Kiedy i co czytać dzieciom?
Spis treści:
Dlaczego czytanie dzieciom jest tak ważne?
Książki dla dzieci mają wiele zalet, wspierają rozwój malucha na wielu płaszczyznach. Dzięki nim spędzamy wspólnie czas, zacieśniamy więzi, doskonale się przy tym bawiąc. Ale to nie jedyne korzyści z czytania dzieciom. Czytanie wpływa na rozwój poznawczy, językowy, społeczny oraz emocjonalny. To solidna dawka wiedzy, przekazywana w przystępny sposób. Czytanie dzieciom nie kosztuje wiele (musimy poświęcić swój czas, książki możemy wypożyczyć z biblioteki lub wymieniać się nimi ze znajomymi), a jest czymś, co zdecydowanie powinno wejść do naszej codziennej rutyny. Czytanie dzieciom może mieć pozytywny wpływ i na nas – to moment, kiedy możemy przytulić się do malucha, zwolnić, sprawić, by myśli przestały pędzić.
Co możesz dać dziecku regularnie mu czytając?
Czytanie dzieciom ma szereg zalet, przede wszystkim:
- poprawia koncentrację i umiejętność słuchania,
- ćwiczy mózg i poprawia pamięć,
- wzmacnia umiejętność krytycznego myślenia,
- rozwija empatię,
- rozwija i poszerza umiejętności językowe (dziecko wzbogaca słownictwo, poznaje ortografię i gramatykę),
- wpływa na naukę czytania,
- pomaga budować niezależność i pewność siebie,
- pomaga zrozumieć otaczający świat, poszerza wiedzę,
- pobudza ciekawość,
- pomaga zrozumieć różnice między prawdą a fikcją,
- pomaga zrozumieć i nazwać emocje.
Kiedy zacząć czytać dzieciom?
Wielu rodziców decyduje się na to jeszcze przed narodzinami malucha, nie musisz jednak tego robić, jeśli nie jesteś przekonana do ”mówienia do brzucha”. Czytanie dziecku na głos warto rozpocząć w wieku niemowlęcym, np. czytając maluchowi na dobranoc. Możesz zdecydować się na książki dla najmłodszych, możesz też czytać na głos poradniki czy powieści, które cię interesują. Z czasem sięgniesz po literaturę dziecięcą, a wspólne czytanie stanie się nie tylko elementem wieczornej rutyny, ale i formą spędzania czasu w ciągu dnia. Pamiętaj, że nigdy nie jest za późno na to, aby zacząć czytać dziecku.
Polecamy
Mądre książki dla dzieci – na co zwrócić uwagę?
Literatura dziecięca to doskonałe narzędzie do rozwijania wyobraźni najmłodszych. Bohaterowie poznawanych książek wpływają na postrzeganie świata, pomagają rozwijać kreatywność, ćwiczyć pamięć. Warto jednak pamiętać, że rynek wydawniczy literatury dla dzieci pełen jest różnych pozycji, także tych, które mogą negatywnie wpływać na maluchy. Jak zatem wybierać mądre książki dla dzieci? Na co zwrócić uwagę? Oto nasze podpowiedzi.
Co czytać dzieciom?
Biblioteczka dziecka ciągle się zmienia. Na początku wypełniają ją głównie książeczki kontrastowe i miękkie książeczki sensoryczne, zapewne nie brakuje w niej także klasycznych opowieści, z których przyjemność czerpiemy my, mogąc choć na chwile przenieść się do krainy dzieciństwa. Z czasem na półce pojawiają się książki, które najbardziej interesują małego czytelnika – jeden będzie kolekcjonował tytuły związane z pojazdami, inny ze zwierzętami, a jeszcze inny te o kosmosie. Będziemy szukać książek dla dzieci, które pomogą nam rozwiązać różne problemy, pomogą ćwiczyć język czy będą po prostu miłym zakończeniem dnia. W księgarniach znajdziemy wiele różnych tytułów, nie będziemy mieć problemu z wyszukaniem książki dla dziecka, która będzie odpowiadała naszym aktualnym potrzebom.
Co czytać rocznemu dziecku?
Maluchowi spodobają się książki, które będzie mógł dotknąć, coś wcisnąć, coś przekręcić (to wszelkiego rodzaju obracanki, książeczki z przyciskami, z okienkami, z różną fakturą). W biblioteczce rocznego dziecka powinny znaleźć się także książki z tekstem – na dobranoc możemy czytać dłuższe opowieści, w ciągu dnia sprawdzą się pozycje, w których tekstu nie ma wiele, za to zachęcają do różnego rodzaju aktywności. Nie możemy zapomnieć o rymowankach – to nie tylko wiersze, ale i dźwięczne historie, jak np. “Idziemy na niedźwiedzia” (Michael Rosen, Wydawnictwo Dwie Siostry). Książki dla rocznego dziecka, na które możesz zwrócić uwagę:
- seria Jano i Wito (Wiola Wołoszyn, Wydawnictwo Mamania),
- seria Pomelo (Ramona Badescu, Wydawnictwo Zakamarki),
- “Pucio uczy się mówić”, “Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem” – a później i inne z serii (Marta Galewska-Kustra, Wydawnictwo Nasza Księgarnia),
- “Księga dźwięków” i inne z serii (Soledad Bravi, Wydawnictwo Dwie Siostry),
- “Binita tańczy” i inne z serii (Eva Susso, Wydawnictwo Zakamarki),
- “Obracanka. Dzikie zwierzęta” i inne z serii (praca zbiorowa, Wydawnictwo Wilga).
Co czytać dziecku na dobranoc?
W księgarniach znajdziemy wiele zbiorów opowiadań na dobranoc. Możemy zdecydować się na książki ze znanymi bohaterami, np. z bajek Disneya (“Disney. Moje pierwsze bajki do przytulania”, “52 bajkowe opowiastki. W krainie fantazji. Disney” – Wydawnictwo Olesiejuk) czy z Bingiem (“Bing. Bajki 5 minut przed snem”, Wydawnictwo Egmont). W objęcia Morfeusza pomogą wpaść także “Baśnie zimowe” Dawn Casey, wydawnictwo Dwukropek), “Wielka księga snów” (Giovanna Zoboli, Agencja Edytorska EZOP), “Kicia Kocia i Nunuś. Pora spać” (Anita Głowińska, Wydawnictwo Media Rodzina), czy “Snów kolorowych, placu budowy” (Sherri Duskey Rinker, Wydawnictwo Nasza Księgarnia).
Przed snem możemy czytać dziecku wiersze, zarówno klasyki Jana Brzechwy czy Juliana Tuwima, jak i nowsze pozycje, np. te napisane przez Michała Rusinka. Wolisz coś dłuższego? Postaw na klasykę! Książki na dobranoc dla dzieci to także “Kubuś Puchatek” czy “Dzieci z Bullerbyn”. Pamiętasz z dzieciństwa serię “Poczytaj mi, mamo”? Po te opowiadania również możesz sięgać, jeśli zastanawiasz się, co czytać dziecku na dobranoc.
Co warto czytać dzieciom?
Nie ma jednej listy, która sprawdziłaby się u wszystkich. Jedni wolą czytać rymowanki, innym podobają się dłuższe opowieści, jeszcze inni sięgają po książki, których bohaterami są postacie znane z małego i dużego ekranu. Książki dla dzieci to nie tylko “zwykła” lektura, opowieści mogą pomóc poradzić sobie z różnymi problemami, jak np. pożegnanie z pieluszką, pierwszy dzień w przedszkolu czy wizyta u lekarza. Co czytać dziecku? Zwróć uwagę np. na:
- “Reksio. Dobranocka wszech czasów”, Maria Szarf, Wydawnictwo Papilon,
- “Clifford. Wielki czerwony pies”, Norman Bridwell, Wydawnictwo Znak,
- “Bajka o mysiej rodzinie”, Michael Bond, Wydawnictwo Znak,
- “Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych)”, Justyna Bednarek, Wydawnictwo Poradnia K.,
- “Miś Uszatek”, Czesław Janczarski, Wydawnictwo Nasza Księgarnia,
- “Rózia Rewelka, inżynierka”, Andrea Beaty, Wydawnictwo Kinderkulka,
- “Miś zwany Paddington”, Michael Bond, Wydawnictwo Znak Emotikon,
- “W Jeżynowym Grodzie”, Jill Barklem, Wydawnictwo Znak,
- “Historie zamiecione pod dywan”, Agnieszka Zimnowodzka, Wydawnictwo Kocur Bury,
- “Mary Poppins”, P.L. Travers, Wydawnictwo Nasza Księgarnia.
Możemy też “czytać” książki, które wcale nie mają tekstu. To np. serie “Ulica Czereśniowa” (Wydawnictwo Dwie Siostry) czy “Rok w…” (Wydawnictwo Nasza Księgarnia), a także książki Erica Carle’a (jak “Bardzo głodna gąsienica”, Wydawnictwo Tatarak) czy Herve Tulleta (np. “Naciśnij mnie”, Wydawnictwo Babaryba).