Metody na kolki u noworodka

Nie ma chyba nic bardziej przejmującego, niż widok noworodka zwijającego się z bólu z powodu kolki. Malutki brzuch jest twardy, słychać, jak w jelitach przelewa się mleko, grymas bólu na twarzy wskazuje, że dziecko naprawdę cierpi, a my nie możemy mu pomóc! 

Kolka pokarmowa to dosyć częsta dolegliwość występująca u maleńkich dzieci. Mogą ją mieć już 2-tygodniowe noworodki, potrafi dokuczać dziecku co jakiś czas, ale także codziennie, a na dodatek przez kilka godzin!   

Medycyna nie ustaliła ostatecznie, co jest przyczyną napadów skurczu. Można przypuszczać, że układ pokarmowy noworodka nie jest jeszcze dostatecznie wykształcony, by poradzić się z trawieniem ogromnych, jak na pojemność jego brzuszka, ilości mleka. Podejrzliwie patrzy się także na nadmierną ilość gazów w jelitach, które powstają pod wpływem zbyt gwałtownego połykania pokarmu, niewłaściwego odbijania, a nawet źle dobranej pozycji przy karmieniu. 

Przyczyną występowania kolki u dzieci może być także niedojrzałość lub nadwrażliwość układu nerwowego, która przejawia się napięciem układu nerwowego i skurczami. Lekarze zwracają także uwagę na zaburzenie stężenia hormonów jelitowych, motyliny i gastryny, które u maleńkiego człowieka dopiero zaczynają się kształtować.  

Delikatny system trawienny maleństwa może oczywiście zaburzyć alergia, nietolerancja laktozy czy błędy dietetyczne mamy, ale nie są to jedyne powody, które przesądzają o wystąpieniu problemu. Dlatego wiele mam niepotrzebnie wini siebie i swój pokarm za problemy, jakie trapią maleństwo. W rzeczywistości rodzaj pokarmu nie ma wyraźnego wpływu na występowanie kolki, dlatego nie powinno to zniechęcać do karmienia.  

Wystąpienie kolki u noworodka dla świeżo upieczonych rodziców, może być sporym szokiem. Oto przesypiający dotąd całe dnie malec nagle zaczyna przenikliwie płakać i nie przestaje, mimo karmienia, noszenia, przytulania czy kołysania. Dochodzą do tego dodatkowe objawy, takie jak: 

• napięte mięśnie brzuszka,  
• zaciskanie rączek,  
• prostowanie nóżek,  
• puszczanie gazów,  
• niepokój.  

Ból i skurcze powracają co najmniej trzy razy w tygodniu, albo jeszcze częściej. Wielu rodziców szuka pomocy u lekarza. O domowe sposoby na kolkę u niemowląt pytają też swoich rodziców i dziadków. Jak to zwykle bywa, każdy ma inne rady, które nie u każdego dziecka będą skuteczne. 

Wśród domowych sposobów na kolki u noworodka wymienia się często: 

• Noszenie dziecka w pozycji pionowej. Niekiedy pomaga to maleństwu odpowiednio odbić po jedzeniu i zapobiega nieprzyjemnym objawom refluksu.  
• Ciasne owijanie dziecka w becik czy rożek. Wiele dzieci dobrze reaguje na takie skrępowanie,  bo czują się tak bezpiecznie, jak w brzuchu mamy.  Ma to niekiedy wpływ na zmniejszenie intensywności kolki.  
• Mocne przytulanie dziecka do siebie, by mogło słyszeć bicie serca mamy. 
• Ogrzewanie brzuszka ciepłym ręcznikiem lub termoforem. Jelita rozkurczają się pod wpływem ciepła, co może niekiedy przynieść ulgę.   
• Puszczanie szumu (Miś Szumiś, suszarka), który naśladuje szum wód płodowych, uspokaja cierpiące maleństwo i pomaga zasnąć. 
• Masaż brzuszka wykonywany zdecydowanymi ruchami ciepłych dłoni.  

U części dzieci przydatne mogą się okazać modyfikacje w sposobie karmienia.  Częstsze przystawianie dziecka do piersi, tak, by jadło mniejsze porcje podczas posiłku, unoszenie go do odbijania także w trakcie karmienia, zmiana smoczka, jeśli karmimy butelką, by przepływ mleka był mniej gwałtowny, mogą przynieść dobry skutek.  

Są dzieci, u których skutecznym sposobem na kolkę będzie masaż brzuszka. By go wykonać, wcale nie trzeba mieć doświadczenia.  Wystarczy pamiętać, by masować dziecko ciepłymi dłońmi posmarowanymi oliwką pielęgnacyjną i robić to w nagrzanym pomieszczeniu. Możemy delikatnie podkurczać nóżki dziecka do brzuszka. Ucisk na jelita może pomóc w przemieszczaniu się gazów zalegających w jelitach.  

Masaż brzuszka wykonujemy zdecydowanymi ruchami, które mają za zadanie pobudzić brzuch do pracy. Samo głaskanie po brzuszku nie przyniesie żadnego efektu.  Masażyści zalecają, by masować brzuszek dziecka obiema rękami – jedną kreślimy na brzuchu dziecka kółka, a drugą półkola. Można także równomiernie przesuwać dłońmi po brzuchu maleństwa od góry do dołu. Dobrą metodą masażu jest także, oprócz dociskania nóżek do brzucha, lekkie potrząsanie nóżkami trzymanymi za łydki. Masaż nie powinien trwać zbyt długo, wystarczy po kilka powtórzeń podczas jednej sesji.  Jeśli nie przynosi dziecku ukojenia, krócej. Lepiej powtarzać masaż kilka razy w ciągu dnia, niż robić go zbyt długo. 

Do masażu antykolkowego najlepiej przystąpić co najmniej pół godziny po karmieniu, by nie sprowokować dodatkowego ulewania pokarmu.  

Kolka u niemowląt jest powszechną dolegliwością. Szacuje się, że epizody kolki występują nawet u co drugiego dziecka.  Ponieważ często związana jest z niedojrzałością układu pokarmowego, w wielu przypadkach nie da się zaradzić jej skutecznie.  

Jednym z dobrych domowych sposobów na kolkę u niemowlęcia może być podawanie herbat o działaniu rozkurczowym.  Nawet kilka łyków takiej herbatki między karmieniami może ułatwić dziecku wydalać gazy. Wiele mam zauważy ulgę u dziecka, kiedy wprowadzi rozkurczające, łagodne herbaty do swojej diety. Zioła takie jak koper włoski, mięta czy rumianek od wieków są stosowane w medycynie ludowej, jako skuteczny sposób złagodzenia dolegliwości kolkowych u dziecka.   

Poza domowymi sposobami na kolkę, warto sprawdzić, co przynosi nam współczesna medycyna. Przy bardzo dotkliwych atakach kolki pediatrzy zalecają dostępne bez recepty leki na kolki, które obniżają napięcie jelit i ułatwiają wydalanie gazów. Kiedy kolki trwają bardzo długo, lekarze proponują też leki uspokajające lub rozkurczowe.