1 min Spis treści:
Katarzyna Płaza-Piekarzewska, która znana jest na Instagramie jako położna Kasia, często zamieszcza na swoim profilu ciekawostki na temat ciąży i porodu. Tym razem wzięła na warsztat… rączki noworodka. Jak się okazało, powinny pozostać mokre. Położna tłumaczy dlaczego.
Rączki noworodka – zapach a więź z dzieckiem
Katarzyna Płaza-Piekarzewska wyjaśnia, że mokre rączki noworodka stanowią „drogowskaz” do piersi. Pachną płynem owodniowym, bardzo podobnie jak mleko matki.
„Ważne jest też niemycie piersi przed pierwszym karmieniem. Ogólnie w pierwszych dobach warto wybierać bezzapachowe kosmetyki, by po prostu pachnieć znajomo dla noworodka” – tłumaczy Płaza-Piekarzewska.
Mokre rączki noworodka mają znaczenie
Wpis Katarzyny Płazy-Piekarzewskiej poruszył młode mamy, które chętnie dzieliły się swoimi doświadczeniami. Wiele z nich podkreślało, że nie zdawało sobie sprawy z tego, że zostawianie mokrych rąk noworodka po porodzie ma jakieś znaczenie.
„Ja przez dobre dwa lata nie używałam żadnych zapachowych kosmetyków ani perfum – mój syn po prostu tego nie tolerował. A pamiętam jak dziś, gdy syn miał cztery miesiące, a ja będąc u rodziców założyłam nieswoją bluzkę, która miała inny zapach. Zaczął tak przeraźliwie płakać, gdy wzięłam go na ręce i nic nie działało. Dopiero po 30 minutach wpadłam na pomysł, że to może ta bluza” – pisze jedna z nich.
Narodziny dziecka to szczególny czas. Często matka chce doświadczyć wtedy jak największej bliskości ze swoim dzieckiem. Jedna z internautek przyznała w komentarzu pod wpisem, że nie mogła doświadczyć kontaktu skóra do skóry ze swoim dzieckiem. Teraz tego żałuje. „Zawsze o tym marzyłam, ale nie było to dane mi i mojej córeczce. Wylądowała od razu na intensywnej terapii noworodka i dopiero zobaczyłam ją na następny dzień” – opowiada.
Podobne treści
Nowe w serwisie
