Odwiedziny noworodka Odwiedziny noworodka / Zdjęcie: iStock

Odwiedziny noworodka

Kiedy na świecie pojawia się długo wyczekiwane dziecko, jego rodzeństwo, dziadkowie, przyjaciele rodziny nie mogą się doczekać, kiedy wreszcie ujrzą maleństwo. Jednak na pierwsze odwiedziny noworodka, szczególnie teraz, w okresie pandemii, trzeba trochę poczekać. Pamiętajmy – o tym, kiedy to nastąpi, decydują rodzice dziecka. Rozumiemy uczucia wszystkich stęsknionych, ale czy zdrowie maluszka nie jest najważniejsze?

Spis treści:

Pierwsze odwiedziny noworodka – kiedy są bezpieczne?

Kiedy nasze mamy czy babcie rodziły swoje dzieci, drzwi oddziału noworodkowego były zamknięte na głucho nawet przed tatusiami. Wraz z popularnością porodów rodzinnych zasady kontaktu osób postronnych z noworodkiem także uległy złagodzeniu. Szybki kontakt noworodka ze światem zewnętrznym jest także podyktowany tym, że mama i dziecko bardzo szybko opuszczają szpital.

Warto jednak w pierwszych tygodniach zachować ostrożność i powstrzymać się przed zapraszaniem do domu zbyt wielu osób. Pandemia Covid-19 to oczywiście bardzo ważny powód, aby odwiedziny w domu noworodka na jakiś czas ograniczyć do minimum. Najbardziej racjonalne wydaje się, by spotykać się z maleństwem, kiedy zacznie już wychodzić na spacer, czyli – w zależności od pory roku – w 2.-4. tygodniu życia.

Jeżeli chodzi o odwiedziny w domu, to rodzice dziecka muszą podjąć decyzję o zaproszeniu osób, które nie przebywają w nim na co dzień. Nie dziwmy się i nie bądźmy urażeni, gdy zaproponują nam np. spotkanie na otwartej przestrzeni. “Dziadkowie mogą odwiedzić noworodka w domu, jeśli nie mieli kontaktu z Covid-19 i nie mają objawów wskazujących na zakażenie. Osoby odwiedzające noworodka nie mogą mieć także objawów przeziębienia, bo każda infekcja jest dla noworodka groźna” – mówi prof. Marzena Dębska, specjalista położnictwa, ginekologii i perinatologii.

Nawet jeśli ryzyko zakażenie koronawirusem jest niewielkie, bo np. dziadkowie są już zaszczepieni, to i tak warto świeżo upieczonym rodzicom dać trochę spokoju. Muszą oswoić się z nową sytuacją  i nauczyć funkcjonować w nowej rzeczywistości.

W pierwszych tygodniach po porodzie mama noworodka nie musi czuć się jeszcze gotowa na przyjmowanie gości, może być obolała, zmęczona i niewyspana.

Jak się zachować?

Kiedy więc pierwsze odwiedziny noworodka w domu mogłyby się odbyć? Wtedy, gdy rodzice uznają je już za bezpieczne. Wymagane jest jednak bezwzględne przestrzeganie zasad higieny.

  • Gość powinien nosić maseczkę.
  • Od razu po wejściu do mieszkania umyć ręce (najlepiej płynem antybakteryjnym).
  • Wskazana jest zmiana obuwia, nawet jeśli rodzice dziecka tego nie wymagają.

Jakich zachowań nie polecamy?

Nie bierzmy noworodka na ręce, nie całujmy go w główkę i rączki, a już pod żadnym pozorem w usta! I nie chodzi tu jedynie o zakażenie koronawirusem – groźny dla dziecka jest np. wirus opryszczki, który łatwo „sprzedać” w wyniku bliskiego kontaktu, a nawet zwykłe przeziębienie. Układ odpornościowy noworodka jest przecież niedojrzały i trudno mu bronić się przed infekcjami.

Starsze niemowlę, np. 3- miesięczne, jest już bardziej odporne za zarazki, możliwe więc będzie spotkanie w szerszym, kilkuosobowym gronie. Ale, jak wspomnieliśmy na początku, z zachowaniem podstawowych reguł higieny.

Jak się przygotować do odwiedzin noworodka?

Nawet jeśli rodzice nie oczekują prezentu dla nowonarodzonego dziecka, to i tak goście nie wyobrażają sobie wizyty z pustymi rękami. Co w takim razie warto podarować maleństwu, gdy wybieramy się na pierwsze odwiedziny noworodka?

Najlepiej spytać rodziców – może brakuje im jakiegoś ułatwiającego życie gadżetu? Mile widzianym podarunkiem są bardzo często pieluszki jednorazowe, bo tych nigdy za wiele. Wszystkie rzeczy dla noworodka – ubranka, kocyki, kosmetyki, zabawki – powinny pochodzić od renomowanych producentów i mieć oznaczenie CE (świadczy o zgodności z zasadniczymi wymaganiami UE). Najlepiej, gdy rzeczy te posiadają atest Instytutu Matki i Dziecka.

A jakich prezentów lepiej unikać? Pluszaków, którymi i tak niemowlę nie będzie się bawić czy „słodkich” bibelotów.

Na co trzeba uważać?

Noworodek jest istotą bardzo delikatną – musimy chronić  go nie tylko przed infekcjami, ale także przed nadmiarem bodźców, które podrażniają jego niedojrzały układ nerwowy. Dziecko tylko pozornie nie reaguje na większy niż zazwyczaj ruch wokół siebie, głośne rozmowy czy śmiech. Nadmiar bodźców męczy maleńkiego człowieka, wybija go z rytmu, co może skutkować trudnym do ukojenia napadem płaczu.

Ważne, żeby pierwsze odwiedziny noworodka w domu nie były za długie – 30 minut zupełnie wystarczy, by nacieszyć oczy nowym członkiem rodziny. Doświadczenie wskazuje, że dzieci są na ogół spokojnie przed południem, wtedy też powinny mieć miejsce odwiedziny noworodka. Rodzice są też bardziej wypoczęci w pierwszej połowie dnia, wieczorem lepiej dać im święty spokój, bo przecież czeka ich jeszcze kąpiel, karmienie, przewijanie, usypianie maluszka… Czynności te, szczególnie przy pierwszym dziecku, bywają stresujące, nie dokładajmy więc naszą wizytą dodatkowych napięć.

Jeśli podczas odwiedzin dziecko śpi, to doskonale. W żadnym wypadku go nie budźmy. Przeciwnie – nie zakłócajmy jego snu. Niektóre noworodki są bardzo czujne i budzi je hałas. Dlatego powstrzymajmy się od oznajmiana dzwonkiem do drzwi lub domofonem, że jesteśmy „u bram”. Lepiej zapukać, wysłać rodzicom sms czy po prostu umówić się w progu na konkretną godzinę.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź