Suche usta u niemowlaka

Problem pękających ust jest bardzo powszechny. Zaostrzeniu sprzyjają przede wszystkim zmiany temperatury. Wiatr czy deszcz, śnieg czy mróz (byle nie za duży) z dzieckiem na spacer wyjść trzeba, a potem wrócić do nagrzanego domu. 

Usta niemowlaka są wyjątkowo delikatne. W dodatku często są podrażnione, bo maluch wkłada do buzi i oblizuje wszystko, co wpadnie mu w rączki. Dodatkowo, jeśli dostaje do jedzenia owoce, usta mogą dodatkowo podrażniać kwasy. 

– Popękane czy spierzchnięte usta u dziecka mogą być efektem drażniącego działania czynników atmosferycznych, szczególnie gdy towarzyszy im wzmożone ślinienie, np. w trakcie ząbkowania – zaznacza pediatra i neonatolog, dr Anna Tarasiuk. 

Gdy jesteśmy z dzieckiem na dworze przy niesprzyjającej aurze, starajmy się chronić malucha przed wiatrem i opadami, osłaniając szczelnie wózek służącymi do tego elementami. W domu nawilżajmy powietrze – jeśli nie mamy nawilżacza, wieszajmy na grzejnikach mokre ręczniki. 

Czy wiatr, plucha i zmiany temperatury to jedyna przyczyna pękających ust? Nie, na przykład suche usta u noworodka mogą mieć związek z łapczywym ssaniem pokarmu. 

– Niemowlęta karmione piersią często mają zmacerowany naskórek warg, który okresowo złuszcza się i pokrywa nowym. W przypadku dzieci gorączkujących, wymiotujących, z biegunką objaw spierzchniętych ust może przemawiać za odwodnieniem organizmu – wyjaśnia dr Anna Tarasiuk. 

Gdy suche usta u niemowlaka są spowodowane odwodnieniem, konieczne jest szybkie działanie. Istotne przede wszystkim jest napojenie malucha, najlepiej jednak skontaktować się z lekarzem. Czasem taki objaw może też świadczyć o alergii.

Żeby z powodu popękanych ust nie wywiązała się infekcja bakteryjna, należy skrupulatnie przestrzegać zaleceń higienicznych, czyli wyparzać przedmioty, które mają kontakt z buzią dziecka, przede wszystkim smoczki i gryzaki. Zabawki, które maluch wkłada do buzi, powinny być co najmniej raz dziennie umyte. Ważne jest też obcinanie paznokci – najbezpieczniej to zrobić, kiedy niemowlę śpi. 

Buzię dziecka, szczególnie gdy dostaje już owoce, należy po posiłku umyć. Niedopuszczalne jest oblizywanie przez dorosłego upuszczonych smoczków, co często widuje się w parkach! Niemowlę nie jest uodpornione na bakterie żyjące w jamie ustnej dorosłego i takie postępowanie może grozić chorobą dziecka! Z tego samego powodu nie całujemy niemowlaków w usta. Stomatologowie dziecięcy radzą, żeby jak najwcześniej zadbać o higienę jamy ustnej dziecka. Gdy tylko pojawi się pierwszy ząbek, trzeba go myć, używając specjalnej szczoteczki dla niemowląt, którą można kupić na przykład w aptece. Są tam również dostępne specjalne chusteczki oczyszczające, które dorosła osoba nakłada sobie na palec, by delikatnie przetrzeć jamę ustną dziecka.

Czym smarować usta niemowlaka? Wyłącznie tymi preparatami, które przeznaczone są dla dzieci od 1. miesiąca życia. Usta możemy smarować tym samym kremem ochronnym, którego używamy do całej buzi dziecka przed wyjściem na dwór. 

Wielu rodziców pyta, czym smarować usta niemowlaka zimą, szczególnie przy mroźnej i wietrznej pogodzie. Wtedy należy przeczytać skład kremu i upewnić się, że nie zawiera on wody. Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie zwykłej wazeliny dla niemowląt. Sprawdzi się też specjalna dziecięca pomadka, którą kupimy w aptece. Latem popękane usta niemowlaka można smarować kremem lżejszym, nawilżającym. 

Położne polecają czasem do smarowania ust niemowlaka maści służące do regeneracji popękanych brodawek sutkowych u mam karmiących piersią. Nie zawierają one żadnych szkodliwych dla niemowląt składników, lecz lanolinę, która jest naturalnym tłuszczem. 

Czym smarować suche usta niemowlaka, a czym nie należy? Na pewno nie powinno się stosować kosmetyków przeznaczonych dla dorosłych. Wazelinowa szminka, której używają mama czy tata, zawiera substancje barwiące i zapachowe, niewskazane dla maluchów. Ich skład może uczulać delikatne wargi dziecka.

Czym nawilżać usta niemowlaka już wiemy, a jak często to robić? Jeśli są mocno popękane, warto smarować je po każdym posiłku, po uprzednim przemyciu buzi dziecka wodą. Jeśli smarowanie ma znaczenie wyłącznie profilaktyczne, wystarczy, że zabezpieczymy usta przed wyjściem na dwór. 

Ważną rolę w zapobieganiu wysychaniu ust niemowlaka odgrywają ćwiczenia, które rozluźniają wargi i wzmacniają delikatny naskórek. Najlepiej, by miały one formę zabawy. Zaciskajcie usta, a następnie szeroko otwierajcie buzię, naśladujcie odgłosy zwierząt czy pojazdów – kląskajcie, szczekajcie, warczcie. Usta po takiej gimnastyce będą mniej podatne na pękanie.