Czy po zapłodnieniu widać śluz?

Zapłodnienie to niezwykle złożony proces, który składa się z kilku pomniejszych etapów. Aby do niego doszło, potrzebne są komórki rozrodcze czyli gamety męskie oraz żeńskie. Są to odpowiednio plemnik oraz komórka jajowa.  

Komórka jajowa zostaje uwolniona z jajnika podczas owulacji, która ma miejsce na ok. dwa tygodnie przed miesiączką. Jest ona haploidalna, co oznacza, że zawiera połowę materiału genetycznego, w porównaniu do innych komórek ludzkiego organizmu. Z jajnika zostaje wychwycona przez strzępki jajowodu i dostaje się do jego wnętrza. Do jajowodów, po dostaniu się do dróg rodnych, przemieszczają się także plemniki. Tak jak komórka jajowa, one również są haploidalne, dlatego powstała po połączeniu z komórką jajowa zygota staje się diploidalna, ma tyle samo materiału genetycznego co pozostałe komórki ciała. 

Plemniki poruszają się w stronę komórki jajowej dzięki wydzielanym przez nią substancjom, zwanym chemokinami. W ten sposób wiedzą one dokładnie, w którą stronę mają podążać. Do zapłodnienia dochodzi najczęściej w bańce jajowodu. Stamtąd, zapłodniona komórka jajowa przemieszcza się do jamy macicy. W tym czasie dochodzi do kolejnych podziałów komórkowych zarodka, a on sam zagnieżdża się w macicy w stadium blastocysty. Procesowi temu może towarzyszyć plamienie, które niekiedy występuje w okresie spodziewanej miesiączki. Kluczowe dla zagnieżdżenia jest odpowiednie stężenie progesteronu, który przygotowuje błonę śluzowa macicy na implantacje zarodka. 

Czy po zapłodnieniu pojawia się śluz?

Wraz ze zmianami hormonalnymi zachodzącymi w twoim ciele na samym początku ciąży, również śluz zmienia swoją strukturę. Jeżeli regularnie obserwujesz jego konsystencję, z pewnością zauważyłaś, że w drugiej połowie cyklu staje się gęstszy i bardziej lepki. Ma to za zadanie uniemożliwienie dostania się plemnikom do jamy macicy po owulacji. Okazuje się, że jego konsystencja bardzo mocno zmienia się także na początku ciąży. Pod wpływem zwiększonej ilości progesteronu oraz estrogenów,  śluz staje się lepki, gęsty i zamyka ujście kanału szyjki macicy. W ten sposób organizm broni się przed wniknięciem do wnętrza macicy drobnoustrojów ze środowiska zewnętrznego. Wydzielina ta składa się głównie ze śluzu szyjkowego oraz złuszczonych komórek nabłonka pochwy. Ma ona barwę mlecznobiałą. Taki śluz może być jedną z oznak ciąży. Co więcej, śluz zatykający ujście kanału szyjki macicy zostaje wydalony dopiero pod sam koniec ciąży w postaci tzw. czopa śluzowego, co zwiastuje nadchodzący poród.  

Jeżeli nie stosujesz antykoncepcji doustnej, wkładek wewnątrzmacicznych czy innych metod wykorzystujących hormony żeńskie w celu zapobiegania ciąży, twój śluz szyjkowy zmienia się wraz z cyklem miesiączkowym. Jeżeli stosujesz antykoncepcje hormonalną, śluz nie podlega cyklicznym zmianom konsystencji. Prawidłowa wydzielina z pochwy jest również bezwonna. 

W fazie folikularnej, która ma miejsce w pierwszej połowie cyklu, śluz staje się przezroczysty, ciągnący i wodnisty. Jest to związane z wysokim stężeniem estrogenów, które odgrywają kluczową rolę w tej fazie. Taka konsystencja wydzieliny ma za zadanie umożliwić plemnikom przedostanie się do jamy macicy, a później do jajowodów, gdzie zwykle dochodzi do zapłodnienia. To właśnie na koniec trwania fazy folikularnej dochodzi do owulacji i uwolnienia gotowej do zapłodnienia komórki jajowej.  

W drugiej połowie cyklu miesiączkowego, konsystencja śluzu zmienia się diametralnie. Staje się on bardziej lepki, mniej ciągnący i znacznie gęstszy, a pochwa- bardziej sucha. Jest to spowodowane zwiększającym się stężeniem progesteronu. Taka konsystencja śluzu powoduje, że staje się on nieprzepuszczalny dla plemników. Właściwość ta wykorzystywana jest m.in. w jednoskładnikowych tabletkach antykoncepcyjnych, czyli tzw. minipill. Zawierają one jedynie progesteron, który zmienia we wcześniej wspomniany sposób konsystencje śluzu szyjkowego i nie dopuszcza do przejścia plemników do jajowodu kobiety.   

Zmiana charakteru wydzieliny z pochwy może sugerować również występowanie patologii w Twoich drogach rodnych. Niektóre w bardzo charakterystyczny sposób zmieniają konsystencje oraz zapach śluzu: 

• Szare upławy o nieprzyjemnym rybim zapachu mogą sugerować bakteryjne zapalenie pochwy.
• Ropne upławy występują przy zakażeniu bakteriami tlenowymi.
• Pieniste, zielonkawe upławy o nieprzyjemnym zapachu mogą być obecne w przebiegu rzęsistkowicy.
• Serowate upławy sugerować mogą zakażenie grzybicze pochwy, szczególnie częste u kobiet w ciąży.
• Śluzowo-ropna wydzielina o żółtej barwie występuje przy zapaleniu szyjki macicy spowodowanym rzeżączką bądź chlamydiozą 

Jeżeli zauważysz u siebie tego typu zmiany śluzu, udaj się do ginekologa, gdyż nieleczone stany zapalne mogą w skrajnych przypadkach skutkować niepłodnością.