Zajęcia z integracji sensorycznej – co musisz wiedzieć?/fot. iStock Zajęcia z integracji sensorycznej – co musisz wiedzieć?/fot. iStock

Zajęcia z integracji sensorycznej – co musisz wiedzieć?

Integracja sensoryczna to proces prawidłowego kształtowania układu nerwowego dziecka. Deficyty związane z czuciem głębokim czy poczuciem równowagi mają wpływ na nasze postrzeganie świata i funkcjonowanie w nim. Dlatego zajęcia sensoryczne u dziecka wspierają dojrzewanie jego układu nerwowego i mają wpływ na prawidłowy rozwój psychiczny i fizyczny. Na czym polegają zajęcia SI? Kiedy powinniśmy wesprzeć nimi rozwój dziecka?

Spis treści:

Czym jest integracja sensoryczna?

Człowiek odbiera świat poprzez zmysły. Codziennie widzimy różne przedmioty w zróżnicowanym kształcie, kolorze czy fakturze i dotykamy ich. Do naszych uszu docierają dźwięki, tj. muzyka, szept, odgłosy maszyn, zwierząt. Czujemy intensywne zapachy mniej lub bardziej przyjemne w odbiorze. Próbujemy potraw o różnych smakach. Nasz kręgosłup wykonuje określoną aktywność, aby poruszać ciałem i wykonać ruch. Wszystkie te czynności wymagają zaangażowania ze strony układu sensorycznego. 

Integracja sensoryczna to niezbędna do prawidłowego funkcjonowania człowieka umiejętność zmysłowego porządkowania i rozumienia informacji i bodźców, których nieustannie dostarczają nam ciało i otoczenie.  

Oprócz dotyku, węchu, wzroku i słuchu równie istotny jest jeszcze zmysł przedsionkowy i proprioceptywny. To baza, na podstawie której pozostałe zmysły mogą się rozwijać.

– Propriocepcja to czucie głębokie, które swoje źródła ma w mięśniach, więzadłach, stawach i ścięgnach. Zawdzięczamy jej chociażby umiejętność dotykania nosa palcem, kiedy mamy zamknięte oczy. Z kolei zmysł przedsionkowy jest odpowiedzialny za równowagę, informuje o położeniu naszego ciała względem ziemi, ma bezpośredni wpływ na właściwe napięcie mięśniowe, postawę ciała, koordynację, umiejętność czytania i wiele innych. Te dwa wspomniane wyżej zmysły są ze sobą ściśle powiązane – wyjaśnia Aleksandra Litwiniuk, pedagog specjalny z Niepublicznego Przedszkola Specjalnego Insignis w Lublinie, instruktorka SI.

SI – jak wyglądają zajęcia?

Teoria integracji sensorycznej jest skoncentrowana na neuroplastyczności mózgu. Tkanka nerwowa ma zdolność do tworzenia nowych połączeń, samonaprawy, uczenia się i zmienności. Dzięki niej możemy wypracować adekwatne do sytuacji reakcje adaptacyjne – nauczyć nasz mózg właściwego zarządzania bodźcami i reagowania na nie. 

Metoda integracji sensorycznej (SI) jest przeznaczona dla dzieci, u których zdiagnozowano m.in. trudności w zakresie umiejętności szkolnych, ruchowych, nadpobudliwość psychoruchową, nadwrażliwość sensoryczną, a także problemy z koncentracją. Celem terapii jest poprawa codziennego funkcjonowania, jakości życia. 

Terapia metodą SI powinna być prowadzona przez certyfikowanego terapeutę, który na początku dokonuje rzetelnej diagnozy dziecka pod kątem procesów sensorycznych. Na podstawie badania, szczegółowego wywiadu z rodzicami lub opiekunami oraz informacji zawartych w kwestionariuszu sensomotorycznym przygotowywana jest pisemna ocena funkcjonowania zmysłów sensorycznych. Trafne badanie jest kluczem do sukcesu. 

Zazwyczaj zajęcia polegają na zabawie – huśtaniu na hamakach, huśtawce, balansowaniu, grach z piłką, maglowaniu, masażach, zjeżdżalni itp., jednak ich przebiegu nie można z góry zaplanować.  

– Terapeuta dobiera ćwiczenia adekwatne do zdiagnozowanego uprzednio problemu, możliwości podopiecznego, aktualnego stanu pobudzenia oraz kondycji psychicznej i fizycznej. Zaleca też pracę domową – „dietę sensoryczną”. Dzięki takim aktywnościom mózg dziecka i jego układ nerwowy przyswajają umiejętności właściwego reagowania na bodźce zewnętrzne. To integracja wrażeń płynących z różnego rodzaju zmysłów – wyjaśnia ekspertka.  

Efekty zauważa się zazwyczaj po kilku miesiącach regularnych ćwiczeń – wyraźnie widać, jak poprawia się sprawność fizyczna dziecka, koncentracja, funkcje słuchowe i wzrokowe, a także funkcjonowanie emocjonalne. Spotkania z terapeutą SI trwają zazwyczaj 45-60 minut i odbywają się 1–2 razy w tygodniu, w zależności od potrzeb konkretnego dziecka.

Kiedy dziecko warto zapisać na integrację sensoryczną?

Zachowania, które powinny wzbudzić niepokój rodziców i skłonić ich do rozważenia, czy dziecku są potrzebne zajęcia terapii sensorycznej, to m.in.:  

  • Niepokój, płaczliwość, problemy z zasypianiem, częste pobudki w nocy.
  • Trudności z jedzeniem.
  • Ogólna niezgrabność, niezdarność, brak umiejętności samodzielnego ubierania się.
  • Brak samodzielności.
  • Problemy z utrzymaniem równowagi. 
  • Wpadanie na stojące przedmioty.
  • Trudności z koncentracją uwagi, rozpraszanie się.
  • Nieprawidłowa postawa ciała przy stoliku (podpieranie głowy, zjeżdżanie z krzesła).
  • Nadruchliwość, częsta zmiana pozycji ciała i aktywności.
  • Uwielbianie karuzeli i huśtawki lub ich unikanie.
  • Za wolne lub zbyt szybkie poruszanie się.
  • Impulsywność. 
  • Nadwrażliwość emocjonalna.  
  • Upór i częste obrażanie się. 
  • Niezadowolenie bez przyczyny. 
  • Trudności z nauką jazdy na hulajnodze czy rowerze.
  • Poczucie niepewności na niestabilnym podłożu.
  • Duży lęk przed upadkiem, wysokością, niepokój w momencie wchodzenia po schodach (strach przed oderwaniem nóg od podłogi).
  • Nietolerancja na kąpiel, mycie głowy, obcinanie włosów i paznokci.
  • Niechęć do przytulania i kontaktu fizycznego.
  • Awersja do niespodziewanego dotyku lub nadmiernego ściskania, dążenia do mocnego kontaktu fizycznego.
  • Problem z metkami przy ubraniach.
  • Przesadna reakcja na brudne dłonie, unikanie brudzących aktywności.
  • Mylenie kierunków świata, zagubienie na boisku, unikanie zabaw zespołowych.
  • Nadmierna męczliwość lub jej brak.
  • Problemy z zaplanowaniem ruchu.
  • Poczucie zagubienia w nowym miejscu, długa adaptacja.
  • Pociąg do ekstremalnych przeżyć bez obaw o swoje bezpieczeństwo. 
  • Trudności z czytaniem, pisaniem, posługiwaniem się nożyczkami.
  • Odwracanie liter i cyfr.
  • Kłopoty z przepisywaniem z tablicy.
  • Brak dominacji jednej ręki. 

Natomiast w przypadku małych dzieci konsultacji ze specjalistą wymagają:

  • Nadmierna płaczliwość.
  • Problemy ze snem, częste pobudki nocne.
  • Niechęć do kontaktu fizycznego, przytulania.
  • Awersja do spacerów.
  • Nietolerowanie ostrego światła. 
  • Nadwrażliwość słuchowa.
  • Płacz podczas kąpieli.
  • Niechęć do jazdy samochodem.
  • Trudności z jedzeniem.
  • Unikanie kontaktu wzrokowego.
  • Bycie w ciągłym ruchu lub nadmierny spokój.
  • Kłopoty z koncentracją uwagi.
  • Brak umiejętności organizowania sobie prostej zabawy. 

Nie ma dolnej granicy wieku dotyczącej przeprowadzenia diagnozy pod kątem zaburzeń sensorycznych. Dziecko rodzi się z danymi trudnościami i trzeba pomóc mu je pokonać. Na terapię SI nigdy nie jest za późno. Jednak pamiętajmy – im wcześniej zaczniemy, tym prędzej osiągniemy pozytywne rezultaty.

Jak integracja sensoryczna wpływa na malucha?

Zajęcia z integracji sensorycznej są doskonałym sposobem wspierania rozwoju układu nerwowego naszej pociechy. Pomaga wzmocnić więzi między rodzicami, rodzeństwem, rówieśnikami a dzieckiem. Stymulowanie rozwoju sensomotorycznego polega m.in. na codziennej pielęgnacji, wykonywanych czynnościach, zabawie i aktywnościach pobudzających działanie mózgu i zmysłów malucha. Szczególnie dbamy o zmysł propriocepcji i ruchu. Odpowiednio dostarczane bodźce pomogą dziecku lepiej się rozwijać.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź