Sztuczne paznokcie a ciąża – czy w ciąży można robić hybrydy, żele i akryl?

W ciąży zmienia się całe ciało. Nie ma w tym stwierdzeniu przesady. Zachodzące w organizmie zmiany hormonalne oddziałują na każdą komórkę i każdy narząd.

Wiele przyszłych mam zauważa szybszy i intensywniejszy wzrost włosów i paznokci. Wynika to z podwyższonego stężenia estrogenów. Dzięki temu ciężarne kobiety – mimo trudów ciąży – często wyglądają wyjątkowo kwitnąco. 

Jak zatem zapatrywać się na „hybrydy” w ciąży? Sprawdźmy, co warto wiedzieć o manikiurze w ciąży, i dowiedzmy się, czy w ciąży można robić „hybrydę”.

Jeżeli jesteś przyzwyczajona do robienia paznokci żelowych, akrylowych lub do nakładania lakierów hybrydowych, zapewne trudno byłoby ci z tego zrezygnować – nawet w okresie ciąży. Właściwa pielęgnacja pozwoli zachować atrakcyjny wygląd dłoni, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo dla mamy, a przede wszystkim dla rozwijającego się płodu. Oto informacje, które warto znać, zanim wybierzemy manikiur, będąc w ciąży.

• Szkodliwe dla ciężarnych preparaty do paznokci to alkohol izopropylowy (IPA, izopropanol), aceton, formaldehyd, toluen i DBP, czyli ftalan dibutylu. Środki do pielęgnacji i zdobienia paznokci, zawierające podane substancje, są bezwzględnie zakazane.
• Korzystaj wyłącznie z usług salonów i osób, co do których masz pewność, że przykładają najwyższą wagę do sterylizacji narzędzi oraz korzystają z jednorazowych pilników itp.
• Naturalna płytka paznokcia to „barometr” funkcji organizmu. W miarę zbliżania się terminu porodu zrezygnuj więc ze zdobienia dłoni za pomocą kolorowego manikiuru. W przypadku np. cesarskiego cięcia, którego nigdy nie można wykluczyć, dzięki obserwacji zabarwienia naturalnej płytki lekarze widzą, czy pacjentka jest w dobrym stanie.
• Zachowaj ostrożność także po porodzie, w okresie karmienia, gdyż niektóre substancje chemiczne mogą przenikać do mleka matki.
• Jeśli sama malujesz paznokcie, uwzględnij fakt, że wraz ze wzrostem brzucha będzie ci coraz trudniej dosięgnąć do stóp.

Paznokcie żelowe i ciąża – czy to dobry duet? Manikiur w ciąży w postaci paznokci żelowych nie jest najlepszym pomysłem. Dlaczego?

• Żele mogą zawierać szkodliwe substancje chemiczne. Jeśli zależy ci na paznokciach żelowych w ciąży, poproś o podanie składu produktu. Uważa się, że kosmetyki wegańskie są bardziej bezpieczne.
• W ciąży organizm reaguje inaczej nawet na znane już substancje. Nawet jeśli przed ciążą nie miewałaś podrażnień przy robieniu paznokci żelowych, może okazać się, że w ciąży źle je znosisz.
• Zapach – nie od dziś wiadomo, że w ciąży zmieniają się smak i zapach. Środki do pielęgnacji paznokci mogą wywoływać mdłości.
• Paznokcie żelowe utwardzane są pod lampami, których promieniowanie niektórzy uważają za szkodliwe dla ciężarnych. Na ten moment nie ma jednak wiarygodnych danych medycznych, które potwierdzałyby tę tezę.

Oznacza to, że możesz robić w ciąży paznokcie żelowe, o ile skład preparatów jest bezpieczny, a twój organizm nie reaguje niekorzystnie na używane środki do ich pielęgnacji. W miarę zbliżania się terminu porodu żele należy zdjąć z paznokci, aby nie zaburzać np. odczytów pulsoksymetru.

Paznokcie akrylowe i ciąża to nie jest dobre połączenie. Na plus może przemawiać jedynie fakt, że do utwardzania paznokci akrylowych nie stosuje się lamp UV. Na tym jednak kończą się zalety.

W akrylu mogą kryć się substancje szkodliwe, np. MMA. Nawet jeśli ten składnik jest zastąpiony bezpiecznym EMA, to zapachy podczas robienia akrylowych paznokci bywają mocno drażniące. Dla przyszłej mamy, która i tak zmaga się z mdłościami, niewskazane jest narażanie się na dodatkowe czynniki mogące sprzyjać nudnościom i wymiotom. Z akrylem poczekaj więc do czasu odstawienia dziecka od piersi.

Jeśli dotychczas nie korzystałaś z lakierów hybrydowych, to nie najlepszym pomysłem jest, aby sięgnąć po nie w ciąży. Nie wiesz przecież, jak zareaguje twój organizm. W rzadkich przypadkach lakier hybrydowy może powodować podrażnienia i uczulenie, niekiedy jakiś czas po nałożeniu.

Wbrew pozorom jednak „hybryda” i ciąża nie wykluczają się całkowicie. Jeśli dotychczas korzystałaś z lakierów hybrydowych, nie ma przeciwwskazań, aby kontynuować taką pielęgnację w ciąży. Odpowiednio wcześnie przed terminem porodu umów się na zdjęcie „hybrydy” z paznokci. Do tego potrzebna jest frezarka. Jeśli niespodziewanie trafisz do szpitala i konieczne będzie wykonanie cesarki, zorganizowanie frezarki w warunkach szpitalnych może być niełatwym zadaniem.

W okresie ciąży warto postawić na naturalny manikiur. Płytki paznokci stają się w tym czasie na tyle mocne i ładnie zabarwione, że nie ma potrzeby dodatkowego zdobienia. Warto natomiast dbać o siebie dla dobrego samopoczucia. Pamiętajmy jednak o kilku podstawowych zasadach.

• Najlepszy manikiur w ciąży to… najprostszy manikiur, czyli zwykły lakier. Zwróć uwagę na jego skład. Gorzej jednak, jeśli zapach zmywacza spowoduje odruch wymiotny.
• Jeśli nie ma takiej konieczności, minimalizuj substancje chemiczne w swoim otoczeniu. Czas ciąży rządzi się swoimi prawami i do pełnowymiarowej pielęgnacji paznokci możesz powrócić po porodzie i odstawieniu dziecka od piersi.
• Będąc w ciąży (i nie tylko wtedy), lepiej odsuwać skórki, niż je wycinać. Odsuwanie skórek zmniejsza ryzyko podrażnień, uszkodzeń naskórka, zakażeń, zastrzałów.
• Szczególnie dbajmy o sterylizację narzędzi i higienę podczas zabiegów, zarówno wykonywanych samodzielnie, jak i przez profesjonalną kosmetyczkę.
• Nawet znane wcześniej preparaty mogą uczulać, podrażniać lub powodować mdłości.