Jak dbać o brodę?

Nie bez powodu broda bywa uznawana za symbol męskości – nosili ją starożytni władcy, mędrcy i wojownicy. Zarówno w Egipcie, jak i w Grecji była ona atrybutem statusu społecznego i przynależności do najwyżej klasy społecznej. Podczas wielowiekowej historii moda na brodę toczyła bój z gładko wygoloną twarzą.  Raz uważano ją za symbol męskości i władzy, a innym razem – za dowód barbarzyństwa i niechlujności. Obecnie moda na brodę ma się całkiem dobrze, przy czym w trendach jest zarówno zarost na hipstera, jak i na zadbanego drwala, a także na eleganckiego biznesmena.

Zapuszczanie brody to zaledwie połowa drogi do tego, by wyglądać świeżo i atrakcyjnie, ponieważ trzeba ją jeszcze odpowiednio „ujarzmić”. Pozostawienie brody samej sobie raczej nie jest dobrą strategią, nawet jeśli zależy nam na nieco hipsterskim looku. Wbrew pozorom pielęgnacja brody nie jest zbyt skomplikowanym zadaniem. Należy jednak pamiętać o kilku bardzo ważnych zasadach:

1. Zdrowy styl życia – jakość brody (jej bujność i rozmiary) determinowana jest przez jakość naszego życia: odpowiednią ilość snu, właściwie zbilansowaną dietę, a także aktywność fizyczną. 
2. Oczyszczanie brody – zarost, podobnie jak włosy na skórze głowy, wymaga odpowiedniego oczyszczania za pomocą specjalnie przeznaczonych do tego preparatów. Po oczyszczaniu należy nałożyć kosmetyki pielęgnacyjne, które wzmocnią włoski, a także nadadzą im zdrowego wyglądu. 
3. Czesanie brody – zarost należy codziennie wyczesywać, dzięki czemu pozbędziemy się z niego zarazków, a także łuszczącego się naskórka. 
4. Nawilżanie brody – ważną czynnością w pielęgnacji brody jest jej nawilżenie, które pełni również funkcję ochronną. Jego rolą jest również zmniejszenie podrażnień i stymulowanie porostu włosków.
5. Stylizacja brody – jest to bardzo ważny element, który stanowi uzupełnienie wcześniejszej pielęgnacji. Dzięki niej możemy dostosować brodę do kształtu twarzy, a także nadać jej pożądanego wyglądu.  
6. Regularne przycinanie włosków – jest ono istotne, ponieważ im częściej będziemy podcinać włosy, tym szybciej będą one rosnąć. 

Jak często golić brodę?

Częstotliwość przycinania zarostu uzależniona jest od wielu czynników, w tym m.in. od gęstości i długości brody, pożądanego efektu, a także od tego, jak szybko rosną nam włoski. Jeśli nie mamy doświadczenia w samodzielnym przycinaniu zarostu, to znacznie lepszą opcją jest udanie się do profesjonalnego barbera. Nada on naszej brodzie odpowiedni kształt, a także udzieli wskazówek, jak o nią dbać i jak często przycinać. Dla uproszczenia można przyjąć, że zarost należy przycinać co 2–3 tygodnie. Chociaż niekiedy można się spotkać z opinią, że wizyty u barbera co 4–5 tygodni są również odpowiednim rozwiązaniem. 

Czym golić brodę?

Zgodnie ze sztuką barberską męski zarost należy przycinać za pomocą trymera, nożyczek fryzjerskich oraz odpowiedniego grzebienia. Tak zapewne zostaniemy potraktowani, jeśli zdecydujemy się skorzystać z usług profesjonalnego barbera. Z kolei jeśli chcemy przyciąć swoją brodę samodzielnie w warunkach domowych, to najlepszą opcją będzie wykorzystanie w tym celu trymera. Jest to rodzaj maszynki elektrycznej, która pozwala regulować długość strzyżenia. Jest on prosty w obsłudze, a także niezbędny na początku formowania zarostu.

Osiągnięcie pożądanego wyglądu brody wymaga odpowiedniej pielęgnacji za pomocą kosmetyków i akcesoriów, które zostały stworzone z myślą o codziennej dbałości o zarost. Na początku należy wyposażyć się w:

• szampon, którego celem jest usunięcie z brody zanieczyszczeń, a także nawilżenie i zmiękczenie jej. Najodpowiedniejsze będą szampony stworzone z myślą o myciu zarostu. Zwykle bazują one na naturalnych składnikach, dzięki czemu nie podrażniają wrażliwej skóry twarzy,
• olejki, których główną funkcją jest zmiękczanie i nawilżanie włosków. Oprócz tego chronią przed przesuszeniem, a także pozytywnie oddziałują na skórę twarzy,
• kosmetyk do stylizacji brody, np. pomadę lub balsam, które ujarzmiają włoski, a także nadają brodzie pożądany kształt,
• kartacz lub grzebień do brody, które mają funkcję złuszczającą, a także usuwającą zanieczyszczenia. Oprócz tego nadają zarostowi estetycznego wyglądu i zapobiegają elektryzowaniu się włosków.

Mydła i olejki do brody

Jedną z niewątpliwych zalet mody na posiadanie wypielęgnowanej brody jest to, że wielu producentów kosmetyków wypuszcza na rynek serie kosmetyków specjalnie dla panów. Wśród nich prym wiodą mydła i olejki do brody. Te pierwsze pełnią funkcję myjącą i z powodzeniem można stosować je zamiast szamponu, z kolei te drugie mają zadanie stricte pielęgnacyjne. W składzie zarówno mydełek, jak i olejków należy szukać naturalnych składników – wówczas zminimalizujemy ryzyko podrażnienia skóry twarzy. Ostatnio dużą popularnością cieszą się mydła do brody z węglem drzewnym. Natomiast jeśli chodzi o oleje, to najczęściej do brody poleca się: olej arganowy, olej ze słodkich migdałów, olej konopny i olej z awokado. 

Grzebień do brody

Wszyscy brodacze codziennie powinni wykonywać rytuał pielęgnacyjny, polegający na czesaniu swojego zarostu. Można to robić za pomocą grzebienia lub kartacza. Warto przetestować obie opcje i wybrać tę, która najbardziej nam odpowiada. Na rynku dostępne są różnego rodzaju grzebienie – plastikowe, bukowe, cedrowe, dębowe, z miodły indyjskiej. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Przykładowo grzebień plastikowy może podrażniać brodę, natomiast grzebień cedrowy i bukowy są stosunkowo kruche. Niemniej jednak ich przewagą nad kartaczem jest łatwość utrzymania w czystości. Warto jednak pamiętać, że używanie grzebienia nie jest równoznaczne z koniecznością rezygnacji z kartacza, który ma nieco odmienną funkcję. Jego zadaniem jest zadbanie o skórę, która znajduje się pod brodą, pobudzanie jej ukrwienia, a tym samym pobudzanie cebulek włosów do wzrostu i pomaganie skórze w pozbyciu się suchego naskórka.

Mimo że można spotkać się z opinią, że panowie noszą brodę wyłącznie ze względu na kwestie estetyczne, to jednak kryje się za nią coś więcej. Wielu socjologów podkreśla, że za tym „brodatym” trendem kryje się chęć podkreślenia roli mężczyzny w świecie, w którym sporo mówi się o kobietach, ich prawach i przywilejach. Czy tak rzeczywiście jest? Trudno nam oceniać, niemniej jednak każdy z panów może różnie motywować noszenie brody.