Najlepsze zabawy paluszkowe dla najmłodszych

Zabawy paluszkowe są prostą formą zabaw ruchowych, w których wykorzystujemy dłonie – swoje lub dziecka. Polegają głównie na recytowaniu, śpiewaniu i obrazowaniu tekstu poprzez dotyk, gestykulację czy głaskanie – paluszków, dłoni lub całego ciała.

Zabawy paluszkowe są różnorodne i wpływają na rozwój dziecka na wielu różnych płaszczyznach. Oto najważniejsze z nich:

• Poprawiają sprawność manualną dziecka niezbędną przy wykonywaniu czynności wymagających precyzji, np. przy rysowaniu szlaczków, manipulowaniu drobnymi przedmiotami, pisaniu. Są doskonałym, poprawiającym sprawność ćwiczeniem dla malutkich rączek. 
• Uczą podstaw komunikacji. Naprzemienność wykorzystywana podczas zabaw paluszkowych jest podstawą dialogu. 
• Wzbogacają słownictwo, przez co korzystnie wpływają na rozwój mowy dziecka. Maluch, powtarzając za rodzicem czy opiekunem poszczególne słowa, uczy się ich i zapamiętuje.
• Pomagają w budowaniu bliskości i wyjątkowej relacji pomiędzy rodzicem a dzieckiem.
• Zaspokajają bodźce dotykowe, których małe dziecko potrzebuje do prawidłowego rozwoju układu nerwowego.
• Uczą koncentrowania się na wykonywanej czynności, co małym dzieciom sprawia trudność.
• Uczą orientacji w schemacie własnego ciała. Maluch uczy się nazw i położenia poszczególnych części swojego ciała. 
• Pomagają dziecku się zrelaksować i uspokoić. 
• Są doskonałą propozycją zabawy integracyjnej dla przedszkolaków. 
• Są świetnym sposobem spędzenia wolnego czasu. 

Wielką zaletą zabaw paluszkowych jest to, że można się w nie bawić wszędzie – w domu, w kolejce w sklepie czy na spacerze w parku. Są bardzo przydatne w samochodzie oraz podczas czekania na wizytę u lekarza, czyli tam, gdzie dziecko często się nudzi, a nie zawsze ma dostęp do zabawek.

Nie ma chyba dziecka, które nie lubiłoby wyliczanek i wierszyków, a jeśli dołączymy do tego ruch dłoni i palców – świetna zabawa gwarantowana. Dla kogo są zabawy paluszkowe? Zabawy paluszkowe uwielbiane są przez małe dzieci, przedszkolaki, a nawet uczniów początkowych klas szkoły podstawowej. Można bawić się też z noworodkiem i niemowlakiem, jednak początkowo będzie to bierna forma zabawy. Wraz ze wzrostem aktywności i rozwojem umiejętności dziecko zacznie aktywnie w niej uczestniczyć.

Warto nauczyć się kilku rymowanek i wierszyków, by móc je wykorzystać podczas zabaw paluszkowych. Oto najciekawsze zabawy paluszkowe: 

„Kosi, kosi łapci” – klaszczemy rączkami dziecka, starsze dzieci klaszczą same. 

Kosi, kosi łapci, pojedziemy do babci,

od babci do mamy, mama da śmietany.

Kosi, kosi łapci, pojedziemy do babci,

od babci do cioci, ciocia da łakoci.

Kosi, kosi łapci, pojedziemy do babci,

babcia da nam mleczka, dziadek cukiereczka.

„Rodzinka” – dotykamy kolejno paluszków dziecka, zaczynając od kciuka.

Ten duży – to dziadziuś,

a obok – babunia.

Ten w środku – to tatuś

a przy nim – mamunia.

A to jest – dziecinka mała

i rodzina moja cała. 

„Nasze rączki” – obrazujemy słowa gestami.

Nasze rączki klaszczą,

a czasem się pogłaszczą.

W kolanka zastukają

i dzieciom pomachają!

„Sroczka”

Sroczka kaszkę gotowała – zakreślamy kółeczka w półotwartej dłoni dziecka.

Temu dała na łyżeczce – chwytamy mały palec.

Temu dała na miseczce – chwytamy serdeczny palec.

Temu dała na spodeczku – chwytamy duży palec.

Temu dała w garnuszeczku – chwytamy palec wskazujący.

A dla tego? Nic nie miała i frr… po więcej poleciała! – chwytamy i puszczamy kciuk, udajemy odfrunięcie.

„Rączki klaszczą” – obrazujemy gestami.

Rączki klaszczą: klap, klap, klap,

nóżki tupią: tup, tup, tup.

Tutaj swoją głowę mam,

a na brzuchu: bam, bam, bam!

Tutaj moje uszy mam,

oczy patrzą tu i tam.

Buzia robi: am, am, am,

a na nosie sobie gram!

„Głowa, ramiona” – dotykamy wymienianych części ciała. Śpiewamy coraz szybciej i nadążamy za pokazywaniem. 

Głowa, ramiona, kolana, palce,

kolana, palce, kolana, palce.

Głowa, ramiona, kolana, palce,

Oczy, uszy, usta, nos!

„Idzie kominiarz po drabinie”

Idzie kominiarz po drabinie… – przesuwamy dwa palce po pleckach lub brzuchu malucha (zaczynając od dołu).

Po drabinie… – przesuwamy się coraz wyżej.

Fiku, miku już w kominie – wkładamy rękę pod pachę dziecka. 

„Kaczki, kaczuszki”

Kaczki, kaczuszki w stawie moczą nóżki – dziecko pokazuje otwartą dłoń.

Pierwsza nic nie powiedziała – wskazuje pierwszy paluszek.

I do wody nura dała – zagina pierwszy paluszek. 

Kaczki, kaczuszki w stawie moczą nóżki. 

Druga nic nie powiedziała – wskazuje drugi paluszek.

I do wody nura dała – zagina drugi paluszek.

Kaczki, kaczuszki w stawie moczą nóżki.

Trzecia nic nie powiedziała

I do wody nura dała.

Kaczki, kaczuszki w stawie moczą nóżki.