Noworodek je co godzinę – czy to dobrze?

Noworodek powinien jeść tak często, jak często zgłasza taką potrzebę, ale nie rzadziej niż co 3–4 godziny. Karmienie na żądanie już dawno wyparło karmienie na czas, równo co dwie godziny i ani minuty wcześniej. Swobodny dostęp do mleka przynosi korzyści zarówno dziecku, jak i matce. Dlatego, jeśli niemowlę chce jeść co godzinę, najlepiej mu na to pozwolić.

Pamiętaj tylko, że nie każdy sygnał, jaki wysyła dziecko, oznacza głód. Twój maluszek jadł niecałą godzinę temu i niespokojnie wierci się w łóżeczku? Może ma mokrą pieluszkę, zmarzł, spocił się albo potrzebuje przytulenia.

– Niemowlęta szukają w ramionach matki bezpieczeństwa, bliskości. Ich intencje nie zawsze są związane z jedzeniem. Płacz dziecka sygnalizuje potrzeby fizjologiczne, lecz również emocjonalne – zauważa położna Agnieszka Gąsior-Guziak.

Rozpoznawania tych sygnałów trzeba się nauczyć, podobnie jak trzeba nauczyć się rytuału karmienia, który w okresie połogu dopiero się kształtuje. Jest niejasny, pełen znaków zapytania. Z czasem każdy rodzic nabiera doświadczenia, a wtedy wszystko staje się prostsze.

Z pewnością słyszałaś, że noworodki powinny jeść co 2-3 godziny, ale w praktyce początkowe karmienia bywają bardzo nieregularne. Żołądek noworodka jest mały i mieści niewiele pokarmu. Ponadto trawienie mleka przebiega bardzo szybko, dlatego dziecko potrzebuje częstych posiłków. Ilu? Potrzeby żywieniowe noworodków są zróżnicowane. To kwestia indywidualna, zależna od różnych czynników. Dlatego, kiedy jedno niemowlę je co godzinę, inne je co półtorej godziny, a jeszcze inne co trzy godziny.

– Ogólna zasada jest taka, że odstępy między posiłkami nie powinny przekraczać trzech godzin. W nocy dopuszcza się jedną czterogodzinną przerwę. To daje wynik 8–12 posiłków na dobę, przy czym osiem karmień to minimum! Kiedy dziecko przesypia czas posiłku, należy je zachęcać do jedzenia. Ważna jest częstotliwość karmień, ale też ich efektywność – tłumaczy położna.

Ile pokarmu potrzebuje noworodek podczas jednego karmienia? (dane orientacyjne)

• W pierwszej dobie żołądek dziecka jest rozmiaru wiśni i mieści 5–7 ml pokarmu.
• W kolejnych dobach żołądek ma rozmiar orzecha włoskiego, jeden posiłek to 22–27 ml.
• W pierwszym tygodniu żołądek noworodka przypomina morelę, pomieści 45–60 ml.
• W czwartym tygodniu żołądek jest wielkości dużego jajka. Miesięczne dziecko jednorazowo wypija 80–150 ml.

Noworodek je co godzinę, ponieważ takie ma potrzeby żywieniowe. Jednak zdarza się również, że częste karmienia są związane z małą pojemnością matczynych piersi. Nie wynika to z rozmiaru biustu, lecz grubości tkanki gruczołowej. Musisz przy tym wiedzieć, że:

• każda matka jest w stanie wykarmić swoje dziecko,
• objętość mleka w piersiach zmienia się w ciągu doby i całego okresu laktacji,
• na prawidłowy wzrost dziecka wpływa suma wszystkich posiłków z 24 godzin.

Karmienie niemowlęcia powinno być przede wszystkim efektywne. To wpływa na rozwój dziecka oraz na samopoczucie mamy. Jeśli czujesz się zmęczona, sfrustrowana tym, że noworodek je co godzinę, być może przyczyną takiego stanu są problemy laktacyjne.

– O nieefektywnym karmieniu mówimy wówczas, gdy dziecko płytko chwyta pierś lub ma trudności ze ssaniem. Niepokojące są również bardzo krótkie karmienia, trwające minutę lub dwie, po których dziecko od razu zasypia. Nie powinno być też tak, że dziecko przy piersi więcej śpi niż je, a po próbie odstawienia od piersi budzi się i płacze. W takich sytuacjach możemy podejrzewać problemy laktacyjne. Wówczas oceniamy wskaźniki skutecznego karmienia – wyjaśnia położna.

Najważniejsze wskaźniki skutecznego karmienia to:

• częstotliwość karmień w dzień i w nocy,
• technika przystawiania dziecka do piersi,
• obserwacja ssania,
• monitorowanie wypróżnień (moczu i stolca),
• kontrola przyrostu masy ciała.

Niekiedy ocena powyższych wskaźników na to nie wskazuje, ale dla niektórych dzieci częste karmienia, przytulanie, bliskość rodzica, są pewnego rodzaju rekompensatą. Dotyczy to niemowląt urodzonych trochę wcześniej i tych, które przyszły na świat drogą cięcia cesarskiego.

Zdarza się, że noworodek, który je co godzinę, był narażony na duży stres – operacje w pierwszych dniach życia, rozległą diagnostykę neonatologiczna, oddzielenie od matki po porodzie. Zdaniem mgr Agnieszki Gąsior-Guziak to wszystko wpływa na zachowanie dziecka, które potrzebuje większej uwagi niż jego rówieśnicy, którzy nie mieli podobnych przejść.

Czasem częste karmienia świadczą jednak o pewnych kłopotach. Jeśli nie masz pewności, czy twój maluszek się najada, jeśli karmienie piersią jest dla ciebie bolesne, porozmawiaj z położną. I pamiętaj – większość problemów laktacyjnych można rozwiązać!