Pieluchy wielorazowe – czy warto?

Choć słyszał o nich chyba każdy rodzic, to nie każdy dokładnie wie, jak ich używać i na co zwrócić uwagę przy wyborze. 

Pieluchy wielorazowe, tak jak tradycyjne jednorazowe, chronią dziecko przed zamoczeniem. Na rynku dostępne są różne ich rodzaje:

• All-In-One (AIO) – system, który jednocześnie składa się z chłonnego wkładu i materiału nieprzepuszczającego wilgoci PUL (poliester laminowany poliuretanem) lub TPU (poliester laminowany metodą termiczną). Całość jest zszyta, a tym samym użycie takiej pieluchy jest proste – zakładamy, zdejmujemy i pierzemy. Pieluchy te wyróżniają się dużą chłonnością, jednak są stosunkowo drogie, a po każdym użyciu należy wyprać całą pieluchę.
• Pieluszka plus kieszonka – składa się z dwóch zszytych ze sobą warstw. Po zewnętrznej stronie znajduje się PUL, a od wewnątrz bawełna, len czy bambus. Pomiędzy dwiema warstwami tworzy się kieszonka, w której umieszcza się wkład. Pieluchy składają się z dwóch części, które należy wyprać po każdym użyciu. 
• Otulacz –  czyli majteczki wykonane z nieprzemakalnej warstwy. Cena otulacza jest stosunkowo niska, można stosować wkłady różnej chłonności, jednak wciąż istnieje konieczność kompletowania dwóch warstw pieluszki. Otulacz może być wykonany ze sztucznego materiału lub z wełny, która nie przypomina tej używanej do produkcji swetra. 
• Pieluszka Snap-In-One (SIO) – uważana jest za lepszą wersję otulacza. Posiada napki, do których przypina się wkład – w zależności od potrzeb dziecka – o różnej chłonności.

Szacuje się, że rozkład tradycyjnej pieluchy jednorazowej wynosi aż 500 lat. Choć niektóre z nich są spalane w specjalnych spalarniach, to wciąż zanieczyszczają środowisko. Noworodek zużywa około 12-15 jednorazowych pieluch na dobę, a tym samym już tylko w pierwszym miesiącu jego życia na wysypisko śmieci trafia około 400 sztuk pieluch. Dokładny skład pieluch jednorazowych nie jest powszechnie udostępniany, jednak z tego, co wiadomo, są mieszanką folii, celulozy, tworzyw sztucznych i wielu innych materiałów, które nie ulegają biodegradacji. Pieluchy wielorazowe, choć też nie są całkowicie naturalne, dla środowiska są zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Dziecko zużywa ich znacznie mniej, często są wykorzystywane również przez młodsze rodzeństwo.

Najważniejsze, by pieluchy wielorazowe były odpowiednio dopasowane – do wagi dziecka i jego szerokości w pasie. Gdy pielucha będzie pełna, wymieniamy wkład chłonny, a otulacz pierzemy dopiero po kilku użyciach. Niektóre pieluchy wymagają wymiany całości po każdym zamoczeniu.

Jak prać wielorazowe pieluchy?

Pranie pieluch wielorazowych nie jest trudne. Zużytą pieluszkę lub sam wkład chłonny chowamy do pojemnika na brudne pranie. Jeśli dziecko zrobiło kupkę, wyrzucamy ją do toalety. Kiedy zbierze się kilka zabrudzonych pieluszek wielorazowych, w pierwszej kolejności przepłukujemy je w pralce z niewielką ilością proszku. Potem rozpoczynamy pranie właściwie w temp. 30-40 st. C. z użyciem proszku do bieli. Zdarza się, że producent zaleca pranie ręczne. Brudne pieluchy wielorazowe nie powinny zapełniać całego wsadu pralki. Obroty dostosowujemy do tych, jakie producent podał na metce. Zbyt duże mogą doprowadzić do poluzowania gumek w pieluszce. Pieluszki można suszyć na świeżym powietrzu lub na ciepłym grzejniku (najlepiej położyć je na ręczniku). Zbyt wysoka temperatura może uszkodzić PUL.

Wedle potrzeby. Noworodki przewija się częściej – nawet kilkanaście razy dziennie, starsze maluchy rzadziej – wystarczy kilka razy w ciągu doby. Niektóre pieluchy wielorazowe zapewniają dziecku suchość nawet do 12 godzin. Jednak w przypadku kupy oczywiste jest, że pieluchę musimy wymienić od razu.

Noworodki, które częściej sikają i się załatwiają, potrzebują ich więcej – najlepiej zaopatrzyć się w 20-30 sztuk części chłonnej i ok. 10 sztuk otulaczy (kieszonek). W przypadku starszych dzieci warto posiadać ok. 15 sztuk części chłonnej i 6-7 otulaczy. Liczba pieluch wielorazowych powinna być dostosowana do potrzeb dziecka – im więcej robi kupek i im częściej siusia, tym więcej pieluch potrzeba. 

Dobór odpowiedniego rozmiaru pieluchy jest kluczowy – nieodpowiedni model powoduje przecieki i dyskomfort u dziecka. Dla noworodka nie kupujemy rozmiaru One Size, lecz Newborn, który sprawdzi się w pierwszych miesiącach życia. Kolejną decyzją, jaką należy podjąć, jest ta dotycząca rodzaju materiału. Pieluszki wełniane lepiej oddychają, ale bardziej przeciekają. Z kolei pieluszki PUL są łatwiejsze w pielęgnacji, lecz gorzej oddychające. Tutaj decyzja należy do rodzica. Najważniejsze, by pieluszka była dopasowana do wieku dziecka i jego obwodu w pasie.