Kobieta na spacerze karmi dziecko piersią Kobieta na spacerze karmi dziecko piersią/ Zdjęcie: Getty Images

Problemy z karmieniem dziecka piersią? Wypróbuj chwyt na “kanapeczkę”

Karmienie dziecka piersią w teorii wydaje się proste. Niestety na "mlecznej drodze" na młodą mamę czeka wiele problemów. Jest jednak kilka sposobów, które mogą ułatwić przykładanie do piersi. Wyjaśnia je na swoim profilu na Instagramie położna Natalia Korzeniowska.

Spis treści:

Problem z karmieniem piersią

Karmienie piersią dla świeżo upieczonych mam bywa dużym wyzwaniem, nie zawsze bowiem przychodzi naturalnie. Czasem kobiety skarżą się na ból w trakcie ssania piersi przez dziecko lub poranione brodawki. Na problem ten zwraca uwagę położna Natalia Korzeniowska. Ekspertka wyjaśnia, że zbyt płytkie ssanie przez dziecko może prowadzić do przykrych dla mamy konsekwencji, np. pękniętych i okaleczonych brodawek.

“Większość [noworodków – przyp. red.] potrzebuje pomocy mamy, bo np. łapie i za chwilę puszcza, denerwuje się, bo nie może złapać i zassać piersi, chwyta jedynie brodawkę” – wymienia ekspertka.

Przystawianie dziecka do piersi – chwyt na “kanapeczkę”

W jaki sposób prawidłowo przystawić dziecko do piersi, by uniknąć bólu i poranionych brodawek? Położna poleca chwyt na “kanapeczkę” – jak zaznacza, sprawdzi się on w najtrudniejszych przypadkach, takich jak np. płaskie brodawki. Ekspertka w swoim wpisie opublikowała także zdjęcia (nr 1, 2), na których krok po kroku wyjaśnia, co należy zrobić, by w ten sposób ułożyć pierś.

“Patrzcie: złapałam z boku otoczki, na drugim zdjęciu od góry widać, jak ładnie uwidoczniło się to, co dziecko powinno mieć w buzi – dopasowane kształtem do usteczek dziecka” – tłumaczy specjalistka.

Zdjęcia są zrobione z perspektywy, którą w czasie karmienia widzi mama.

Korzeniowska pokazuje także inne pomocne chwyty. Na trzeciej fotografii widzimy więc tzw. chwyt “papierosowy“, a na czwartej – “literkę C”. Położna zaznacza także, by nie zniechęcać się, jeśli początkowo przystawianie do piersi nie wychodzi.

“Skąd też możecie wiedzieć od razu, jak karmić piersią, nie macie tej wiedzy, uczycie się same, na doświadczeniach, błędach. (…) Wszystko jest w głowie, a maluszek mimo instynktu musi nauczyć się tej sztuki ssania, razem musicie się siebie nauczyć” – podsumowuje.

Natalia Korzeniowska – kim jest?

Natalia Korzeniowska jest położną pracującą na porodówce. Na jej instagramowym profilu, który śledzi obecnie prawie 5 tys. osób, znajdziecie – jak zapewnia prowadząca – „piękne historie porodowe”. A obok tego mnóstwo przydatnej wiedzy przekazanej w przystępny sposób. Położna przybliża internautkom rozmaite kwestie związane z ciążą, porodem, karmieniem piersią.

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź