Sprawdź, jak szybko produkuje się pokarm w piersiach / Adobe Stock

Sprawdź, jak szybko produkuje się pokarm w piersiach

Mleko matki to najlepszy pokarm dla młodych ssaków, a ludzie nie są tu wyjątkiem. Ta szczególna magia matczynego mleka frapuje wiele osób. Skąd się bierze pokarm w piersiach? Jak wpłynąć na jego produkcję? Jak poznać, że zbliża się koniec laktacji? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej.

Spis treści:

Dlaczego pokarm gromadzony jest w piersiach?

Piersi i ich gruczoły powstają już w życiu płodowym. Tkanka gruczołowa rozwija się intensywniej u kobiet w okresie dojrzewania. W ciąży i połogu pojawia się natomiast produkcja mleka. 

Dlaczego pokarm zbiera się właśnie w piersiach? Biologia zdecydowała, że ta lokalizacja jest optymalna z uwagi na możliwość zwiększania rozmiaru tej części ciała (gdy piersi napełnią się mlekiem) bez szkody dla organów wewnętrznych. Dzięki ulokowaniu mleka w piersiach dziecko (lub młode innego gatunku ssaka) może bez trudu spożywać pokarm. 

Mleko pojawia się w piersiach bardzo szybko po porodzie. Nie jest to jeszcze mleko właściwe, ale tzw. siara – wysoko odżywcza mieszanina białka i składników odżywczych. Każda kropla colostrum ma dla dziecka ogromną wartość i wspiera jego odporność i rozwój.

Jak dochodzi do produkcji pokarmu?

Mleko tworzy się w pęcherzykach mlecznych gruczołów piersiowych. Komórki, które tworzą te gruczoły, tzw. laktocyty, pobierają odpowiednie składki z krwi matki. 

Pęcherzyki mleczne kończą się przewodami mlecznymi, te z kolei łączą się w coraz szersze ujścia. Ich końcem jest szczyt brodawki sutkowej – miejsce, gdzie mleko wypływa na zewnątrz przez 8-10 przewodów. Mleko tzw. przedporodowe pojawia się w piersiach już ok. 16.-22. tygodnia ciąży. Krople mleka mogą wypływać na zewnątrz w 2. trymestrze ciąży. U niektórych kobiet wypływ bywa na tyle obfity, że już w ciąży potrzebują wkładek laktacyjnych. 

Proces wydzielania mleka aktywuje urodzenie łożyska – naturalnie lub przez cesarskie cięcie. Hormony (m.in. progesteron, oksytocyna – tzw. kompleks laktogenny), ale też dotyk i bliskość dziecka, a nawet myśli o nim, sprzyjają wydzielaniu mleka. Dochodzi do tego przez skurcze komórek mięśniówki wokół przewodów mlecznych. W efekcie mleko wypływa na zewnątrz. 

Pamiętajmy, że mitem jest stwierdzenie, że wielkość piersi przekłada się na ilość mleka i że „małymi piersiami nie wykarmisz”. Tak naprawdę piersi są zbudowane z tkanki tłuszczowej i wpływa ona na rozmiar biustu, a nie na powstanie pokarmu. Co więcej, kobiety z nadwagą i otyłe, których biusty są duże, mogą mieć problemy z wykarmieniem dziecka, ponieważ nadmierna masa ciała może zaburzać uwalnianie prolaktyny, niezbędnej do powstawania mleka.

Jak zwiększyć ilość pokarmu w piersiach?

Młode mamy słyszą wiele „dobrych rad”, jak podkręcić laktację. Czy te sposoby są skuteczne i bezpieczne? 

– Na rozkręcenie laktacji najlepiej działa częste przystawianie dziecka do piersi. Wszystkie inne powtarzane między mamami sposoby nie mają naukowego potwierdzenia. Jako ciekawostkę powiem, że  szałwię, którą w Polsce zaleca się na zahamowanie laktacji, w niektórych krajach zaleca się do picia na jej rozkręcenie. Na pewno warto zadbać o nawodnienie organizmu, bo odwodnienie może wpływać negatywnie na laktację. Tak samo stres i zmęczenie, choć młodym rodzicom często ciężko tych dwóch czynników uniknąć całkowicie – wyjaśnia Kinga Smirnova, promotorka karmienia piersią. 

W zdecydowanej większości przypadków, jeśli kobieta tego chce, udaje się zwiększyć ilość pokarmu w piersiach. Wśród sposobów na rozkręcenie laktacji wymienia się też takie: 

  • zmiana pozycji karmienia,
  • zmiana sposobu przystawiania do piersi, 
  • techniki relaksacyjne,
  • częstsze przytulanie dziecka przed karmieniem, 
  • galaktogogi – leki zwiększające produkcję mleka, 
  • ściąganie mleka laktatorem, także po karmieniu, aby zwiększyć ilość mleka w kolejnym dniu,
  • dbanie o zdrową dietę, właściwe nawodnienie i wypoczynek.
Karmienie piersią przynosi sporo korzyści zdrowotnych dla mamy. Położna Kasia wymienia kilka z nich

Polecamy

Karmienie piersią przynosi sporo korzyści zdrowotnych dla mamy. Położna Kasia wymienia kilka z nich

Przez kilka dni Polki chętnie dzieliły się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami związanymi z karmieniem piersią. Do otwartego dialogu zachęcała między innymi kampania społeczna #PiersiąZdrowiej.

Czytaj

Jak poznać, że kończy się pokarm w piersiach?

Pokarm kobiecy z czasem zanika. To naturalny etap, związany z dorastaniem potomstwa. Czasem jednak młode mamy obawiają się zaniku pokarmu, gdy będzie jeszcze potrzebny. Czy rzeczywiście tak się dzieje? Czy zmniejszenie laktacji to zwiastun końca czy chwilowy kryzys? 

Gdy ilość pokarmu w piersiach się zmniejsza, można zauważyć:

  • zmniejszenie rozmiaru piersi,
  • miękkość piersi, „pustkę”,
  • „wiszenie” dziecka przez długi czas na piersi, 
  • marudzenie dziecka, które się nie najada, 
  • dopominanie się o kolejne karmienie w krótkim czasie po poprzednim. 

Czy zawsze są to znaki, że kończy się pokarm? Otóż nie zawsze. Niekiedy zdarza się, że mleka jest mało lub całkowicie przestaje ono płynąć z piersi. Czy to znak, że już koniec twojej drogi mlecznej? Przyczyny mogą być różne.

  • Pamiętaj, że po nawale pokarmu w pierwszych dniach po porodzie dochodzi do naturalnego zmniejszenia piersi. Ilość wydzielanego mleka dostosowuje się do potrzeb noworodka. 
  • Możliwe są sytuacje, że dzieci potrzebują więcej bliskości rodzica i dlatego sygnalizują częściej chęć ssania. Nie jest to powodowane głodem.  
  • W czasie skoku rozwojowego dziecko może mieć zwiększone zapotrzebowanie na pokarm, a organizm jeszcze nie dostosował do niego produkcji mleka. Zwykle w ciągu kilku dni sytuacja powinna się unormować, a laktacja rozkręcić. 
  • Czasem dzieci jedzą z przerwami, marudząc i płacząc, nie dlatego, że mleko się kończy, ale dlatego, że ząbkują i bolą je dziąsła.
  • Być może twoja technika karmienia jest niewłaściwa, pokarm nie wypływa z piersi w odpowiedni sposób, a przez to laktacja się zmniejsza. Kontakt z doradczynią laktacyjną może bardzo pomóc.
  • Dziecko nieefektywnie ssie, nie opróżniając piersi, np. z powodu wad anatomicznych czy wcześniactwa.
  • Niektóre leki, także te bez recepty, a nawet zioła, mogą spowodować zmniejszenie laktacji. 
  • Stres i zmęczenie to chleb powszedni młodej mamy. Może to zakłócać wypływanie mleka. Odpoczynek zwykle pozwala wrócić do normy po kilku dniach. 
  • Niedożywienie mamy, która w nadmiarze obowiązków nie je odpowiednio lub chce na siłę wrócić do wagi sprzed ciąży, redukując kaloryczność posiłków.
  • Choroby matki, zaburzenia hormonalne, takie jak: choroby tarczycy, cukrzyca, zespół policystycznych jajników.
  • Trudny poród, duża utrata krwi.
  • Rzadką przyczyną braku mleka są wady anatomiczne tkanki gruczołowej piersi.  

Rzeczywisty zanik pokarmu objawia się miękkością piersi przed karmieniem i po, brakiem wypływu mleka z drugiej piersi w czasie karmienia, zmianą zachowania dziecka – jest ono bardziej nerwowe lub przeciwnie, apatyczne. Ważną wiadomością o efektywności karmienia jest odpowiednie przybieranie na wadze. O niewystarczającym odżywaniu może także świadczyć sytuacja, kiedy dziecko nie moczy i nie brudzi pieluch. Może to świadczyć o niedożywieniu i postępującym odwodnieniu. Inne objawy odwodnienia to ciemny mocz, suchość warg, zażółcenie oczu lub skóry. W takiej sytuacji należy bezzwłocznie skontaktować się z lekarzem.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź