Sporadyczny kaszel u niemowlaka – czy można iść na spacer?

Przeziębienie to zespół objawów wywołanych infekcją wirusową. Towarzyszy mu katar, kaszel, ból gardła, a czasami również podwyższona temperatura. Kiedy na twarzy malucha pojawią się wypieki, oczy staną się szkliste, a ciało rozgrzane, to najprawdopodobniej dopadła go gorączka. Czy gorączka jest powodem do niepokoju? Nieznacznie podwyższoną temperaturę ciała – między 37 a 38 stopni Celsjusza uznaje się za pozytywny objaw towarzyszący przeziębieniu. Choć gorączka pogarsza samopoczucie i sprawia, że dziecko staje się senne i marudne, to jest sojusznikiem organizmu w walce z infekcją.  

Podwyższona temperatura to reakcja obronna organizmu na działanie szkodliwego czynnika wywołującego infekcję. Umiarkowana gorączka korzystnie wpływa na przebieg zakażenia wirusowego i bakteryjnego, jednak gdy przekroczy 38 stopni Celsjusza, należy ją obniżyć. Wysoka gorączka ma niekorzystny wpływ na układ krążenia, ośrodkowy układ nerwowy i pracę narządów wewnętrznych.  

Infekcje u niemowląt i dzieci w wieku przedszkolnym pojawiają się częściej, niż u osób dorosłych, ponieważ dziecko nie ma jeszcze w pełni rozwiniętego układu odpornościowego. Dlatego też warto wiedzieć, jak radzić sobie z pierwszymi objawami przeziębienia, by szybko przynieść mu ulgę.    

1. Oczyszczanie nosa. 

Katar towarzyszy niemalże każdej infekcji, dlatego należy zadbać o prawidłową higienę nosa. Zalegająca w nosie wydzielina nie tylko utrudnia oddychanie, ale także jest siedliskiem zarazków, dlatego tak ważne jest systematyczne oczyszczanie nosa.  

2. Nawilżanie powietrza.  

Z pomocą przyjdzie nie tylko nawilżacz, ale nawet najzwyklejszy pojemnik z wodą powieszony na grzejniku.  

3. Inhalacje. 

Nie sposób zapomnieć o inhalacjach, które udrożnią nos i nawilżą śluzówkę.  

4. Maści rozgrzewające.  

Pomocne w walce z przeziębieniem mogą okazać się preparaty na bazie naturalnych składników, które można stosować u niemowląt po ukończeniu 3 miesiąca życia.  

5. Pokarmy rozgrzewające. 

Warto przygotować dziecku kanapkę z czosnkiem, herbatę malinową z miodem, sok z aronii czy czarnego bzu – tak za dawnych lat leczyły nas nasze mamy czy babcie i było to bardzo skuteczne.  

Dzieci, zwłaszcza w wieku przedszkolnym, stosunkowo często łapią infekcję, czasami nie ma miesiąca, by nie zmagały się z katarem. Czy to oznacza, że powinny wtedy zostać w domu? Czy wychodzić na spacer z przeziębionym dzieckiem?  

Jeśli dziecko nie ma podwyższonej temperatury i rodzice nie zaobserwowali żadnych niepokojących objawów chorobowych, maluch jak najbardziej może opuścić domowy azyl. Czy wychodzić z dzieckiem jak ma katar, czy z zapchanym nosem lepiej pozostawić je w domu? Zakatarzony maluch również może wyjść na dwór, nie tylko wiosną, czy latem, ale nawet w chłodniejszy dzień. Lekarze wręcz zalecają, by wychodzić z katarem na dwór. Dlaczego? Świeże powietrze obkurcza naczynia śluzówki nosa, a tym samym ułatwia oddychanie.  

Infekcji bardzo często towarzyszy kaszel – suchy i męczący lub mokry, który charakteryzuje konieczność odkrztuszania. Na początku najczęściej pojawia się kaszel suchy, który po kilku dniach zostaje zastąpiony przez kaszel mokry. Kaszel, który po przebytej chorobie utrzymuje się jeszcze przez kilka, a czasami nawet i kilkanaście dni, nazywany jest kaszlem poinfekcyjnym. Jeśli kaszel pojawi się u niemowląt i małych dzieci lub jest bardzo częsty i uporczywy, należy skonsultować się z lekarzem.  

Czy z kaszlącym dzieckiem można iść na spacer?

Jeśli dziecko zmaga się ze zwykłym przeziębieniem, któremu towarzyszy jedynie katar czy kaszel, to jak najbardziej można wyjść z nim na dwór. Kiedy maluch ma gorączkę, jest osłabiony, dopadło go zapalenie oskrzeli czy płuc, ze spacerów należy zrezygnować.  

Spacer, świeże powietrze i spokojna aktywność korzystnie wpływają na górne drogi oddechowe. Jeśli dziecko czuje się dobrze, a lekarz nie zauważy żadnych przeciwwskazań, nie trzeba zamykać się w domu. Należy jednak pilnować, by dziecko się nie zmęczyło, nie spociło i aby nie przewiał go wiatr. W przypadku, gdy maluch jest osłabiony i zmęczony, nie warto wyciągać go na siłę. W wielu przypadkach odpoczynek jest najlepszym lekarstwem.