, kwasów DHA, jodu, witaminy D.

Na co uważać w pierwszych tygodniach ciąży?

Każdy z dziewięciu miesięcy ciąży jest niezwykle ważny, jednak pierwsze tygodnie uznane są za kluczowe. Dlaczego? Poronieniem kończy się około 20 proc. ciąż – najwięcej właśnie w pierwszym trymestrze. Wiele kobiet nawet nie wie, że poroniło, a krwawienie traktuje jak obfitą miesiączkę.

Pierwsze 12 tygodni ciąży to czas organogenezy, czyli skomplikowany cykl różnicowania i grupowania komórek, którego efektem jest powstawanie narządów wewnętrznych. W tym czasie kształtują się wszystkie najważniejsze organy, rozwija mózg. Pierwsze tygodnie determinują także wszystkie indywidualne cechy nowego człowieka, takie jak jego płeć czy wygląd.

Co robić, żeby nie poronić? Na wczesnym etapie ciąży lepiej powstrzymać się od współżycia seksualnego, by pozwolić zarodkowi dobrze zagnieździć się w macicy. Warto zrezygnować z wyczynowego uprawiania sportu – należy uważać, by nie dostarczać organizmowi „wstrząsów”, które pojawiają się podczas biegów czy choćby aerobiku.

Czego nie wolno robić na początku ciąży?

Czego unikać w ciąży, żeby nie poronić? Lista rzeczy i wyrzeczeń jest naprawdę długa, jednak skoncentrujmy się na najważniejszych aspektach.

„W pierwszym trymestrze ciąży należy unikać gorących kąpieli, sauny oraz jacuzzi. Gorąca woda może doprowadzić do rozszerzania naczyń krwionośnych, co zwiększa ryzyko poronienia. Ponadto warto ograniczyć sprzątanie i nadmierny wysiłek fizyczny. Podnoszenie ciężkich rzeczy grozi niebezpiecznym krwawieniem z dróg rodnych” – przestrzega ginekolożka Katarzyna Pietuch.

Na tym oczywiście nie koniec. Zbyt długie trzymanie rąk w górze powoduje napięcie mięśni brzucha, które podtrzymują nie tylko narządy wewnętrzne, ale także dziecko w macicy. Ich zbytnie naciągnięcie może nieść za sobą negatywne konsekwencje.

„By zmniejszyć ryzyko poronienia, należy wystrzegać się pewnych zabiegów kosmetycznych. Niewskazane są mocne masaże, zabiegi z wykorzystaniem ultradźwięków czy olejków eterycznych. Warto dodać, że właścicielki kota na czas ciąży powinny zrezygnować z czyszczenia jego kuwety – kontakt z odchodami zwiększa ryzyko zarażenia toksoplazmozą, która zwiększa ryzyko wad rozwojowych płodu i poronienia” – dodaje dr Pietuch.

Ciężarna powinna unikać kontaktu z substancjami żrącymi, środkami chemicznymi, dlatego też do sprzątania warto używać naturalnych środków czyszczących.

Fakty i mity o poronieniu

W przypadku ciąży i poronienia bardzo często mamy do czynienia z powielaniem wielu przekonań i twierdzeń, które nie zawsze mają coś wspólnego z prawdą.

Wszystkie ćwiczenia zwiększają ryzyko poronienia – MIT

Wiele kobiet w obawie przed poronieniem rezygnuje z jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Zupełnie niepotrzebnie! Powolna gimnastyka – np. joga – ma pozytywny wpływ na płód i pomaga kobiecie w utrzymaniu dobrej formy. Jednak przed rozpoczęciem ćwiczeń należy skonsultować się z lekarzem.

Uprawianie seksu grozi poronieniem – MIT

Tylko w pierwszych tygodniach ciąży uprawianie seksu może być zagrożeniem dla zagnieżdżającego się płodu. Później współżycie seksualne niewskazane jest jedynie w przypadku ciąży zagrożonej. Kiedy z ciążą jest wszystko w porządku, seks może pomóc w odprężeniu i poprawie nastroju ciężarnej.

Stres może skutkować poronieniem – FAKT

Długotrwały i silny stres może doprowadzić do poronienia. Stres to niebezpieczny czynnik, przed którym należy się wystrzegać przez cały okres ciąży.

Plamienie to oznaka poronienia – MIT

Plamienie z dróg rodnych nie musi oznaczać zbliżającego się poronienia. Niemal połowa ciężarnych doświadcza delikatnego plamienia w czasie ciąży. Warto pamiętać, by każdy z niepokojących objawów skonsultować z ginekologiem.

Praca przy komputerze zwiększa ryzyko poronienia – MIT

Żadne z przeprowadzonych badań nie potwierdzają, że promieniowanie emitowane przez komputery zwiększa ryzyko utraty ciąży.

Najczęstsze przyczyny poronień

Przyczyn wystąpienia poronienia może być naprawdę wiele, jednak do najczęstszych z nich zaliczymy:

  • Zaburzenia hormonalne – kobiety z zaburzeniami gospodarki hormonalnej częściej doświadczają poronienia i zmagają się z problemami z płodnością.

„Przyczyną poronień o podłożu endokrynologicznym może być przykładowo cukrzyca, choroby tarczycy czy zespół policystycznych jajników. Kluczowym hormonem wpływającym na prawidłowy rozwój ciąży jest progesteron, a jego zbyt mała produkcja może zaburzyć wczesny rozwój ciąży i doprowadzić do poronienia” – dodaje dr Pietuch.

  • Wadę genetyczną zarodka – nieprawidłowości dotyczące liczby lub budowy chromosomów zarodka to jedne z częstszych przyczyn poronienia, które stanowią około 60 proc. przypadków.
  • Czynniki immunologiczne – układ odpornościowy może wytwarzać przeciwciała, które „atakują” organizm kobiety, co może przyczynić się do poronienia.
  • Infekcje wirusowe lub bakteryjne – w ciąży dochodzi do obniżenia odporności, a tym samym kobieta jest bardziej podatna na infekcje. Różyczka, cytomegalia, chlamydioza czy toksoplazmowa zwiększają ryzyko utraty ciąży.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź